O prawomocnym wyroku w tej sprawie poinformowali w czwartek przed południem na Twitterze czołowi politycy Konfederacji. - Wygraliśmy z „Wiadomościami” TVP także w drugiej instancji. Muszą przeprosić i wyemitować materiał ze sprostowaniem zmanipulowanego sondażu! - napisał Krzysztof Bosak.
Konfederacja pozwała Telewizję Polską w trybie wyborczym w związku z omówieniem sondażu wyborczego pokazanym w głównym wydaniu „Wiadomości” w miniony czwartek. Chodzi o badanie zrealizowane przez Pollster dla „Super Expressu”, Konfederacja uzyskała 5 proc. poparcia wśród wszystkich respondentów i 10 proc. w grupie wiekowej 18-24 lata.
Jednak w obu grafikach pokazanych w „Wiadomościach” pominięto te dane, pokazując za to wyniki innych komitetów wyborczych i sugerując, że przy takim rozkładzie głosów Konfederacja nie dostałaby się do Sejmu.
„Wiadomości” poprawiły materiał, Konfederacja wygrała w obu instancjach
Zaraz po emisji programu liderzy ugrupowania zapowiedzieli pozew w trybie wyborczym. W piątek na konferencji prasowej poinformowali, że będą domagali się przeprosin i zadośćuczynienia.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/debata-przedwyborcza-w-tvp-dzis-nie-wnosi-juz-nic-nowego-zastapily-ja-media-spolecznosciowe-opinie,7170832928536705a ##
„Wiadomości” poprawiły ten materiał w piątek w głównym wydaniu. Najpierw omówiono sondaż wyborczy przeprowadzony dla programu (Konfederacja nie osiągnęła w nim progu wyborczego), a potem jeszcze raz omówiono wyniki badania Pollsteru dla „SE”, tym razem uwzględniając wyniki pominiętego dzień wcześniej ugrupowania.
Konfederacja nie wycofała pozwu, a w poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił jej roszczenia. Jak przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Bartłomiej Pejo, szef sztabu wyborczego ugrupowania, w orzeczeniu nakazano Telewizji Polskiej usunięcie czwartkowego materiału o sondażach z serwisu internetowego i profilu twitterowego „Wiadomości”.
Ponadto w programie jako pierwszy materiał mają zostać wyemitowane przeprosiny dla Konfederacji za „niepełne informacje na temat wyników sondażu poparcia dla partii politycznych”. W komunikacie TVP ma stwierdzić, że „przeprasza za to, że celowo pominięty został ogólny wynik Konfederacji oraz wynik Konfederacji wśród młodych wyborców, a także fakt, że według wyników prezentowanego sondażu Konfederacja osiągnęła próg wyborczy oraz podała nieprawdziwą prognozę podziału mandatów w przyszłym Sejmie, pomijając mandat przewidywany dla Konfederacji”.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/studio-polska-tvp-info-konfederacja-dzialacz-zaklocal-program-wideo,7170835767466113a ##
Szef TAI oburzony wyrokiem. "Winny błędu został ukarany"
W poniedziałek orzeczenie sądu pierwszej instancji skomentował na Twitterze Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
- Kuriozalny wyrok. Sędziowie kolejny raz angażują się w politykę. Warszawski sąd żąda od „Wiadomości” publikacji sprostowania sondażu, które... zostało już opublikowane dwa dni temu, a winny błędu ukarany. Czyli nie chodzi o prawdę tylko o atak na TVP - ocenił Olechowski.
Według danych Nielsen Audience Measurement w sierpniu br. główne wydanie „Wiadomości” oglądało średnio 2,3 mln widzów, w tym 1,83 mln w TVP1, a 474,6 tys. w TVP Info.
Wiosną Konfederacja przegrała proces z TVN
To kolejny w br. proces w trybie wyborczym skierowany przez Konfederację. W kwietniu, przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, ugrupowanie pozwał TVN w sprawie materiału Katarzyny Kolendy-Zaleskiej w głównym wydaniu „Faktów”. Dziennikarka
W relacji dziennikarki przy prezentacji ogólnopolskich komitetów wyborczych nie uwzględniono jedynie Konfederacji. Jej logo nie zostało pokazane na planszy, a Kolenda-Zaleska stwierdziła: „Wśród nich oczywiście najwięksi: PiS i Koalicja Europejska, a także Wiosna, Kukiz ’15 czy Lewica Razem”.
Sąd pierwszej instancji uwzględni roszczenia z pozwu Konfederacji, nakazując TVN-owi emisję sprostowania, ale w drugiej instancji prawomocnie oddalono pozew.
