Starbucks zarządza powrót do biur. Ci, którzy nie chcą, będą musieli odejść

Władze sieci kawiarni Starbucks zarządziły powrót do biura pracowników korporacyjnych na cztery dni w tygodniu. Ci, którzy nie zastosują się do tego, będą musieli opuścić firmę.

Beata Goczał
Beata Goczał
Udostępnij artykuł:
Starbucks zarządza powrót do biur. Ci, którzy nie chcą, będą musieli odejść
fot. Shutterstock

Dotychczas pracownicy korporacyjni (z biur, bo ci w kawiarniach pracowali normalnie w lokalach) pracowali trzy dni w biurze, a dwa dni - zdalnie. Tak było od 2023 roku. 

Teraz zdecydowano o pracy w biurze przez cztery dni w tygodniu, od poniedziałku - do czwartku. Zarządzenie wejdzie w życie od października i ma pomóc w restrukturyzacji firmy. O zmianach tych poinformował dyrektor generalny Starbucksa Brian Niccol w mailu wysłanym do pracowników. Obowiązek ten obejmie osoby znajdujące się w pobliżu centrów wsparcia w Seattle i Toronto, a także innych biur regionalnych w Ameryce Północnej.

W e-mailu Niccol przekazał, że praca w biurze pozwala pracownikom "skuteczniej dzielić się pomysłami, kreatywnie rozwiązywać trudne problemy i działać znacznie szybciej" oraz "budować i wzmacniać naszą kulturę". Dodał, że teraz, gdy firma skupia się na poprawieniu sprzedaży, "wszystkie te rzeczy mają większe znaczenie niż kiedykolwiek". 

Poprzedni dyrektor generalny Starbucks, Howard Schultz, który opuścił firmę w 2023 roku, wymagał od pracowników znajdujących się w odległości dojazdu do siedziby sieci w Seattle, aby od początku 2023 roku byli osobiście obecni w biurze co najmniej trzy dni w tygodniu.

W świetle nowego nakazu powrotu do biura, Niccol poinformował, że Starbucks oferuje pracownikom, którzy nie chcą pracować cztery dni w biurze, możliwość odejścia z firmy za jednorazową odprawą.

– Rozumiemy, że nie wszyscy zgodzą się z tym podejściem – napisał Niccol. – Ale jako firma zbudowana na kontaktach międzyludzkich i biorąc pod uwagę skalę nadchodzących zmian, wierzymy, że jest to właściwa ścieżka dla Starbucks.

Cel: restrukturyzacja i wzrost sprzedaży

Kiedy Niccol objął stanowisko dyrektora generalnego we wrześniu, powiedział, że będzie podróżował odrzutowcem ze swojego domu w południowej Kalifornii do siedziby Starbucksa w Seattle. Starbucks poinformował w poniedziałek, że Niccol ma teraz biuro i rezydencję w Seattle.

Pod jego kierownictwem sieć kawiarni próbuje odwrócić spadającą sprzedaż w USA. Jego strategia skupiała się na uproszczeniu menu sieci, poprawie doświadczenia w kawiarni i skróceniu czasu obsługi do czterech minut na drinka.

W lutym firma zredukowała 1100 miejsc pracy. Starbucks zatrudniał około 16 000 pracowników, którzy w zeszłym roku pracowali poza kawiarniami. 

Starbucks nie jest jedyną firmą, która “odchodzi” od pracy zdalnej. W ubiegłym roku sieć sklepów Walmart nakazała setkom pracowników pracujących w biurach w Dallas, Atlancie i Toronto oraz zdalnie, że muszą przenieść się do siedziby firmy w Bentonville w stanie Arkansas. W kwietniu z kolei Google poinformowało swoich pracowników zdalnych, że muszą wracać do biura na trzy dni w tygodniu — w przeciwnym razie stracą pracę. Podobne zmiany wprowadził Mark Read, CEO holdingu reklamowego WPP

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów