Według ustaleń „Przeglądu Sportowego” przejęcie Kanału Sportowego przez Antenna Group jest bardzo bliskie realizacji. W styczniu ustalono cenę z obecnymi wspólnikami, podpisano porozumienie wstępne, a ostateczna umowa może zostać zawarta w przyszłym tygodniu,
Kwota transakcji ma wynieść kilkanaście mln zł.
Udziałowcami Kanału Sportowego są obecnie jego główni twórcy Mateusz Borek i Michał Pol, Tomasz Smokowski, który z prowadzenia programów zrezygnował we wrześniu ub.r. oraz spółka przejęta jesienią 2023 roku od Krzysztofa Stanowskiego przez Macieja Wandzla, biznesmena z branży nieruchomości. Każdy ma 22,5 proc. walorów. Właścicielem pozostałych 10 proc. jest Maciej Sawicki, prezes Kanału Sportowego.
Spytany o tę transakcję Sawicki podkreślił, że przedstawiciele Kanału nie komentują spekulacji do zmiany jego właściciela, tylko skupiają się na dalszym rozwoju działalności. –Kanał Sportowy jako największy w Polsce kanał youtubowy o tematyce sportowej jest naturalnym obiektem zainteresowania podmiotów z branży mediowej dostrzegających ogromny potencjał marki Kanału Sportowego i naszą lojalną grupę odbiorców – zaznaczył.
W umowie z Antenna Group mają znaleźć się zapisy gwarantujące, że Mateusz Borek i Michał Pol będą pracować w Kanale Sportowym jeszcze przynajmniej przez rok. Wskazano nawet liczbę wydań programów, które mają prowadzić.
Kanał Sportowy zamiast AXN Spin?
Antenna Group większe zmiany w Kanale Sportowym planuje wprowadzić latem. W ofercie oprócz programów publicystycznym mają pojawić się serwisy informacyjne.
Nowy właściciel chce też, żeby Kanał Sportowy trafił do płatnej telewizji, czyli ofert sieci kablowych i platform satelitarnych. Według informacji „Przeglądu Sportowego” ma tam zastąpić AXN Spin, jedną ze stacji z portfolio Antenna Group. Firma ta w 2021 r. przejęła nadawcę stacji AXN w Polsce. AXN Spin w zeszłym roku zamiast seriali, zaczął nadawać programy lifestylowe i true crime.
Jak pisze “PS”, za projekt odpowiedzialny jest Maciej Sojka, były szef TVN24. Jak informowaliśmy na Wirtualnemedia.pl, od pewnego czasu pracuje on jako konsultant Antenna Group w Polsce.
Kanał Sportowy, uruchomiony wiosną 2020 roku, ma na YouTubie milion subskrybentów, a zamieszczone na nim 5,8 mln materiałów zanotowało łącznie 872 mln odtworzeń.
Po odejściu Krzysztofa Stanowskiego z Kanału Sportowego stopniowo znikały treści niedotyczące sportu, m.in. lifestyle'owy program poranny, komentarze i wywiady o polityce, rozrywce i kwestiach społecznych oraz cykl rozmów Małgorzaty Domagalik z artystami.
Ile zarabia Kanał Sportowy
W 2023 roku Kanał Sportowy mimo braku największych imprez sportowych i zamieszania wokół odejścia Krzysztofa Stanowskiego zwiększył przychody sprzedażowe o 5,3 proc. do 25,34 mln zł (wobec 24,07 mln zł rok wcześniej i 11,12 mln zł w 2021 roku), jego zysk netto zmalał nieznacznie, do 5,15 mln zł.
Wspólnicy z zysku z 2023 roku dostali 2,75 mln zł dywidendy (po 619 tys. zł dla czterech głównych udziałowców, a 275 tys. zł dla Sawickiego), natomiast 2,4 mln zł przeznaczono na kapitał zapasowy firmy. Natomiast z zysku wypracowanego w 2022 roku każdy z udziałowców dostał po 1 mln zł dywidendy.
