KRRiT ukarała TVP za "ukryte przekazy handlowe" w "Wiadomościach"

Tego dnia sztandarowy program informacyjny w TVP1 prowadziła Danuta Holecka. - W każdą niedzielę gromadził przed telewizorami ponad 7 milionów Włochów, a gdy włoska telewizja publiczna zakończyła jego emisję posypały się pozwy od oburzonych widzów, którzy domagali się kolejnych odcinków. Legendarny serial "Włoska rodzina" dziś zadebiutował w Telewizji Polskiej - zachwalała produkcję prezenterka, zapowiadając materiał Aleksandry Marciniak.

Zobacz także: Nowy codzienny serial „Włoska rodzina” od 23 maja w TVP Kobieta

Autorka materiału przedstawiła fabułę produkcji poświęconej członkom bogatej rodziny z półwyspu apenińskiego. Padły słowa o "zachwycie ze strony widzów i krytyków". Później w materiale zapowiedziano kolejne odcinki serialu "Leśniczówka", teleturnieju "Jaka to melodia?" w nowej odsłonie, sztukę teatralną i nowy odcinek cyklu dokumentalnego "Czas nieznany. 2020" w TVP Kultura, a także cykl "Repetytorium maturzysty" w TVP HD. Po materiale wyemitowano rozmowę w ramach cyklu "Gość Wiadomości".

KRRiT o przyczynach kary: Ukryte przekazy handlowe

Jak KRRiT tłumaczy nałożenie kary? - Kara została nałożona za naruszenie art. 16c pkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji  i art.16a ust. 6 pkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji poprzez emisję w serwisie informacyjnym ukrytych przekazów handlowych dotyczących innych, emitowanych przez nadawcę, audycji (tj. przekazami autopromocyjnymi), a także przerywania -  w celu nadania tych przekazów -  serwisu informacyjnego - informuje Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT.

Zobacz także: Dlaczego Danuta Holecka nie prowadzi nadal "Wiadomości"? "Powody zdrowotne"

Lakoniczny komentarz TVP

Co ciekawe decyzja o karze zapadła podczas posiedzenia KRRiT we wrześniu ub.r. Być może opinia publiczna nie dowiedziałaby się o tym fakcie, ale niedawno polski regulator rynku opublikował sprawozdanie z rocznej działalności, gdzie znalazła się ta informacja. TVP lakonicznie komentuje karę. - Telewizja Polska, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom widzów, w różnych formach informuje o ważnych wydarzeniach antenowych. Taka też była intencja stacji. Interpretacja stosownych przepisów pozostawia wątpliwości, niemniej TVP przyjmuje do stosowania stanowisko wyrażone w wspomnianej decyzji KRRiT - zdradza nam Zespół Rzecznika TVP.

Zobacz także: Czeski odpowiednik KRRiT ukarał finansowo polski kanał telewizyjny

Kary nie tylko za materiał "Wiadomości"

We wspomnianym wcześniej sprawozdaniu KRRiT za 2020 rok informacji o karach dla TVP jest więcej. Na przykład w październiku na nadawcę publicznego nałożono 10 tys. zł kary za przerwanie audycji reklamą. Pod koniec tego samego miesiąca doszło do tego 5 tys. zł za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących udogodnień dla osób niepełnosprawnych w postaci napisów dla niesłyszących na antenie TVP Sport. W grudniu KRRiT nałożyła też kary w łącznej wysokości 10 tys. zł za nieprzestrzeganie udziału co najmniej 50 proc. audycji europejskich wytworzonych przez producentów niezależnych na antenach TVP Seriale i TVP Historia. Kary nałożono po monitoringu stacji przeprowadzonym w IV kwartale 2019 roku.

W maju "Wiadomości były wiceliderem programów informacyjnych. Ich oglądalność w Jedynce i TVP Info w ciągu roku zmalała o 18,42 proc., czyli o 538 tys. widzów - do poziomu 2,38 mln osób (1,88 mln w TVP1 i 504 tys. w TVP Info). Z kolei udział serwisu uplasował się na poziomie 19,88 proc. (rok wcześniej było to 22,74 proc.).