Repertuar Teatru Telewizji na nowy sezon został zaprezentowany w sobotę podczas festiwalu "Dwa Teatry" w Zamościu. P.o. dyrektora Teatru Telewizji Kalina Cyz zaznaczyła, że świadomie został on oparty w całości na polskiej literaturze. "Sejm RP rok 2021 ustanowił rokiem Cypriana Kamila Norwida i Tadeusza Różewicza, stąd w ofercie programowej znajdują się premierowe realizacje ich utworów: +Ty mnie do pieśni pokornej nie wołaj+ oraz +Stara kobieta wysiaduje+" - zapowiedziała Cyz.
Podkreśliła, że 25 października na zakończenie XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina zostanie wyemitowany spektakl "Lato w Nohant" Jarosława Iwaszkiewicza w reż. Kingi Dębskiej. W rolę George Sand wcieli się Katarzyna Herman, a w postać Chopina – Marek Kossakowski. "Będzie to taka +odmłodzona+ wersja tej fantastycznej sztuki (…) Myślę, że moja realizacja będzie bardzo naturalna, plenerowa, ze wspaniałymi aktorami (…) Ja widzę w tych postaciach współczesnych ludzi, którzy mają silne emocje. Myślę, że jest to taka trochę +Sukcesja+, tylko, że w kostiumie" - zapowiedziała reżyserka Kinga Dębska.
Dyrektor Teatru Telewizji zaprosiła również na superprodukcję "Balladyny" Juliusza Słowackiego w reż. Wojciecha Adamczyka, której premiera zaplanowana jest na 22 listopada. "Myślę, że jest to uniwersalne studium ludzkich namiętności i charakterów, analiza zbiegów okoliczności, które kierują naszym życiem pod każdą szerokością geograficzną, ale mnie szczególnie zainteresował pojedynek dwóch bardzo silnych kobiecych indywidualności (…). To jest opowieść, która powinna dzisiaj zainteresować swoją mrocznością, pięknem, swoim nietypowym nagromadzeniem najrozmaitszych atrakcji emocjonalnych i intelektualnych" – zaznaczył reżyser.
Kolejną premierą będzie telewizyjna realizacja "Polowania na karaluchy" Janusza Głowackiego, która zostanie zaprezentowana 6 grudnia. Reżyserzy Michał Szcześniak i Robert Urbański, zachowując wierność wobec oryginału, przenieśli fabułę dramatu z początku lat 90. w czasy współczesne. "Jana i Annę do wyjazdu z kraju zmusiła trudna sytuacja ekonomiczna (…). Wiara w +amerykański sen+ okazała się dla nich pułapką frustracji, lęków i bezsenności" - napisano w zapowiedzi.
Premiera przedstawienia "Stara kobieta wysiaduje" w reż. Andrzeja Barańskiego odbędzie się 4 października. W rolach głównych wystąpią Ewa Dałkowska, Jan Frycz. "Reżyser Andrzej Barański jako jedyny dostał zgodę spadkobierców praw autora na realizację telewizyjną tego dramatu. Utwór Różewicza +Stara kobieta wysiaduje+ ukazuje cywilizację zagrożoną zagładą, zdominowaną przez ideały konsumpcyjne, pustkę mentalną, zanik autorytetów oraz rozkład moralny" – podano w komunikacie.
Teatr Telewizji zaprezentuje również zrekonstruowane cyfrowo spektakle: "Dziady" Adama Mickiewicza w reżyserii Adama Hanuszkiewicza (1 listopada) oraz "Paradiso" Andrzeja Strzeleckiego (29 listopada). W repertuarze Teatru Telewizji znajdą się też widowiska muzyczne, "Ty mnie do pieśni pokornej nie wołaj" Cypriana Kamila Norwida z muzyką Włodka Pawlika (27 września) oraz "Następna stacja Marek Nowakowski" (8 listopada), dzieło dedykowane jednemu z najwybitniejszych autorów XX wieku, który od zawsze związany był z Warszawą.
W jesiennej ramówce Teatru Telewizji znajdą się też spektakle zrealizowane przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych z cyklu "Teatroteka": "Walizka" Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk i "Zakład doświadczalny Solidarność" Szymona Bogacza. Ponadto będzie można zobaczyć inscenizacje, które w 2016 i 2018 roku otrzymały Grand Prix Festiwalu "Dwa Teatry": :Ich czworo" Gabrieli Zapolskiej w reżyserii Macieja Wrony oraz "Inspekcja" Grzegorza Królikiewicza i Jacka Raginisa-Królikiewicza.
