Empik chce zdjąć e-Muzykę z giełdy, daje 5,8 mln zł za 19,7 proc. akcji

Wezwanie, w którym pośredniczy Trigon DM, dotyczy 1,48 mln akcji e-Muzyki stanowiących 19,75 proc. kapitału spółki. To wszystkie walory nienależące obecnie do Empiku.

W wezwaniu zapowiedziano, że Empik chce mieć 100 proc. akcji e-Muzyki i wycofać firmę z giełdy. Jeśli nie przejmie całego planowanego pakietu w ramach wezwania, nie wyklucza dalszego kupowania akcji spółki.

Akcjonariusze e-Muzyki do sprzedaży akcji będą mogli zapisywać się od 19 stycznia do 18 lutego. Kupno walorów zaplanowano na 23 lutego, a jego rozliczenie na 26 lutego.

Największymi mniejszościowymi akcjonariuszami e-Muzyki są Jacek Wolski (ma 378 tys. walorów stanowiących 5,03 proc. kapitału) i Piotr Czernek (376 tys. akcji, 5 proc. kapitału).

e-Muzyka rekordowo droga na giełdzie

e-Muzyka zajmuje się cyfrową dystrybucją muzyki. W ostatnich czterech kwartałach firma zanotowała 42,91 mln zł przychodów sprzedażowych i 2,75 mln zł zysku netto, wobec 34,95 mln zł wpływów i 2,28 mln zł zysku netto w ub.r.

W poniedziałek, już po ogłoszeniu wezwania dotyczącego jej akcji, kurs giełdowy e-Muzyki wzrósł z 3,82 do 4 zł. Przy cenie 4 zł kapitalizacja spółki wynosi 30,07 mln zł.

W grudniu br. kurs spółki dwukrotnie przekroczył 5 zł, to jej historyczne szczyty. Firma jest notowana na rynku bocznym warszawskiej giełdy od końcówki 2007 roku.

W ub.r. grupa kapitałowa Empik zanotowała wzrost przychodów o 8,4 proc. do 1,94 mld zł i spadek zysku netto z 58,66 do 37,96 mln zł. Wpływy z e-commerce poszły w górę o 23 proc., a z działalności hurtowej i wydawniczej zmalały o 5,3 proc. Wiosną br. firma pozyskała nowe limity kredytowe i pożyczkę od swojego właściciela, prognozuje, że w związku z epidemią zanotuje spadek przychodów.

W maju br. Empik uruchomił subskrypcyjną aplikację streamingową Empik Music.