Już od kilkunastu lat branża związana z zieloną energią dynamicznie się rozwija. W raportach publikowanych przez Bioenergy Europe w latach 2017-2018 odnotowano w Polsce wzrost produkcji o 18% rok do roku. Co więcej, w analogicznym okresie Europa odnotowała ponad 10 proc. wzrost, osiągając ponad 22 mln ton produkcji tego biopaliwa. Co ważne, nie pozostajemy też w tyle jeśli chodzi o liczbę nowych zakładów produkcyjnych, certyfikowanych w systemach ENplus/ DINplus, których od grudnia 2017 r. do marca 2021 r. przybyło ponad 20, co wpłynęło na wzrost ogólnej produkcji krajowej.
Wzrost popularności paliw z biomasy wynika nie tylko z większej dbałości o środowisko, ale i z oszczędności. Jednak na dzień dzisiejszy większość produkcji wciąż przeznaczana jest na eksport do krajów, które już w latach 80-tych zajęły się produkcją zielonej energii na skalę przemysłową, jak Szwecja czy Dania i wcześniej od nas zaczęły zmniejszać emisję CO2 oraz zużycie paliw płynnych.

Bardzo ważną zaletą pelletu jest jego przyjazność środowisku. Produkuje się go najczęściej z pozostałości po tartacznych pozyskiwanych z procesów głównych w zakładach przetwarzających drewno okrągłe. Taka pozostałość po odpowiedniej obróbce, suszeniu staje się wysoko energetycznym surowcem do produkcji granulatu. Dzięki bardzo niskiej wilgotności, nie przekraczającej 10% i wartości opałowej min. 16,5 MJ/kg, do sezonowego ogrzewania domu jednorodzinnego wystarczy 4-6 t tego biopaliwa. Dodatkową zaletą jest bardzo mała ilość popiołu powstającego wskutek spalania - poniżej 0,7%.
Tym samym, poza czynnikami czysto ekonomicznymi, wykorzystanie pelletu niesie za sobą przede wszystkim korzyści ekologiczne i wspiera walkę ze smogiem, poprawiając tym samym jakość powietrza, którym oddychamy.
W Polsce pod względem sprzedaży detalicznej rynek staje się coraz bardziej chłonny, lecz jest to długotrwały proces. Wpływa na to chociażby stawka VAT (23%). Dla porównania, w krajach Europy Zachodniej jest ona preferencyjna - na poziomie 10% i tym samym bardziej zachęca do zakupu tego paliwa. Niemniej cena pelletu i tak pozostaje konkurencyjna cenowo w porównaniu na przykład do ekogroszku. Istotnym jest także fakt, że producenci przykładają coraz większą wagę do jakości swoich produktów i je certyfikują, ale z drugiej strony także konsumenci są coraz bardziej świadomi - mówi Marcin Łazicki z firmy Maximer produkującej pellet certyfikowany w systemach ENplus PL049 i DINplus 7A325.

Na wzrost sprzedaży detalicznej mają także wpływ producenci kotłów, które są coraz nowocześniejsze, samoobsługowe i przede wszystkim - łatwo dostępne. Wszystkie te czynniki mają ogromne znaczenie dla rozwoju całej branży, co w perspektywie najbliższych lat powinno stać się jeszcze bardziej zauważalne. Tym samym wybór OZE może w szerszej perspektywie przyczynić się do wzrostu ekonomicznego całego kraju.











