Pierwsze reklamy na urządzeniach z Android TV zaczęły pojawiać się w 2020 roku. Były to najczęściej rekomendacje konkretnych aplikacji do streamingu czy produkcji.
W 2021 roku na wybranych rynkach pojawiła się reklama filmu „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”, krótko przed tym jak produkcja Marvela trafiła do kin.
Z czasem zaczęły pojawiać się także materiały promocyjne niezwiązane z żadnymi filmami czy serialami. W Indiach na urządzeniu z Google TV była to reklama sklepu sprzedającego produkty firmy Apple.
Google idzie w ślady innych firm
Ostatnio użytkownik Reddit (prawdopodobnie z Niemiec) zauważył reklamę samochodu elektrycznego Audi. Materiał na przystawce Nvidia Shield TV został oznaczony jako „reklama”. Zawierał też slogan promocyjny „Przyszłość już czeka”. Serwisy technologiczne z całego świata podejrzewają, że Google stopniowo testuje reakcję na treści reklamowe.
Do tej pory ograniczanie się przez Google do rekomendacji w jego systemach operacyjnych, było walorem na tle konkurencji. W ostatnim czasie także na polskim rynku inni dostawcy oprogramowania do Smart TV postawili na reklamę. W Polsce materiały promocyjne m.in. serwisów streamingowych HBO Max czy SkyShowtime pojawiały się na przykład w systemach Tizen (Samsung) czy WebOS (LG).
Jeszcze więcej treści reklamowych udostępniają kanały telewizyjne w naziemnej telewizji cyfrowej. Jest to możliwe dzięki HbbTV. Emitel szacuje, że w Polsce jest 1,3 mln aktywnych urządzeń z telewizją hybrydową. Odbiorcom z telewizorami HbbTV podłączonymi do internetu wyświetlane są banery z treściami promującymi dane marki. To na przykład spoty wideo czy quizy. W ten sposób na kanałach TVN, TVP i Polsatu promowały się m.in. Samsung, Crunchips, Coca Cola, Netto, Vectra, Oyakata, Oponeo.pl i Netto. Niektórych liczba treści promocyjnych tak irytuje, że w ogóle wyłączają funkcję HbbTV.
Choć atutem pierwszych lat streamingu była niewielka liczba reklam w serwisach streamingowych, to powoli to się zmienia. Na wybranych rynkach tańsze plany z reklamami wprowadził Netflix. Także Disney+ i HBO Max można wykupywać taniej w Stanach Zjednoczonych w przypadku pakietu z treściami reklamowymi.
150 mln urządzeń z Android TV i Google TV
Podczas targów CES, które zakończyły się w styczniu w Las Vegas, koncern Google podał aktualną liczbę urządzeń z systemami operacyjnymi Android TV i Google TV. Takich telewizorów i przystawek jest na świecie 150 mln. W ciągu roku ich liczba wzrosła o 40 mln.
Wzrost stał się możliwy dzięki rosnącej liczbie producentów sprzętów, którzy instalują systemy Google na swoich urządzeniach. Obecnie korzystanie z oprogramowania jest możliwe nie tylko na Google Chromecast 4.0 z Google TV i przystawkach Mi Box, ale także na telewizorach Philips, Xiaomi, Panasonic, Sony i TCL, który wcześniej sprzedał sprzęty z systemem Roku.
W ostatnim czasie na nowszych urządzeniach z Android TV, Google zaczął udostępniać aktualizację. Wprowadza ona m.in. funkcję profile użytkowników, znaną z nowszego systemu Google TV. Jeśli z danego telewizora korzysta więcej niż jedna osoba, to po wyborze danego profilu, będą wyświetlać się powiadomienia dla konkretnego użytkownika, a nie wszystkich mieszkańców domu.
