Z danych StatCounter wynika, że w kwietniu br. Chrome miał w skali globalnej 49,84 proc. udziału w globalnym rynku internetowych przeglądarek, w porównaniu do 49,19 proc. w marcu.
W tym samym czasie wzrost zanotował także drugi w rankingu Internet Explorer Microsoftu - z 18,06 proc. do 18,28 proc. Stracił natomiast trzeci Firefox (z 16,96 proc. do 16,77 proc.) oraz czwarta Safari firmy Apple (z 10,4 proc. do 9,88 proc.), a bez zmian pozostał udział zamykającej pierwszą piątkę zestawienia przeglądarki Opera (1,65 proc.).
Tymczasem w Polsce Chrome zanotował spadek, ale pomimo tego cały czas jest zdecydowanym liderem i to z jeszcze większą przewagą niż dotychczas. Przeglądarka Google miała w kwietniu br. 47,79 proc. udziału w naszym rynku, wobec 48,27 proc. w marcu. Znacznie większy spadek zanotował za to drugi Firefox - z 31,86 proc. do 29,78 proc.
W pojedynku o trzecie miejsce na czoło wysunął się Internet Explorer (wzrost z 7,2 proc. do 10,42 proc.), który wyraźnie wyprzedził Operę (spadek z 7,95 proc. do 7,71 proc.). Czołową piątkę zamyka przeglądarka Safari (spadek z 2,27 proc. do 2,05 proc.).
