Z naszych informacji wynika, że w poniedziałek Michała Olszańskiego wezwała do siebie Anna Cyzowska, od początku lipca szefowa agencji kreacji rozrywki i oprawy w Telewizji Polskiej. Poinformowała dziennikarza, że „Pytanie na śniadanie” jest w trakcie zmian i że w nowej formule nie ma dla niego miejsca.
Potwierdził nam to Michał Olszański. - Tak rzeczywiście się stało. Nie ma mnie już w grafiku. Nie mam pretensji o to, że szefostwo nie widzi mnie w nowym układzie programu. Mam żal o sposób pożegnania się ze mną. Pięciominutowa rozmowa na pożegnanie z kimś, kto współtworzył ten program, to moim zdaniem niezbyt eleganckie rozwiązanie - powiedział nam dziennikarz.
Dodał, że współpracował z „Pytaniem na śniadanie” w ramach swojej działalności gospodarczej, nie obowiązuje go więc żaden termin wypowiedzenia i rozwiązanie umowy weszło w życie natychmiastowo.
TVP: prowadzący mają zdynamizować „Pytanie na śniadanie”
- „Pytanie na śniadanie” jest najpopularniejszym program śniadaniowym w Polsce, co oznacza, że wciąż musi się rozwijać i zaskakiwać widzów. Jesteśmy świadomi, że widownia jest coraz młodsza i oczekuje prowadzących, którzy zdynamizują program. Stąd zmiany w audycji - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Łukasz Greszta, szef centrum informacji TVP.
W połowie maja br. Olszański dostał nieformalny zakaz wypowiadania się w mediach zewnętrznych, po tym jak udzielił wywiadu portalowi naTemat.pl, opisując okoliczności rozmowy w „Pytaniu na śniadanie” z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Rozważane było nawet czasowe zawieszenie dziennikarza.
Michał Olszański wspólnie z Moniką Zamachowską przeprowadzili wywiad z Kaczyńskim dotyczący głównie jego życia prywatnego. Wielu publicystów oceniło to jako próbę ocieplenia wizerunku polityka przed wyborami do europarlamentu. - Wiedziałem, że to nie jest dobry pomysł. „Pytanie na śniadanie” to audycja poranna, lifestylowa. Znając cechy prezesa Kaczyńskiego, wydawało mi się, że pomysł jego PR-owców na to, by w ten sposób ocieplać jego wizerunek nie jest do końca trafiony. I nie będzie to dla niego łatwa sytuacja - skomentował to Olszański dla naTemat.pl.
Według naszych ustaleń na razie nie zdecydowano czy Monika Zamachowska będzie dalej prowadzić „Pytanie na śniadanie” ani czy nowa osoba pojawi się w miejsce Michała Olszańskiego. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, także z nią ma niebawem rozmawiać Anna Cyzowska.
Z pytaniem o powody wydania zakazu wypowiedzi Michałowi Olszańskiemu zwrócił się do prezesa TVP Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar. - Ma Pan błędne informacje, jakoby w stosunku do redaktora Michała Olszańskiego został wydany jakikolwiek zakaz wypowiadania się w mediach - odpisał mu Jacek Kurski.
Olszański dalej w „Magazynie Ekspresu Reporterów”, a od 24 lat w Trójce
Michał Olszański przez ponad 10 lat prowadził „Pytanie na Śniadanie” razem z Anną Popek, a kiedy ta wiosną 2016 roku przeszła do TVP1, zaczął występować w programie wspólnie z Moniką Zamachowską. W TVP2 Olszański jest też gospodarzem „Magazynu Ekspresu Reporterów”.
Ponadto dziennikarz jest związany z radiową Trójką, prowadzi tam cotygodniową audycję „Godzina prawdy” i współpracuje z redakcją sportową. Z rozgłośnią jest związany od połowy lat 90., przez wiele lat był dziennikarzem sportowym (relacjonował m.in. igrzyska olimpijskie), a w od połowy 2000 do września 2001 roku był dyrektorem programowym. Wcześniej pracował w Radiu Kolor.
W 2010 roku Michał Olszański zdobył Telekamerę, a w br. został uhonorowany Złotym Mikrofonem Polskiego Radia. Natomiast w 2016 roku Olszański został uhonorowany Złotym Mikrofonem Polskiego Radia.
Nowi prowadzący w „Pytaniu na śniadanie”
Z początkiem maja do grona gospodarzy „Pytania na śniadanie” dołączyli Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora. Natomiast w połowie maja program zaczęła prowadzić Ida Nowakowska, występuje zazwyczaj z Łukaszem Nowickim.
