- Pomysł na sesję z Joanną Senyszyn narodził się jeszcze latem, w pełnym słońcu - mówi Piotr Metz, naczelny "Machiny". Jednak zgranie terminów w kalendarzu eurodeputowanej i harmonogramu prac redakcji sprawiło, że sesja mogła trafić na łamy magazynu dopiero w grudniu. Jeszcze zanim numer trafił na rynek, okładka z przewrotnym portretem Senyszyn została pokazana w mediach, powodując lawinę komentarzy.
- W ubiegłym roku zamieściliśmy sesję Janusza Palikota, która również budziła kontrowersje. Całkiem serio rozważamy, czy wobec nadchodzących kampanii wyborczych nie wprowadzić do naszej oferty nietypowych sesji dla polityków - mówi Metz. - Dla ewentualnych zainteresowanych redakcja już uruchomiła adres jakpalikotisenyszyn@machina.pl - dodaje.
Grudniowa "Machina" trafiła do sprzedaży w dwóch wersjach - z płytą DVD z filmem "Ludzie, których znam" w cenie 9,90 zł i bez dodatku w cenie 7,99 zł
Wydaniu towarzyszy kampania promocyjna pod hasłem: "Kto się boi Joanny S.", która realizowana jest w Esce Rock, w dodatku do "Gazety Wyborczej" - "Co jest grane?" oraz w internecie w serwisach. Za kreację oraz zakup mediów odpowiadała Media Point Group.
