Ranking kont oszczędnościowych – lipiec 2011 r.

Do czasu aż nie wyjaśni się sytuacja z lokatami antypodatkowymi, warto rozważyć ulokowanie przynajmniej części oszczędności na koncie oszczędnościowym. Te najwyżej oprocentowane przynoszą zysk porównywalny do lokat. Podpowiadamy, które banki oferują najwyższe stawki i na jakie haczyki warto zwrócić uwagę.Konto oszczędnościowe to wygodna alternatywa dla lokaty terminowej. Pozwala na bieżący dostęp do pieniędzy, bez ryzyka utraty odsetek i nie wiąże się z koniecznością blokowania środków na długie terminy. Pieniądze są pod ręką i w dowolnej chwili można je przenieść na lepiej oprocentowany depozyt. To istotne zwłaszcza obecnie, gdy nie do końca wiadomo, jaki los czeka lokaty antybelkowe. Pierwsze miejsce w zestawieniu zajmuje Getin Online z kontem oszczędnościowym oprocentowanym na 5,51 proc. To propozycja dla osób, które otworzą rachunek w pakiecie z kontem osobistym. ROR jest bezpłatny, ale bank wymaga, by konto było zasilane przez minimum 12 miesięcy pensją nie niższą niż 1 tys. zł. Na drugą pozycję spadł natomiast, po wielu miesiącach bycia liderem, BNP Paribas Bank z kontem Więcej Oszczędnościowym. Trzecie miejsce należy do Polbanku EFG, gdzie rachunek osobisty kosztuje 6 zł miesięcznie, ale tylko wtedy, jeśli klient nie będzie aktywnie korzystał z karty debetowej. Bank umożliwia także założenie Konta Mocno Oszczędzającego z bezpłatnym rachunkiem „technicznym” pod nazwą Konto Pomagające.Więcej informacji:  http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ranking-kont-oszczednosciowych-lipiec-2011-r-2378728.html. Przy powoływaniu się na analizę, prosimy o podanie źródła Bankier.pl.Wojciech Boczoń, Katarzyna Wojewoda-LeśniewiczBankier.ple-mail: w.boczon@bankier.pl