Zbliżającą się, zimową olimpiadę w Soczi, która odbędzie się w lutym 2014, będzie można oglądać w TVP1, TVP2, TVP Info oraz TVP Sport. Wszystkie transmisje pokazane zostaną także na portalu soczi2014.tvp.pl, dodatkowo na platformie hybrydowej TVP umieszczona zostanie specjalna aplikacja. Dzięki niej dostęp do treści na żywo oraz w modelu na żądanie uzyskają użytkownicy telewizorów z usługą Hbb TV. TVP zaplanowała łącznie około 700 godzin transmisji tego wydarzenia.
W przeszłości w sytuacji, kiedy TVP kupowała od Komitetu Olimpijskiego na wyłączność prawa do transmisji wydarzeń sportowych, dodatkowo to samo wydarzenie pokazywał kanał Eurosport. W przypadku olimpiad w Soczi i Rio zmieniona została jednak procedura zakupu licencji. Międzynarodowy Komitet Olimpijski po raz pierwszy nie skorzystał z oferty Europejskiej Unii Nadawców - EBU i dla procesu sprzedaży licencji wybrał pośrednika komercyjnego, którym została firma Sport Five.
- Negocjacje dotyczące zakupu licencji na prawa do pokazywania igrzysk olimpijskich w Soczi 2014 i Rio de Janeiro 2016 trwały ponad trzy lata. Uzyskaliśmy wyłączne prawo do pokazywania obu imprez w kanałach telewizyjnych, internetowych i mobilnych. W ramach uzyskanej licencji mamy jednak prawo do tzw. sublicencjonowania. Tak więc istnieje możliwość odsprzedania prawa do pokazywania zmagań w ramach konkretnej dyscypliny albo do relacjonowania jakiegoś wydarzenia. Nie jestem w stanie określić teraz dokładnie modelu biznesowego, według którego takie „odsprzedanie” praw mogłoby mieć miejsce. Jesteśmy otwarci na propozycje ze strony innych podmiotów oraz ewentualne negocjacje w tej kwestii - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Włodzimierz Szaranowicz, szef TVP Sport.
Szaranowicz dodaje, że z punktu widzenia strategicznego, olimpiady oraz rozgrywki piłkarskie były dla TVP zawsze najważniejszymi imprezami. - Olimpiada to najbardziej rozpoznawalna marka. Jej relacjonowanie to dla telewizji szansa osiągnięcia rekordów oglądalności, element kreowania wizerunku TVP jako nadawcy publicznego wypełniającego misję oraz możliwość zwiększenia przychodów - podkreśla Szaranowicz. Szef TVP Sport zastrzega jednak, że kwestie finansowe dotyczące kosztów zakupu licencji mają charakter tajny i nie chce o nich rozmawiać.
- W przypadku olimpiady zimowej w Vancouver najwyższe oglądalności notowaliśmy przy tych dyscyplinach, w których Polacy zdobywali medale. Samo za siebie mówi to, że podczas olimpiady w Vancouver zsumowane udziały w rynku TVP1 i TVP2 wyniosły 37,1 proc. W tym samym czasie zsumowane udziały TVN-u i Polsatu wyniosły 25,1 proc. W przypadku olimpiady w Londynie w 2012 roku, udziały te wyniosły odpowiednio 31,6 i 22 proc. Jasne jest, że w czasie relacjonowania tego typu wydarzeń sportowych dochodzi do dominacji ze strony TVP na rynku pod względem udziałów - podkreśla Włodzimierz Szaranowicz.
Do Soczi TVP wyśle ekipę składającą się z 30 osób. Będą to komentatorzy, reporterzy oraz producenci. TVP zabierze na zimową olimpiadę także gwiazdy polskiego sportu, m.in. Adama Małysza, Mariusza Czerkawskiego, Jagnę Marczułajtis, Erwinę Ryś-Ferens oraz Otylię Jędrzejczak, którzy pojawią się tam w roli reporterów.
Na ten moment TVP ma zagwarantowane prawa do pokazywania MŚ w piłce nożnej Brazylia 2014, Rosja 2018 oraz Katar 2022. Jeszcze przez dwa lata TVP będzie pokazywać także rozgrywki Ligi Mistrzów (we współpracy z operatorem obecnie platformy nc+, a do niedawna n).
- Interesują nas wszystkie te dyscypliny, które Polacy oglądają najchętniej oraz takie, w których reprezentanci naszego kraju są zauważalni. Przykładowo prowadzimy obecnie negocjacje dotyczące relacjonowania rozgrywek Mistrzostw Europy w koszykówce, interesujemy się także rozgrywkami w piłce ręcznej, ale na razie nie mogę zdradzać kierunków naszej ekspansji - podkreśla Włodzimierz Szaranowicz.
TVP posiada też prawa do transmisji m.in. Mistrzostw Świata w piłce ręcznej kobiet 2013 oraz Mistrzostw Europy kobiet i mężczyzn 2014(więcej na ten temat).
