- Nowe opakowanie ma być odzwierciedleniem "pięknej, pewnej siebie kobiety" - tak twierdzi szefowa marketingu PepsiCo, Jill Beraud. - Taka właśnie jest kobieta Pepsi. To może być każda kobieta, dziewczyna z sąsiedztwa - dodała.
Krytycy, w tym członkowie Narodowego Stowarzyszenia na rzecz zaburzeń odżywiania, są oburzeni. Według nich, Pepsi powinna wstydzić się takiej kampanii, bo piętnuje ona większość kobiet. Pepsi odpiera te zarzuty i twierdzi, że w nowej puszce chodzi po prostu o piękny kształt. - Kochamy wszystkie kobiety, wszystkie kształty - dodaje Beraud.












