SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jaki jest „polski menadżer”? Nie owijamy w bawełnę

Za granicą polscy menadżerowie są chwaleni nie tylko za sumienność i pracowitość. – Anegdotycznie słyszy się, że dużą wartością jest to, że Polacy „nie owijają w bawełnę” – mówi Tomasz Bujok, CEO serwisu rekrutacyjnego No Fluff Jobs. 

Dołącz do dyskusji: Jaki jest „polski menadżer”? Nie owijamy w bawełnę

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Sołtys Boss X7
W Polsce menadżerami zostają socjopaci, psychopaci i osoby narcystyczne. W Polsce zamiast dawać podwyżki daje się tytuł "menadżera", bo tak jest taniej. Tymczasem zdolności menedżerskie, w tym szczególnie do zarządzania ludźmi ma promil osób na tych stanowiskach. W polskich firmach jest bajzel, stres, mobbing, tchórzostwo, donosicielstwo, k...wienie się i jeden wielki syf. Dziękuję za uwagę.

W Polsce wystarczy mieć wszystkie cechy psychopaty, żeby z sukcesem piąć się po szczeblach kariery. Czasami jeszcze przyda się umiejętność lizania rowa i posiadania licznej rodziny o podobnych cechach. Polska to państwo klanowe - dziki wschód, azja.
odpowiedź