Podczas drugiego czytania projektu nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną posłowie wnieśli poprawki, które mają być rozpatrywane w czwartek na komisji cyfryzacji.
Trwa proces legislacyjny wokół wdrożenia DSA
Projektowane przepisy mają zapewnić skuteczne stosowanie w Polsce przepisów unijnego Aktu o usługach cyfrowych (DSA), dotyczącego m.in. blokowania nielegalnych treści w internecie. Zakłada, że nadzór nad stosowaniem przepisów DSA w Polsce sprawować będzie prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) – w większości przypadków; Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) – w zakresie platform wideo oraz prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) – w zakresie platform handlowych oraz innych spraw dotyczących ochrony konsumentów.
Projekt uprawnia osoby fizyczne i m.in. prokuraturę, Policję, Krajową Administrację Skarbową, Straż Graniczną do złożenia wniosku o wydanie nakazu zablokowania nielegalnej treści. Procedurze tej mogą podlegać treści dotyczące 27 czynów zabronionych głównie Kodeksem karnym, zawierające m.in.: groźby karalne, namowę do popełnienia samobójstwa, pochwalanie zachowań o charakterze pedofilskim, propagowanie ideologii totalitarnych, a także nawoływanie do nienawiści i znieważanie na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych (w tym treści zawierające mowę nienawiści, rozpowszechniane w mediach społecznościowych).

Dwa dni na odpowiedź
Nakazowi blokowania będą mogły też podlegać treści związane m.in. z werbunkiem do handlu ludźmi, utrwalaniem wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody; prezentowaniem małoletniemu poniżej lat 15. treści pornograficznych czy z rozsyłaniem fałszywych alarmów.
Procedura ma objąć również treści związane z oszustwem komputerowym oraz ze sprzedażą przez internet wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych i woreczków nikotynowych. W projekcie wymieniono też treści naruszające prawa autorskie, czy treści odnoszące się do nielegalnej sprzedaży towarów lub nielegalnego świadczenia usług.
Projekt zakłada, że autor spornej treści będzie otrzymywał od usługodawcy internetowego zawiadomienie o rozpoczęciu procedury i będzie miał dwa dni na przedstawienie swojego stanowiska. Od decyzji UKE i KRRiT o usunięciu treści nie będzie przysługiwać odwołanie, ale autor będzie mógł wnieść sprzeciw do sądu powszechnego.

Na mocy projektowanych przepisów prezes UKE będzie mógł pełnić rolę koordynatora ds. usług cyfrowych w sprawach związanych z DSA na poziomie krajowym i europejskim. Wraz z doradczą Krajową Radą ds. usług cyfrowych ma m.in. rozpatrywać skargi składane na platformy.
Źródło: PAP











