Iwo Zaniewski, syn projektantki mody Xymeny Zaniewskiej, prowadzi wraz z Kotem Przyborą agencję reklamową PZL. Znany jest z niekonwencjonalnych spotów telewizyjnych, dzięki który polska reklama stała się mniej sztampowa i banalna. Stworzył m.in. reklamy piwa Redd’s i Mocne Dębowe oraz napoju owocowego Frugo. Jednak najbardziej znany jest jako twórca serii spotów dla operatora komórkowego Plus z udziałem kabaretu Mumio.
Jak się okazało, specyficzne poczucie humoru Mumio jest bliskie wielu starszym i młodszym Polakom. Młodzież z miejsca uznała reklamówki za kultowe. Ulubionymi spotami ich autora jest „Kopytko” i „Kontrola”. Wszystkich filmików powstało kilkadziesiąt, część z nich można obejrzeć w internecie, a zaledwie kilka emitowanych jest w telewizji. Dlaczego tak mało? - Po nakręceniu każdej partii mamy bardzo duży odsiew. Bardzo dużo rzeczy nam się nie podoba – wyjaśnia Iwo Zaniewski.
Reżyser opowiedział wortalowi WirtualneMedia.pl o jednym z najnowszych spotów. - Jadzia ostatnio zagrała genialnie urzędniczkę, która zostaje przyłapana na drobnych dziwactwach przez klienta - zdradza. - Facet przychodzi do niej, a ona jest trochę oficjalna, trochę zakłopotana, trochę urażona, ale i trochę wdaje się we flirt. To wszystko w ciągu 25 sekund. To jest niebywały talent najwyższej próby.
Iwo Zaniewski doradzał kabaretowi podczas produkcji filmu „Hi Way”, który można obejrzeć teraz w kinach. - Gdybym miał sam zmajstrować „Hi Way” od początku, próbowałbym nanizać te sceny na mocniejszą fabularną nić – przyznaje. - Brak tego powoduje, że scenki tracą na śmieszności, stają się jakby pokazem poczucia humoru, a to nadaje całości trochę nonszalancki wyraz, wiem że niechciany przez Jacka Borusińskiego.
Współtwórca PZL jest również malarzem, a teraz sam zamierza zabrać się za reżyserię filmu fabularnego. Pracuje obecnie wraz z Magdą Goll, współautorką reklam Plusa, nad scenariuszem komedii rozgrywającej się w XVIII wieku w epoce rokoko. W filmie mają wystąpić m.in. członkowie Mumio. - Akcja odbywa się na dworze królewskim, a tematem są losy pomocnika fryzjerskiego wplątanego w dworskie intrygi – opowiada Iwo Zaniewski.
Producentem filmu będzie Piotr Dzięcioł (m.in. „Edi”, „Hi Way”). Zdjęcia, planowane na lato przyszłego roku, zostaną wykonane przez Pawła Edelmana (m.in. „Pan Tadeusz”, „Pianista”, „Oliver Twist”).
Jak zaczęła się współpraca z Mumio? Jak powstało słynne „Kopytko”? Co zmieniło się w agencji PZL po sukcesie kampanii? Zapraszamy na rozmowę z Iwo Zaniewskim, dyrektorem kreatywnym PZL i twórcą spotów reklamowych z Mumio - kliknij.
