Koniec „Teraz My!” w TVN

Talk-show Andrzeja Morozowskiego i Tomasza Sekielskiego „Teraz My!” zniknie z ramówki TVN.  Program będzie emitowany tylko do wakacji.

Sokołowski Kamil
Sokołowski Kamil
Udostępnij artykuł:

 – Trwają rozmowy nad kontynuacją talk-show w TVN24 – powiedziała portalowi Wirtualnemedia.pl Lidia Zagórska, główny specjalista do spraw PR TVN. Stacja nie wyklucza jednak gruntowanej zmiany formuły programu.

Jak wynika z danych AGB Nielsen Media Research dla Wirtualnemedia.pl „Teraz My” między 4 stycznia a 8 lutego oglądało średnio 1,47 mln widzów, zapewniając TVN – 14,5 proc. udziału w grupie 4+ oraz niespełna 12 proc. udziału w grupie komercyjnej. W szczytowym okresie – w 2007 roku  publicystyczno – rozrywkowy magazyn miał 2,21 mln widzów i 23 proc. udziału w grupie 4+ (19,26 proc. udziału w rynku).  

Komentarze dla Wirtualnemedia.pl

Michał Kobosko, redaktor naczelny „Dziennik Gazeta Prawna”

Każdy produkt medialny ma swój początek, fazę rozwoju i schyłek. Miałem wrażenie, że od pewnego czasu (mniej więcej od wyborów 2007) autorzy „Teraz my” mieli kłopot z określeniem nowej formuły programu, miotali się między powagą, a chęcią robienia atrakcyjnego show dla szerokiej widowni. Polski widz jest jednak konserwatywny – jeśli już przyjmuje dawkę tematów politycznych, czy powiązanych z polityką, to chce być traktowany poważnie, na serio. Wyjątek stanowi „Szkło kontaktowe”, ale to taki wyjątek, który tylko potwierdza regułę – „Szkło” także ma już najlepszy czas i największą widownię za sobą. Odejście od „Teraz my” niemal wieńczy proces przeformatowania głównej anteny TVN z kanału uniwersalnego, ogólnotematycznego, w stację rozrywki symbolizowanej przez taniec i inne talenty. Jeśli coś mnie dziwi, to tylko moment zdjęcia „Teraz my” z anteny. Stanie się to tuż przed rozpoczęciem wielkiego sezonu politycznego, jakim będzie drugie półrocze 2010 i cały 2011 rok. Sezonu, w którym formaty publicystyczne mają niemal pewną szansę na wzrost oglądalności. Tym lepiej dla konkurentów Sekielskiego i Morozowskiego. Co do autorów – są niezwykle sprawnymi dziennikarzami telewizyjnymi. Na miejscu TVN zrobiłbym wiele, by ich zatrzymać w grupie i nie pozwolić odejść do konkurencji.  Andrzej Stankiewicz, dziennikarz „Newswek Polska” Sądzę, że decyzja TVN oznacza powolne pozbywanie się przez tę stację programów z ambicjami, a za taki uważam "Teraz My". Przypominam, że kilka lat temu w podobny sposób potraktowano "Kropkę nad i". Ciekawe, jak długo pozostanie na antenie "Kawa na ławę" Bogdana Rymanowskiego. Sądzę, że niedługo, wszakże niedzielne przedpołudnie to idealny czas na pokazywanie celebrytów, lajfstajlu i wielkiego świata — a w takim kierunku zmierza TVN.

Mnie osobiście programu  szkoda. Mimo wszelkich zastrzeżeń, był to jedyny format publicystyczny w polskiej telewizji, w którym autorzy szukali newsów i oryginalnego podejścia do pokazywanych tematów. I często im się udawało. Po likwidacji „Teraz My” zostaną tylko programy z gadającymi głowami.

Decydując o likwidacji programu prezesi TVN potraktowali prowadzących niesłychanie instrumentalnie. Przecież — z tego co wiem — nie złożyli im żadnej innej poważnej oferty. To zaskakujące po tylu latach pracy obu panów ku chwale TVN.

Czy widzę duet w innej stacji? Chyba tylko w Polsacie. Stacja Zygmunta Solorza co prawda zrezygnowała niedawno z programu publicystycznego Doroty Gawryluk, ale była to audycja nieudana. Może być jednak tak, że także Polsat nie jest zainteresowany publicystyką od momentu, kiedy ma Polsat News. A wówczas panom Sekielskiemu i Morozowskiemu pozostaje tylko telewizja kablowa.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"