Michael Moore kontra Donald Trump. 30 listopada premiera "Fahrenheit 11/9"

Szokująca i brutalnie zabawna prawda o prezydencie Stanów Zjednoczonych – Donaldzie Trumpie, współczesnej Ameryce i wpływie jej polityki na losy całego świata. Ten film toy głos, który może zadecydować o wynikach jesiennych wyborów do Kongresu w 2018 roku oraz kampanii prezydenckiej w 2020 roku.

Film "Fahrenheit 11.9" wyreżyserował Michael Moore – nagrodzony Oscarem ("Zabawy z bronią") i Złotą Palmą w Cannes ("Fahrenheit 9.11").

W jaki sposób Donald Trump, milioner i jeden z najbardziej wpływowych ludzi w USA, został prezydentem? Czy uda się powstrzymać go przed zwycięstwem w kolejnych wyborach? Jaki wpływ na Amerykę i losy całego świata mają decyzje zapadające w Białym Domu? Najwyższy czas zajrzeć za kulisy władzy mocarstwa numer jeden. Niewybaczalne błędy, które popełnił Barack Obama, nowe pokolenie liderów, które szykuje się do przejęcia władzy w USA i zagrożenia, które czekają zachodnią cywilizację - to tylko wierzchołek góry lodowej tematów poruszonych w najnowszym filmie Michaela Moore'a. Nie zabraknie skandali, tajemnic, niewygodnych faktów i... dużej dozy rozbrajającego humoru. Decydujące momenty wyborów w 2018 i 2020 roku już wkrótce, atmosfera rozgrzana jest do czerwoności, a każdy oddany głos jest na wagę złota. Ich wynik zadecyduje nie tylko o losach Ameryki, ale i całego świata. Zapomnijcie o "amerykańskim śnie" - witajcie w "amerykańskim koszmarze" – czytamy w opisie produkcji.

Premiera filmu "Fahrenheit 11/9" została zaplanowana na 30 listopada.