"Null" to powieść osadzona w trudnej codzienności żołnierzy broniących Ukrainy przed rosyjską inwazją, z czekaniem, strachem, dronami, ale także wzajemną życzliwością. Bohaterzy, w tym główny "Koń", występują w niej pod żołnierskimi pseudonimami. W ukraińskiej terminologii frontowej "null" to określenie pierwszej linii frontu, najbardziej wysuniętej pozycji, miejsca gdzie kontakt z wrogiem jest bezpośredni.
Opisując wyróżnioną książkę "Der Spiegel" nazywa ją "powieścią wojenną", o mężczyznach, którzy "w przemokłych okopach bronią Europy". A "jeśli przeżyją, przez resztę życia będą musieli robić wszystko, by utrzymać swoje poszarpane ciała i poranione dusze".
"Twardoch napisał, w tradycji Ernesta Hemingwaya i jego »Komu bije dzwon?«, prawdopodobnie tę jedną powieść o rosyjskiej wojnie napastniczej przeciwko Ukrainie. Tę jedną, która objaśnia wojnę i która pozostanie, nawet jeśli wojna kiedyś się skończy" – pisze "Der Spiegel".

"Tak jak Hemingway nie brał udziału w hiszpańskiej wojnie domowej, tak i Twardoch nie był na froncie jako żołnierz. Ale jako ochotnik, 45-latek z Pilchowic na Śląsku, przewoził broń i pomoc humanitarną do Donbasu, ryzykując życie, gdy ukrywał się w okopach razem z ukraińskimi żołnierzami" – czytamy dalej w tygodniku.
"Der Spiegel" zauważa, że Szczepan Twardoch "wybrał powieść zamiast reportażu, bo właśnie w tej formie mógł opowiedzieć o swoich bohaterach z większą psychologiczną przenikliwością".
W ocenie tygodnika każdy, kto przeczytał "Nulla", "nie wyjdzie z tego jako ta sama osoba". "W pewnym miejscu Szczepan Twardoch pisze, że rany nie chcą się goić — one tylko wysychają" – odnotowuje.

Tygodnik "Spiegel" w tym roku po raz pierwszy zdecydował się na wyróżnienie najlepszych książek wydanych na rynku niemieckim. Na listę w październiku trafiło 20 wyróżnionych pozycji wydanych w 2025 roku. Finałowa dwójka została ogłoszona w czwartek. Pierwszą Nagrodę uzyskała Amerykanka Rachel Kuschner za "Creation Lake".
W Polsce powieść "Null" ukazała się w lutym, nakładem wydawnictwa Marginesy. Najnowsza książka autora z Górnego Śląska prócz tego wydana została w Niemczech oraz na Słowacji. Wkrótce ukażą się jej przekłady na język japoński, hiszpański, włoski, białoruski oraz ukraiński. Za sprzedaż praw w Niemczech odpowiada wydawca Rowohlt, a przekładu "Nulla" na niemiecki dokonał Olaf Kuehl.
Źródło: PAP











