E-bookowa inwestycja Wirtualnej Polski rośnie na podwyżkach. Rekordowe wpływy i zysk

Skonsolidowane przychody Legimi w drugim kwartale 2024 roku sięgnęły 29,79 mln zł, rosnąc rok do roku o 47,5 proc. z 20,19 mln zł. - Wzrost ten był dużej mierze rezultatem realizacji przemyślanej polityki cenowej wprowadzonej w poprzednich kwartałach, która wpłynęła na kontynuację korzystnego trendu stopniowego zwiększania wartości przychodu na użytkownika - stwierdzono w sprawozdaniu spółki.

Dynamika jej kosztów operacyjnych była ponad dwa razy niższa: zwiększyły się o 20,5 proc. do 25,73 mln zł, z czego stanowiące zdecydowaną większość wydatki na usługi obce - z 18,88 do 22,74 mln zł.

Legimi zaznaczyło, że w czerwcu zakończyło prace rozwojowe nad wersję platformy oznaczoną numerem 5.0. - W ich skład weszło wiele przełomowych funkcjonalności, wśród których do najważniejszych można zaliczyć, m. in, możliwość filtrowania treści, rozszerzenie możliwości dokonywania płatności, obsługę Android Auto, synchronizację Kindle poprzez aplikację mobilną w Androidowej wersji aplikacji Legimi czy dołączenie do Platformy Legimi wspomnianej powyżej technologii rekomendacyjnych wykorzystujących algorytmy AI. Ważnym elementem Legimi 5.0. jest również uruchomienie sprzedaży pakietów Legimi z usługami partnerów zewnętrznych, który stworzył nowe źródło generowania dodatkowych przychodów poprzez możliwość rozwoju oferty Legimi o nowe usługi subskrypcyjne - wyliczono w raporcie.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Od lipca firma przygotowuje już nowe funkcjonalności, w ramach Legimi 6.0. Mają być gotowe do końca br. - Podobnie jak przy Legimi 5.0. spodziewamy się, że będą to innowatorskie funkcjonalności, które będą spełniać przyszłe potrzeby użytkowników i wpływać na jeszcze bardziej przyjazne korzystanie z aplikacji oraz umocni pozycję Legimi jako lidera technologicznego w branży e-książki. Ciągły rozwój technologiczny platformy stanowi podstawę do nawiązywania współpracy z partnerami biznesowymi i budowania stabilnego i innowacyjnego kanału sprzedaży - opisano.

Legimi z rekordem przychodów i zysku

Na poziomie operacyjnym wynik grupy Legimi w drugim kwartale 2024 roku poszedł w górę rok do roku z 1,21 mln zł straty do 4 mln zł, a rentowność netto - z 1,43 mln zł straty do 3,09 mln zł zysku.

- Powyższe bardzo dobre wyniki finansowe są wynikiem m.in., prowadzonych w poprzednim roku działań optymalizacyjnych takich jak podniesienie cen abonamentów dla nowych użytkowników, czy liczne działania związane z optymalizacją kosztów operacyjnych. Są one także efektem wdrażania, w coraz większym stopniu, algorytmów rekomendacyjnych, przekładających się na wyższe przychody, ale także na bardziej efektywne zarządzanie poziomem kosztów zakupu treści - wyliczono w sprawozdaniu.

- Począwszy od grudnia zeszłego roku grupa użytkowników Legimi ma możliwość korzystać z testowej wersji tzw. „wirtualnego bibliotekarza”, będącego efektem zakończonego projektu dofinansowanego ze środków UE, dotyczącego systemu rekomendacyjnego z wykorzystaniem technik sztucznej inteligencji (AI). Pierwsze rezultaty wdrożenia technik AI są bardzo obiecujące z punktu widzenia tempa pozyskiwania nowych ale także utrzymywania dotychczasowych użytkowników i korzystnie wpływają na rentowność operacyjną działalności Spółki - dodano.

Legimi drugi kwartał z rzędu wyznaczyło swoje rekordy finansowe. W pierwszym kwartale br. zanotowało 27,28 mln zł skonsolidowanych wpływów i 1,77 mln zł zysku netto. Firma dodatnią rentowność notuje od czterech kwartałów.

Wyniki spółki z minionego kwartału bardzo pozytywnie przyjęli inwestorzy giełdowi. We wtorek jej akcje drożały o kilkanaście proc. (o godz. 15 wzrost wynosił 17,5 proc.).

Przy kursie 47 zł kapitalizacja Legimi wynosiła 76,1 mln zł. To aż o 169 proc. więcej niż 12 miesięcy temu.

W grudniu ub.r. akcje Legimi stanowiące 32,73 proc. kapitału i 25,89 proc. głosów na walnym zebraniu kupiła Wirtualna Polska Media, płacąc po 27,50 zł za sztukę. Pozostałymi głównymi akcjonariuszami spółki są członkowie jej zarządu Mikołaj Małaczyński i Mateusz Frukacz.