Jak informuje we wtorek BBC, w złożonym pozwie platforma X utrzymuje, że Media Matters for America "zmanipulowała" dane próbując "zniszczyć" serwis. Podkreśla, że przedstawiony przez Media Matters obraz platformy jest nieprawdziwy, ponieważ artykuł nie odzwierciedla tego, co widzą typowi użytkownicy.
- Media Matters świadomie, ze złą intencją wytworzyła grafiki pokazujące obok siebie wpisy reklamodawców na platformie społecznościowej X obok treści neonazistów i białych nacjonalistów. Następnie przedstawiła te wyprodukowane obrazy tak, jakby były czymś, z czym stykają się na platformie X typowi użytkownicy - czytamy w pozwie.
Platforma X podkreśla, że raport zaszkodził jej działalności biznesowej. Zarzuca Media Matters for America, że „z wyraźną złą intencją, doskonale zdając sobie sprawę z ich fałszywości” zdyskredytowała ją poprzez nieprawdziwe stwierdzenia. Tym samym „celowo ingerowała” w jej umowy z reklamodawcami.
Z kolei szefowa platformy X Linda Yaccarino wyliczyła we wpisie, że żaden autentyczny użytkownik nie zobaczył reklam IBM, Comcastu czy Oracle czy szkodliwych treściach opisanych przez Media Matters, a tylko dwóm internautom (jednym był pracownik Media Matters) przy takich wpisach wyświetliła się reklama Apple.
- Dane wygrywają z manipulacją i zarzutami. Nie dajcie się zmanipulować. Zostańcie z X - dodała.
Media Matters podtrzymuje treści podane w raporcie. - To niepoważny pozew mający na celu zmusić do milczenia krytyków platformy X - stwierdził w oświadczeniu prezes organizacji Angelo Carusone.
X po raporcie o treściach antysemickich stracił reklamodawców
W zeszły czwartek Media Matters ogłosiła, że reklamy - m.in. Apple i Oracle - ukazywały się na platformie X obok komentarzy z treściami antysemickimi i neonazistowskimi - na przykład, cytatów Adolfa Hitlera i wypowiedzi negujących Holocaust. W piątek organizacja oznajmiła, że zidentyfikowała reklamy m.in. koncernów Amazon i NBCUniversal obok nacjonalistycznych i rasistowskich hasztagów.
Według ustaleń Media Matters serwis X nie blokuje wpisów, które np. chwalą Adolfa Hitlera, a jego cytaty są sformułowane jako inspirujące wypowiedzi. Na platformie zamieszczane są także pozytywne memy na temat narodowego socjalizmu i wpisy negujące Holokaust.
W czwartek koncern IBM ogłosił, że zawiesza kampanię reklamową wartą milion dolarów na portalu X po doniesieniach, że reklamy firmy pojawiły się obok wpisów chwalących Hitlera. Swoje aktywności reklamowe w serwisie wstrzymały również m.in. Warner Bros., Walt Disney, Lionsgate, Paramount, Sony Pictures i Apple.
Biały Dom skrytykował wpis Elona Muska o Żydach
Jak zauważa BBC, pozew pojawia się po kontrowersjach wokół komentarzy samego Elona Muska. Niedawno miliarder poparł wypowiedź jednego z internautów o tym, że Żydzi promują "nienawiść przeciwko białym", i sugerował, że odpowiadają oni za sprowadzanie "hord mniejszości, które zalewają kraj". "Powiedziałeś faktyczną prawdę" - napisał Musk w odpowiedzi na wpis użytkownika. Później dodał, że "nie wszystkie żydowskie społeczności" promują "rasizm przeciwko białym i Azjatom", ale że robią to m.in. Liga Przeciwko Zniesławieniom (ADL) i inne żydowskie grupy.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/elon-musk-twitter-x-ceny,7169465671878273a ##
Wypowiedzi Muska skrytykował Biały Dom, oświadczając, że potępia "tę odrażającą promocję antysemityzmu i rasistowskiej nienawiści". Biały Dom podkreślił, że nie do przyjęcia jest powtarzanie kłamstw stojących za najkrwawszym aktem antysemityzmu w amerykańskiej historii - atakiem terrorystycznym w synagodze w Pittsburghu.
Teoria spiskowa o tym, że żydowskie grupy stoją za sprowadzaniem innych mniejszości etnicznych, była centralną tezą manifestu terrorysty Roberta Bowersa, który w 2018 r. zamordował 11 osób w synagodze w Pittsburghu. Według Białego Domu słowa Muska są echem poglądów sprawcy zamachu
