Poinformował w czwartek agencję ISB prezes PKP Andrzej Wach. Według niego w 2005 roku strata ma się dalej zmniejszać.
„Grupa PKP zanotowała ok. 1 mld zł straty, czyli wynik był lepszy niż zakładała nasza ostatnia prognoza mówiąca o 1,2 mld zł straty” – powiedział Wach ISB w czwartek. Prezes zastrzegł, że jest to wynik przed audytem, a ostateczny może się nieco różnić.
„Najważniejsze, że ubiegły rok przyniósł znaczącą poprawę wyników spółek z grupy PKP. Jako przykład mogę podać PKP Przewozy Regionalne, które zmniejszyły stratę do ok. 750 mln zł z 1.241 mln zł w 2003 roku” – powiedział.
Wach podał, że z głównych spółek poprawie uległy też wyniki PKP Polskie Linie Kolejowe, które odnotowały ok. 150 mln zł straty, w porównaniu z 256 mln straty rok wcześniej, spółka PKP SA – wynik ok. zera w porównaniu do 696 mln zł straty oraz PKP Energetyka – zanotowała zysk 18 mln zł, w porównaniu do 68,5 mln zł straty przed rokiem.
„Największy zysk miała w 2004 roku spółka PKP Cargo, która zanotowała 210 mln zł netto” – powiedział prezes.
Według Wacha 2004 roku, były też spółki, które pogorszyły swoje wyniki, m.in. PKP Intercity – zanotowała stratę 46 mln zł oraz Telekomunikacja Kolejowa.
„Obecnie największym problemem grupy PKP, jeśli chodzi o wyniki, są trzy spółki – PKP PR, PKP PLK i PKP Intercity, które mają straty i muszą je zmniejszać” – powiedział też Wach.
GRUPA PKP CHCE ZMNIEJSZYĆ STRATĘ TAKŻE W 2005 ROKU
Prezes PKP przewiduje, że w 2005 roku strata grupy będzie się dalej zmniejszać, aczkolwiek koszty bieżące ciągle będą większe od przychodów i jeszcze nie dojdzie do ich zrównoważenia.
„Mniejsza strata będzie możliwa m.in. dzięki utrzymaniu porównywalnych do 2004 roku wyników przez PKP Cargo i PKP Energetykę i poprawę wyniku PKP PR i PKP Intercity” – powiedział. Dodał, że jeśli chodzi o Intercity wynik musi zbliżyć się do zera.
PKP planuje, że w 2005 roku strata spółki, która notuje w grupie największy wynik ujemny – PKP PR, ma się zmniejszyć o 200 mln zł. „Będzie to możliwe dzięki ograniczeniu kosztów przy utrzymaniu obecnego poziomu dofinansowania PR przez państwo” – wyjaśnił Wach.
Prezes powiedział, że z kolei w przypadku PKP Intercity, kosztów nie da się zmniejszyć, więc spółka będzie kładła nacisk na zwiększenie przychodów, m.in. poprzez sprzedaż nowej marki – Tanie Linie Kolejowe. „ Chcemy dzięki nowej marce przyciągnąć pasażerów do korzystania w większym stopniu z kolei i dzięki temu zwiększyć przychody” – powiedział.
W listopadzie prezes PKP Andrzej Wach zapowiadał, że w latach 2005-2006 wynik operacyjny kolei poprawi się o 480 mln zł. PKP przewidywały wtedy, że w 2005 roku w wyniku redukcji kosztów i wzrostu przychodów wynik operacyjny kolei poprawi się 280 mln zł, a w 2006 roku o 200 mln zł.
W 2005 roku obniżka kosztów ma sięgnąć 3-5%.
Ponadto, zarówno w grupie przewozów towarowych jak i przewozów pasażerskich PKP chce zwiększać przychody o 2-3% w następnych latach.
Prognoza wyników finansowych na 2004 rok zakładała, że Grupa PKP SA będzie miała 1,2 mld zł straty w porównaniu do 2,3 mld zł straty zanotowanej w 2003 roku. Najlepszy wynik netto – zysk 121 mln zł - spośród 8 głównych spółek z grupy PKP miała mieć PKP Cargo. Stratę ponad 0,5 mld zł miała odnotować natomiast spółka PKP Przewozy Regionalne.
Na koniec pierwszego półrocza dodatnie wyniki w Grupie PKP SA miały tylko PKP Cargo, które odnotowały zysk netto 41 mln zł, PKP LHS - 22 mln zł oraz PKP Energetyka – 9 mln zł zysku.
Spośród spółek wchodzących w skład Grupy PKP, których wyniki podlegają konsolidacji, największą stratę – 391 mln zł – odnotowały po pierwszym półroczu PKP Przewozy Regionalne (PKP PR).
