Allegro uruchamia własny sklep, ale nie chce konkurować ze sprzedawcami

Oferta o nazwie Oficjalny Sklep Allegro pojawiła się na głównej stronie serwisu kilka dni temu. Po wejściu do sklepu użytkownik znajdzie w nim obecnie jedynie zabawki dla dzieci. Wszystkie towary są oferowane z opcją darmowej dostawy w ciągu 48 godzin od momentu zaksięgowania wpłaty.

W regulaminie jest mowa o tym, że właścicielem e-sklepu jest Grupa Allegro, a korzystać mogą z niego wszyscy użytkownicy serwisu posiadający w nim aktywne konto.

W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Michał Bonarowski, senior PR brand manager w Allegro podkreśla, że uruchomienie sklepu ma na razie charakter testowy i nie oznacza rozpoczęcia przez firmę samodzielnej działalności w segmencie e-handlu. -  Allegro stale prowadzi wiele projektów testowych, służących poprawie oferty i standardu obsługi - zaznacza Michał Bonarowski. - Tym razem uruchomiliśmy test, w którym samodzielnie sprzedajemy niewielkie partie towarów, w tym m.in. produkty dla dzieci na dzień dziecka. Celem testu jest sprawdzenie w jakim stopniu lepsze warunki oferty (np. czas na zwroty, dogodne warunki dostawy, specjalne opakowanie, itp.) wpływają na skłonność do zakupu i satysfakcję klientów.

Przedstawiciel Allegro zaprzecza także przypuszczeniom, że uruchomiony sklep może stanowić konkurencję dla sprzedawców, którzy obecnie oferują w serwisie swoje towary.

- Działamy tak, bo chcemy podnosić jakość oferty dla klientów końcowych i sprawdzamy wszystkie elementy łańcucha sprzedaży, z którymi mają do czynienia sprzedawcy na Allegro - wyjaśnia Bonarowski. - Ze względu na skalę tego działania (kilkaset przedmiotów dla dzieci) nie można nazwać tego konkurencją dla sprzedawców. Na razie nie ujawniamy jakie inne przedmioty trafią do sprzedaży w ramach tego testu.  Możliwe jest testowanie wielu sposobów dostawy, w tym - tak jak obecnie - darmowa wysyłka.

Wirtualnemedia.pl zapytały też o to, czy uruchomienia przez Allegro oficjalnego sklepu nie należy łączyć z chęcią wejścia firmy na polski rynek e-handlu w obliczu oczekiwanego od dawna pojawienia się u nas lokalnej wersji Amazona. Bonarowski zaprzeczył takim spekulacjom. - Jako największa platforma e-commerce w Europie Środkowej podejmujemy wiele działań, które dotyczą tego właśnie rynku, ze szczególnym uwzględnieniem podnoszenia standardu obsługi i satysfakcji kupujących. Fakt, że Amazon jak i tysiące innych firm działają także na tym rynku nie ma w tym przypadku znaczenia - podkreślił przedstawiciel Allegro.