Obowiązek przyjęcia sprawozdania w terminie do końca marca, a następnie przekazania dokumentacji posłom, marszałkom Sejmu i Senatu, prezydentowi RP i premierowi, nakłada na członków Rady ustawa o radiofonii i telewizji. Jak czytamy w sprawozdaniu, w ubiegłym roku odbyło się 55 posiedzeń. 33 z nich dotyczyły wyłącznie spraw koncesyjnych. KRRiT zorganizowała też 10 spotkań problemowych z nadawcami i innymi podmiotami działającymi na rynku mediów. Zaopiniowała też 10 projektów ustaw oraz 19 umów międzynarodowych z dziedziny radiofonii i telewizji.
KRRiT wydała 24,65 mln zł, a do budżetu odprowadziła 24,11 mln zł
Z tytułu działalności KRRiT do budżetu państwa odprowadzono ponad 24 109 tys. zł. Wpływy budżetu z tytułu opłat koncesyjnych wyniosły ponad 19 579 tys. zł (koncesje radiowe, telewizyjne, kablowe), za opłaty prolongacyjne prawie 3 381 tys. zł. Wydatki budżetowe Krajowej Rady wyniosły w tym czasie 24 650 tys. zł. Na realizację zadań misyjnych przez nadawców publicznych, Rada rozdysponowała m.in. 697 052 tys. zł z zebranych przez Pocztę Polską wpływów abonamentowych, oraz 306 970 tys. zł z tytułu rekompensaty utraconych w latach 2010-2017 wpływów wskutek ustawowych zwolnień niektórych grup abonentów. Z tych pieniędzy Telewizja Polska otrzymała prawie 621 642 tys. zł, Polskie Radio ponad 193 445 tys. zł, zaś 17 spółek- rozgłośni regionalnych Polskiego Radia - ponad 188 935 tys. zł.
Stronę internetową KRRiT odwiedziło w 2017 roku ponad 847,7 tys. użytkowników, generując prawie 2,3 mln odsłon.
Kontrola TVP i PR: za dużo sportu, za mało o tolerancji
Jednym z ustawowych zadań KRRiT jest kontrolowanie publicznych nadawców w zakresie planów finansowo - programowych. W TVP w 2017 roku czterokrotnie kontrolowano dwa sztandarowe programy: TVP1 i TVP2. Okazało się, że Jedynce na plus zapisać można zrównoważoną pod względem udziału w programie informacji, edukacji i rozrywki.
- Na pozytywne odnotowanie zasługują też interesujące filmy i serie dokumentalne, podejmujące problemy z różnych dziedzin życia (m.in. ekologii, zdrowia, historii) oraz audycje edukacyjne poświęcone zdrowiu, rodzinie, poprawności językowej - czytamy w sprawozdaniu.
Nadawca jednak na tym kanale nie w pełni realizował założony plan. - Niższy udział miały audycje poświęcone kulturze na rzecz zwiększonego wymiaru audycji informacyjnych, edukacyjnych, publicystycznych oraz sportowych – piszą członkowie rady. Mniej też było audycji służących kształtowaniu postaw tolerancji, przeciwdziałających dyskryminacji i wykluczeniu oraz popularyzujących wiedzę o literaturze.
Dwójka z kolei – jak czytamy w raporcie – koncentrowała się głównie na programach rozrywkowych i kulturalnych. I tutaj nie obyło się bez uchybień:- Zwiększono udział audycji rozrywkowych kosztem audycji poświęconych kulturze. Niższy od zaplanowanego był również udział audycji publicystycznych, audycji służących kształtowaniu postaw tolerancji i przeciwdziałaniu dyskryminacji, popularyzujących wiedzę o literaturze polskiej, udramatyzowanych form telewizyjnych – piszą członkowie KRRiT.
