Czabański, Lichocka i Kruk pozytywnie zaopiniowani do Rady Mediów Narodowych, pozostaną posłami

PiS (i tak samo Porozumienie Centrum też jako z liderem Jarosławem Kaczyńskim) miało wyborcze wolnościowe hasła, okazuje się że niestety zatem wprowadziło w błąd tą metodę swych wyborców. Przy tym to wtedy dzięki właśnie panu Jarosławowi Kaczyńskioemu został skutecznie zwycięsko (!) wybrany na wtedy Prezydenta RP Lech Wałęsa włąśnie (jest to zasługa włąśnie pana Jarosława Kaczyńskiego wszak, dlatego Polacy to zrozumieli jako wiarygodne wsparcie przecież) . A dziś bezwstydnie paradnie teraz jedzie się na czerwonym koniu prosowieckiej PZPR,PiS lansuje na szefa rządowych mediów byłego towarzysza PZPR Krzysztofa Czabańskiego, który cenzurę z czerwoną propagandą - dziesięcioleciami w PRL - narzucał Polakom. Jak się ta praktyka wyborcza PiS ma do wolności prasy, i w ogóle do uczciwości. Dziś na komisji sejmowej kto naprawdę tak znowu jedynie słusznie sam siebie wybiera do Rady Medów Narodowych

Bardzo dobry wybór. Przecież Pani Kruk potrafi coś tam, coś tam.

Pijaczka, Krzykaczkai Szczekaczka. Tercet egrotyczny.