W 2024 roku Niezależne Wydawnictwo Polskie wypracowało 20,17 mln zł przychodów sprzedażowych, o 16,4 proc. więcej niż przed rokiem (17,33 mln). Utrata władzy przez Zjednoczoną Prawicę, za rządów których do mediów Tomasza Sakiewicza trafiało dużo budżetów reklamowych od państwowych spółek i instytucji, przyczyniła się do wzrostu sprzedaży wydawanej przez firmę „Gazety Polskiej”.
CZYTAJ TEŻ: Trudno bez państwowych reklam. Dziennik Sakiewicza skurczył się finansowo o ponad połowę
Jak szczegółowo opisywaliśmy, w 2024 roku średnia sprzedaż ogółem tygodnika wynosiła 28 629 egz., o 60,9 proc. więcej niż rok wcześniej (według danych Polskich Badań Czytelnictwa). Jego cena w listopadzie 2023 roku wzrosła z 7,50 do 9,90 zł.
Niezależne Wydawnictwo Polskie nie podało w raporcie, ile wyniosły przychody ze sprzedaży „Gazety Polskiej”, a ile z reklam w jej wersji drukowanej i serwisie internetowym.
Mniej na usługi obce i pracowników
Koszty operacyjne firmy sięgnęły 19,54 mln zł, po wzroście rok do roku o 19,6 proc. To głównie skutek skoku kosztów określonych jako pozostałe z 3,31 do 7,81 mln zł.
Natomiast wydatki na usługi obce zmalały z 7,75 do 7,49 mln zł, na wynagrodzenia – z 4,46 do 3,51 mln, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze – z 558,3 do 422,7 tys.
– Zmiany polityczno-gospodarcze skutkowały koniecznością zmian redakcyjnych przy zachowaniu wysokiej jakości treści dostosowanej do potrzeb czytelnika. Płynność obrotu wspieraliśmy też poprzez specjalne działania sprzedażowe w zakresie sprzedaży prasy, oferty sklepu internetowego. Dodatkowe znaczenie dla pozyskania czytelników miała dynamika sytuacji politycznej w kraju – opisała firma w sprawozdaniu.
Na koniec ub.r. zatrudniała 38 pracowników etatowych i współpracowała z 62 osobami w ramach umów cywilnoprawnych, wobec odpowiednio 41 i 52 rok wcześniej.
W sprawozdaniu wskazano problemy wydawcy niezwiązane z sytuacją polityczną. – Ciągłe zachwiania na rynku dystrybucji prasy, likwidacja jednego z kolporterów, wypowiedzenie umowy przez kolejnego z kolporterów, skutkowało ograniczeniem sieci dystrybucji i wymuszało zmianę polityki dotarcia do czytelnika i zintensyfikowanie działań w kierunku rozwoju prenumeraty zarówno papierowej jak i cyfrowej – opisano.
– Zarząd kontynuował realizację strategii rozwoju, skupiając się na zapewnieniu wysokiej jakości treści, zwiększeniu zasięgu gazety oraz rozwinięciu działalności online również w zakresie oferty sklepu internetowego. Zintensyfikowano działania mające na celu partnerstwa z innymi wydawnictwami, telewizjami i portalami internetowymi – dodano.
Wpłaty wywindowały zysk
Zysk sprzedażowy brutto wydawcy zmalał z 998,7 do 629,8 tys. zł. Pozostałe wyniki rentowności podwyższyło 5,26 mln zł pozostałych wpływów operacyjnych (wobec jedynie 381,3 tys. zł przed rokiem). W tej kwocie duża część od wpłaty od czytelników. Media Tomasza Sakiewicza, na czele z Telewizją Republika, do przekazywania darowizn zachęcają od początku 2024 roku – zarówno bezpośrednio na rachunki bankowe spółek, jak też do Fundacji Niezależne Media.
Przy wzroście kwoty podatku dochodowego z 212,2 tys. do 1,16 mln zł zysk netto Niezależnego Wydawnictwa Polskiego poszedł w górę z 845,6 tys. do 4,49 mln zł.
Z tego zysku 1,63 mln zł przeznaczono na pokrycie wcześniejszych strat, a 2,86 mln zł na kapitał zapasowy. Na koniec ub.r. kapitały własne firmy wynosiły 6,06 mln zł, wobec 1,6 mln rok wcześniej.
W poniższej grafice bieżący rok obrotowy to 2022 r., a poprzedni - 2021 r.