Skontrolowano tez sześć oddziałów: TVP Bydgoszcz, TVP Gdańsk, TVP Gorzów Wielkopolski, TVP Katowice, TVP Kielce i TVP Lublin. Oferty programowe oddziałów terenowych były bogate w rozmaite gatunki, formy i treści oraz koncentrowały się na sprawach regionu. - Najwięcej czasu przeznaczono na audycje informacyjne i publicystyczne, dotyczące regionu (spraw społecznych, samorządowych, politycznych) oraz popularyzujące regionalną kulturę. Jednak wymiar czasowy tych audycji był niższy niż planowano. W zamian wydłużono czas poświęcony na regionalne wydarzenia sportowe i rozrywkowe – piszą członkowie KRRiT w sprawozdaniu. Przychody TVP w 2017 roku w 59 procentach pochodziły z reklamy. Udział abonamentu wyniósł 39 procent, przy czym – jak czytamy w sprawozdaniu – abonament został wykorzystany zgodnie z przeznaczeniem.
W 2017 r. Telewizja Polska otrzymała abonament w wysokości 355,1 mln zł oraz 266,5 mln zł rekompensaty. Przekazany Spółce abonament był o 45,1 mln zł wyższy od przyjętej prognozy (310 mln zł).
Polskie Radio z pozytywną oceną, ale z uchybieniami
Publiczne radio w 2017 roku skontrolowano w zakresie dwóch kanałów: PR3 i PR24. Trójkę i jej ofertę programową oceniono pozytywnie, choć były też uchybienia.
- Została zachowana równowaga pomiędzy funkcją informacyjną, edukacyjną i rozrywkową. Walorem programu była przede wszystkim bogata oferta kulturalna, jak również różnorodność tematyczna i rzetelność prezentowanych serwisów informacyjnych. Oferta publicystyczna koncentrowała się na aktualnych tematach komentowanych przez gości (ekspertów, polityków). Plusem tej części programu były cotygodniowe debaty polityków oraz obecność i realizacja zgodna z planem tematyki międzynarodowej. Prezentowano również bogatą ofertę audycji rozrywkowych - czytamy w raporcie.
Stwierdzono jednak odstępstwa od uzgodnionego planu: zmniejszono udział audycji publicystycznych oraz poświęconych kulturze, a zwiększono udział oferty rozrywkowej. - Mniejszy wymiar godzinowy miały audycje służące kształtowaniu postaw tolerancji i przeciwdziałaniu dyskryminacji oraz audycje ukazujące rozwój i przemiany polityczne, społeczne i gospodarcze w Polsce po 1989 r. - podano.
Podobnie pozytywną ocenę zyskało Polskie Radio 24. I tutaj jednak wskazano na niedociągnięcia: zmieniono proporcje udziału audycji informacyjnych i publicystycznych, zmniejszono udział informacji na rzecz zwiększenia udziału publicystyki. Zabrakło też audycji publicystycznych.
W 2017 r. zdecydowana większość działalności misyjnej Polskiego Radia została sfinansowana z wpływów abonamentowych i rekompensaty (76 proc. kosztów misji). Nadawca - jak wynika z raportu KRRiT - wykorzystał otrzymany abonament zgodnie z przeznaczeniem.
Abonament w liczbach
Jak podaje Poczta Polska, w końcówce 2017 roku w Polsce zarejestrowanych było 6 920 510 58 abonentów (w tym abonentów instytucjonalnych 231 380). Abonentów użytkujących odbiornik telewizyjny lub radiofoniczny i telewizyjny było 6 639 470, zaś tych użytkujących tylko odbiornik radiowy 0 281 040.
W 13 572 000 gospodarstwach domowych, odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne miała połowa. Spośród nich 3 593 142 (tj. 53,7 proc.) było zwolnionych od wnoszenia opłat abonamentowych. Pozostała część abonentów, tj. 3 095 988 (46,3 proc.) powinna terminowo wnosić opłaty, jednak na koniec ub. roku opłaty uregulowało jedynie 1 034 447 (ponad 33,41 proc.) zobowiązanych.Jak podaje Poczta Polska, w całym 2017 roku zainkasowała ona łącznie (wpływy abonamentowe i pozaabonamentowe) 748,9 mln zł, w tym: z tytułu opłat abonamentowych - 736,3 mln zł; z tytułu odsetek za zwłokę - 6,4 mln zł, a z tytułu kary za niezarejestrowana odbiorniki - 6,2 mln zł. Za obsługę opłat abonamentowych Poczta pobrała w 2017 roku 47,7 mln zł. wynagrodzenia.
