SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rząd chce wprowadzić 10-proc. podatek od reklam suplementów diety

Według rządowego projektu ustawy media mają płacić 10 proc. podatku od emitowanych reklam suplementów diety. Środki te będą przekazywane Narodowemu Funduszowi Zdrowia.

Dołącz do dyskusji: Rząd chce wprowadzić 10-proc. podatek od reklam suplementów diety

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
a
biedrzyński popisał się swoją wątpliwą inteligencją. Dlatego dla suplementów diety, bo są to związki sztuczne i słabo wchłaniane przez organizm. Średnio maksymalnie z zażytej dawki organizm wchłania tylko 50%. Reszta jest wydalana z orgazmu i kończy w ściekach. jeśli organizmowi nie brakuje jakiegoś elementu to jest w całości on wydalany z organizmu i kończy w ściekach. Kończąc kwestie suplementów diety to one skutecznie torpedują stosowanie i dążenie do zbilansowanej diety przez co organizm nie może przyswajać naturalnych elementów, a powinien takie otrzymywać. Energetyki - bo to jeszcze gorsza chemia i na dodatek sam cukier. A małpki? No cóż małe to i zamierzasz wypić jedna, a kończysz na 4.... Na kosmetyki jest podatek i nazywa się VAT, kosmetyki pielęgnują i od nich nie dostaniesz cukrzycy czy innych "prezentów". Na żywność jest też już podatek i tez nazywa się VAT. VATu na żywność nie powinno być wcale, ale już na żywność nafaszerowaną cukrem i wszelką inną z dodatkiem cukru chociaż nie powinno to ten VAT mógłby wynosić nawet ze 50%. Przy okazji wytłumacz mi ktoś po co cukier w kiełbasie? Po co cukier w dietetycznych musli z pewnej firmy na "n"? Na napoje też jest VAT tak jak na żywność (w końcu to tez spożywka), ale na wodę z cukrem też dałbym VAT na jakieś 50%.
Koszty tego podatku oczywiście zostana przerzucone na klientów, bo maja zostać na nich przerzucone, aby te produkty były droższe i klient zamiast opakowań suplementów diety i energetyków kupił odpowiednią i normalną żywność.
odpowiedź
User
ja
Powinno być co najmniej 50%, chyba, że ktoś z rządu na tym zarabia… Ukrócić to g..no i cześć! a nie macać się tylko po jajach żeby gawiedź była uspokojona.


Też jestem za bo to nie porządny i zdrowy chlebek powinien kosztować 8 zł i więcej (zamiast nadmuchanego badziewia za 3 zł) tylko właśnie te wszystkie badziewia jak energetyki, a co najzdrowsze powinno być tańsze.
odpowiedź
User
lol
Narodowa republika i jej finanse, wkrótce suweren przekona się jak jest naprawdę.


wolę takie podatki niż oglądać 10-latków ze skaczącymi cyckami jak karmiąca matka. Oni nawet macicy nie mają, a cyce jak donice...
odpowiedź