Większość Polaków nie wie, skąd są pieniądze na program Rodzina 500+

Co piąty Polak (21%) nie wie, jakie jest główne źródło finansowania programu "Rodzina 500 plus", a jedynie 38% badanych ma świadomość, że tym źródłem są płacone przez nich podatki - wynika z badania przeprowadzonego dla serwisu Ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna.

km
km
Udostępnij artykuł:

Aż 40% Polaków uważa, że pieniądze na program "Rodzina 500 plus" pochodzą z podatków płaconych przez innych ludzi, firmy lub ze środków rządowych.

grafika

Analiza wyników z uwzględnieniem sympatii politycznych badanych dowodzi, że w elektoracie Prawa i Sprawiedliwości jest stosunkowo najwięcej osób (25%) błędnie przekonanych, że rząd ma własne pieniądze, z których wypłaca "500 plus". Dla porównania, wśród sympatyków Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej czy Kukiz’15, ten odsetek jest prawie pięciokrotnie mniejszy (5-6%). Najwięcej osób mających świadomość, że to z ich podatków finansowane są wypłaty "500 plus", jest wśród sympatyków Platformy Obywatelskiej - 55%. Z kolei wśród sympatyków Kukiz’15 najwięcej jest osób, które nie mają wiedzy na temat pochodzenia środków na ten cel (41%).

grafika

Znajomość źródeł finansowania rządowego programu jest zależna od wykształcenia. Najwięcej osób, które nie wiedzą, skąd rząd ma pieniądze na "500 plus", jest wśród osób z wykształceniem podstawowym (36%), a najmniej - z wyższym (12%).

grafika

Niezależnie od sympatii politycznych poziom edukacji ekonomicznej Polaków pozostawia wiele do życzenia. Część społeczeństwa nie ma świadomości, że coś takiego jak "pieniądze rządowe" nie istnieje. Pieniądze, które są przeznaczone czy to na wypłaty "500 plus", czy na edukację, czy ochronę zdrowia, pochodzą z tego samego źródła, czyli z podatków płaconych przez obywateli oraz firmy. Nawet osoby bezrobotne często nie mają świadomości, że kupując różne produkty również zasilają budżet państwa płaconym przez siebie podatkiem VAT.

Z badania wynika również, że nieco ponad połowa Polaków (53%) dostrzega prawidłowość polegającą na tym, że ceny produktów i usług rosną, jeśli ludzie mają więcej pieniędzy i zaczynają więcej wydawać. 13% badanych uważa, że ceny produktów i usług w ogóle nie zależą od ilości wydawanych pieniędzy, 5% uważa, że ceny wtedy maleją, a co piąty badany nie jest w stanie odnieść się do tej kwestii.

grafika

Największy odsetek osób, które uważają, że ceny produktów i usług w ogóle nie zależą od ilości wydawanych pieniędzy, jest wśród sympatyków PiS (20%), a najmniejszy - wśród Kukiz’15 (4%).

grafika

Według badania większość Polaków (69%) dostrzega, że obecnie płaci więcej za tę samą ilość produktów niż rok temu, 7% uważa że płaci tyle samo, a 3%, że płaci mniej.

Wzrost wydatków konsumpcyjnych w gospodarce, który w dużej mierze spowodowany jest programem "500 plus", przyczynia się pośrednio do wzrostu cen. Z jednej strony ludzie otrzymują pieniądze z "500 plus", ale z drugiej strony muszą płacić więcej za produkty i usługi. Ci, którzy tego świadczenia nie otrzymują, bardziej odczuwają wzrost cen w swoich portfelach.

grafika

Badanie zostało przeprowadzone dla serwisu Ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna, w dniach 20-23 października 2017 r., metodą CAWI, na próbie ogólnopolskiej osób od 18 lat wzwyż (N=1045). Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku, wykształcenia i wielkości miejscowości zamieszkania.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Legendarny dziennikarz wraca do zdrowia po udarze i wylewie. "Mam jeszcze sporo planów"

Legendarny dziennikarz wraca do zdrowia po udarze i wylewie. "Mam jeszcze sporo planów"

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję