Nową platformę o nazwie Orange Flex operator zaprezentował podczas konferencji w Warszawie. Zapowiadając ją Jean-François Fallacher, prezes Orange Polska wyjaśnił, że Flex jest odpowiedzią na obecne zachowania i oczekiwania użytkowników, szczególnie tych dla których smartfon stał się przedmiotem codziennego użytku, a prostota i wygoda głównym wyznacznikiem przy wyborze konkretnych usług.
- Dziś wraz z Orange Flex wprowadzamy na rynek zupełnie nową ideę: w pełni cyfrowe doświadczenie, „operatora w aplikacji”, który umożliwia klientom dopasowanie ich planu komórkowego z poziomu smartfona, a potem łatwą zmianę pakietów zależnie od potrzeb, bez zobowiązań. To w pełni cyfrowy, współdziałający z eSIM i elastyczny sposób na korzystanie z usług mobilnych i rozrywki. A to dopiero początek naszej rewolucji - zapowiedział Fallacher.
Wszystko w aplikacji
Orange Flex jest rozwiązaniem, w którym użytkownik kontaktuje się z operatorem i obsługuje wszystkie swoje usługi w Orange jedynie z poziomu dedykowanej aplikacji mobilnej.
Jak wyjaśnia Orange Polska wystarczy pobrać aplikację ze sklepu App Store lub Google Play (będzie dostępna od 10 maja br. od godz. 10 rano) i zarejestrować się. Przy rejestracji w aplikacji użytkownik potwierdza swoją tożsamość w pełni cyfrowo. Wystarczy zrobić zdjęcie swojego dokumentu tożsamości (np. dowodu osobistego) oraz selfie, a następnie system biometrycznej weryfikacji porówna oba zdjęcia. Na koniec użytkownik dodaje w aplikacji kartę płatniczą, z której będą automatycznie pobierane płatności za usługi.
Według operatora płatność z góry daje pełną kontrolę nad wydatkami, bez zaskoczeń na koniec miesiąca. Darmową kartę SIM dostarczy kurier, lub można ją odebrać w dowolnym salonie Orange w Polsce. Można również zamienić zwykłą kartę SIM na jej wirtualny odpowiednik eSIM i aktywować swój plan zdalnie w ciągu 5 minut. Wszelkie pytania można zadać na czacie w aplikacji – 24 godziny na dobę i przez 7 dni w tygodniu.
Warunki Orange Flex przewidują, że użytkownik korzystający z tej usługi będzie mógł w każdej chwili zmienić pakiet na wyższy lub niższy dowolną ilość razy, a także zrezygnować lub zawiesić korzystanie z Flex – w tym ostatnim wypadku jego numer będzie przechowywany w bazie operatora przez 6 miesięcy.
Pakiety i usługi dodatkowe
W ofercie Orange Flex znajduje się 10 pakietów, z których każdy oferuje darmowe połączenia na numery komórkowe i stacjonarne oraz brak opłat przy obsłudze wiadomości SMS/MMS. Pakiety różni jednak wielkość miesięcznego limitu gigabajtów. Najtańszy pakiet kosztuje 31 zł i oferuje miesięcznie 6 GB, za najdroższy z limitem 100 GB miesięcznie trzeba zapłacić 80 zł.
Dodatkowo dzięki specjalnym pakietom nielimitowanego transferu danych, czyli Pass-om, korzystanie z serwisów społecznościowych, muzycznych i wideo w Orange Flex nie będzie zużywać pakietu danych. Do wyboru są:
Social Pass do wykorzystania na platformach: Facebook, Instagram, TikTok, Snapchat, Twitter, Pinterest, Messenger, WhatsApp i Viber;
Music Pass na Tidal, Deezer, Apple Music, Amazon Music i Polskie Radio;
Video Pass na YouTube, Netflix, HBO GO, vod.pl i Orange TV Go.
W ramach promocji Orange oferuje możliwość włączenia pakietu Music Pass pomiędzy 10 maja a 17 sierpnia br. i korzystania z niego przez kolejnych 100 dni. W ofercie Flex są także dodatkowe paczki gigabajtów w cenie 3, 5 i 15 zł, które w każdym momencie można dokupić.
W każdej chwili użytkownik może też zamówić dodatkową kartę eSIM by korzystać ze swojego numeru na innym urządzeniu. Przez pierwsze 6 miesięcy usługa jest za darmo, a później kosztuje 9 zł miesięcznie.
Według zapowiedzi klienci mobilnych ofert abonamentowych w Orange (poza Orange Love) mogą obecnie przenieść swoje usługi do Orange Flex na 6 miesięcy przed końcem umowy.
Przyszłość rynku mobilnego
W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Mariusz Gaca, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego zdradza, że Flex jest aplikacją nad którą operator pracował wykorzystując wskazówki ponad 4 tys. użytkowników jego sieci. Wiele zmian zostało dokonanych na platformie w ślad za sugestiami tej grupy testerów.
- Długo pracowaliśmy nad tym projektem i naszym zdaniem rozwiązania takie jak Flex będą przyszłością rynku usług mobilnych – wyjaśnia Mariusz Gaca. - Odbiorcami tej platformy mają być przede wszystkim ludzie z młodszego pokolenia i z segmentu nazywanego mobile natives – tacy, dla których smartfon jest naturalnym środowiskiem i codziennością. W Polsce takich użytkowników jest sporo, według niektórych szacunków ponad 12 mln. Widać więc że choćby z tego punktu widzenia we Flex tkwi duży potencjał. Ta oferta oprócz nowatorskiego sposobu korzystania z niej w postaci aplikacji ma jeszcze inną zaletę - wyjątkową przejrzystość i elastyczność. Wpasowuje się zatem w ten sam trend, który dzisiaj oferują takie platformy jak Netflix czy Revolut.
Nasz rozmówca przyznaje, że na razie możliwość skorzystania z Flex mają przede wszystkim nowi użytkownicy. Natomiast obecni abonenci Orange, związani aktualnymi umowami na razie będą mogli przejść do Flex najszybciej na pół roku przed zakończeniem obecnego kontraktu.
- Nie wykluczamy, że w przyszłości oferta w tym zakresie się zmieni i do Flex będzie mogła dołączyć szersza grupa obecnych abonentów innych naszych usług - zastrzega Gaca. Dodaje też, że wprowadzeniu na rynek Flex będzie towarzyszyć dość nietypowa kampania reklamowa.
- Nietypowa, bo nastawiona w ponad 50 proc. na kanały digitalowe – zaznacza wiceprezes Orange Polska. - W wypadku wcześniejszych kampanii segment cyfrowy stanowił ok. 30 proc. całości działań reklamowych. Jednak w wypadku takiego produktu jak Flex uznaliśmy że naturalnym i głównym ekosystemem komunikacji powinny być kanały w obszarze digital.
Gaca nie chce na razie przewidywać, czy w pierwszym okresie dostępności oferty Flex na rynku skorzystają z niej głównie obecni klienci sieci, czy też użytkownicy przenoszący się do Orange od innych operatorów.
- Ostrożna odpowiedź brzmi, że będzie to pół na pół - ocenia Gaca. - Jednak nasze wcześniejsze doświadczenia z wprowadzaniem innych nowatorskich usług wskazują, że większość nowych użytkowników Flex może pochodzić spoza kręgu naszych obecnych abonentów.
Kampania w internecie i TV
Wspomniana przez wiceprezesa Orange kampania marki Flex rusza 10 maja br. Zaczyna się w kanałach digital (w tym bardzo intensywną komunikacją w mediach społecznościowych) i tam pozostaje najbardziej aktywna. Początek kampanii w telewizji zaplanowano na 1 czerwca.
Za kreację kampanii odpowiada agencja Leo Burnett, za zakup mediów dom Initiative Media. Główne spoty do kampanii zostały wyprodukowane przez Film Produkcja (produkcja), Orka (postprodukcja) i Lunapark (dźwięk), wyreżyserował je team Państwo Rodzeństwo.
W I kwartale 2019 roku Orange Polska wypracował ponad 2,7 mld zł przychodów przy stracie netto wynoszącej 2 mln zł. Liczba użytkowników usług komórkowych operatora wzrosła o 3,3 proc., o 40 tys. zwiększyło się grono klientów usług konwergentnych, zaś 958 tys. użytkowników korzysta z oferty telewizyjnej Orange.
