Nowe reklamy pokazują, jak symbolizujący reklamowane piwo żubr zmusza jadący parowóz do zatrzymania się, żeby kaczka z kaczątkami mogły przejść przez tory. Bohater jest bardziej zdecydowany, nieustępliwy niż w poprzednich spotach - w ostatnim opierał się na nim bal, a we wcześniejszym pokazano historię dowodzącą, że „co dwa Żubry, to nie jeden”.
Jest to pierwsza kampania Żubra po prawie pięcioletniej przerwie przygotowana przez agencję PZL, której Kompania Piwowarska przekazała niedawno ATL-ową obsługę marki, po tym jak agencja straciła obsługę piwa Łomża (dla którego przygotowała serię reklam z łomżingiem).
Ponad 10 lat temu to PZL opracował wizerunek piwa Żubr i format jego komunikacji reklamowej oparty na animowanych spotach pokazujących sceny z żubrem i dwuznaczne hasła odnoszące się również do picia promowanego piwa. W 2010 roku agencja straciła obsługę marki na rzecz Paralotnej, natomiast ostatnie reklamy zostały przygotowane przez agencje IQ Marketing, Walk Creative i G7.
- Nasza filozofia nie zmieniła się przez te lata. Chcemy, aby obcowanie z reklamą było dla konsumentów poza wszystkim miłym przeżyciem i budziło sympatię oraz szacunek dla marki - podkreśla Iwo Zaniewski, współwłaściciel PZL, który wyreżyserował nowy spot.
Obecna kampania będzie prowadzona w telewizji, radiu, prasie, internecie, na outdoorze oraz w punktach sprzedaży. W mediach cyfrowych będą emitowane nieco inne wersje spotów, natomiast w prasie pojawi się komiks. Akcja potrwa do lipca.
Agencja PZL zajęła się kreacją reklam ALT-owych. Spot telewizyjny wyprodukował dom produkcyjny Papaya Films, udźwiękowieniem zajęło się studio dźwiękowe Juice, a postprodukcją - Platige Studio. Za aktywności w internecie odpowiada agencja G7, za planowanie i zakup mediów - dom mediowy MEC, a za działania PR - agencja Q&A Communications.
