- Sport to ogromne emocje i wczoraj było ich zdecydowanie za dużo. Przepraszam wszystkich, których uraził mój wczorajszy wpis i informuję, że w związku z tym dzisiaj podałem się do dymisji - poinformował Michał Żurawski w środę na profilu twitterowym Lechii Gdańsk.
- Do zobaczenia na sportowym szlaku - zaznaczył.
Lechia do Arki: wam Ekstraklasa nie grozi
We wtorek Lechia Gdańsk i jej lokalny rywal Arka Gdynia, występujący w Fortunie 1 Lidze, rozgrywały mecze 1/16 Pucharu Polski. Arka wygrała 1:0 z Lechią Zielona Góra, natomiast Lechia Gdańsk nieoczekiwanie uległa 1:2 Świtowi Nowy Dwór grającemu na czwartym poziomie.
- Pokonaliśmy jedną Lechię, a odpadły dwie - stwierdzono na profilu twitterowym Arki.
Szybko odniosła się do tego Lechia Gdańsk. - @ArkaGdyniaSA jak dobrze wiedzieć, że wciąż macie ten kompleks niższości. To była jedyna Lechia, jaką mogliście pokonać i długo się to nie zmieni, bo my do @1liga się nie wybieramy, a wam @Ekstraklasa nie grozi - napisano. - Po co te nerwy, jutro też nadejdzie świt - skomentowano na profilu Arki.
Wielu dziennikarzy i kibiców skrytykowało w mediach społecznościowych wpis Lechii Gdańsk. - Lechia Gdańsk przegrała dziś z trzecioligowcem w Pucharze Polski. Stare, znałem. Niestety w dość głupkowaty sposób radzi sobie na Twitterze z tą porażką - ocenił Rafał Mrowicki z Wirtualnej Polski.
- Tweet Arki z fajną szpilką, ale bez obrażania. Lechia, jak widać nie utrzymała ciśnienia i się skompromitowała tym wpisem, zamiast np. zaproponować coś swoim kibicom w ramach przeprosin. Po czym Arka znów im zgasiła światło z klasą - stwierdził Hubert Michnowicz z „Przeglądu Sportowego”.
Michał Żurawski dwukrotnie rzecznikiem Lechii Gdańsk
Funkcję rzecznika prasowego Lechii Gdańsk Michał Żurawski objął w połowie czerwca br., zastąpił na tym stanowisku Arkadiusza Brulińskiego. Rzecznikiem klubu był już od lutego do października ub.r.
W połowie sierpnia Michał Żurawski chciał, żeby serwis Weszło usunął wywiad z pochodzącym z Afganistanu piłkarzem Lechii Omranem Haydarym na temat aktualnej sytuacji w tym kraju. Rzecznik tłumaczył, że piłkarze "nie mogą wypowiadać się na tematy polityczne".
Przed pracą w Lechii Michał Żurawski przez ponad 10 lat był dziennikarzem serwisu SportoweFakty.
