Tegoroczny Black Friday rozegra się w internecie

W tym roku Black Friday z powodu zamkniętych sklepów stacjonarnych rozegra się w internecie, a promocje mogą być uznane za mało wiarygodne z powodu chaotycznego żonglowania przez handlowców zwrotami: Black Friday, Cyber Monday, Black Weeks - uważa Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania UŁ.

pap / bcz
pap / bcz
Udostępnij artykuł:
Tegoroczny Black Friday rozegra się w internecie
fot. UOKiK

Jak wskazał dr Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego, od kilku lat w Polsce pod hasłem „Black Friday” kryje się wstęp do najgorętszego dla handlu okresu związanego z „gorączką” zakupową poprzedzającą Boże Narodzenie. "Można zatem powiedzieć, że przedświąteczny ruch napędzają nie tylko same Święta, ale i Black Friday" - ocenił.

"Black Friday w roku 2020 jest specyficzny z uwagi na ograniczenia w funkcjonowaniu sklepów w centrach handlowych, a to one były motorem napędowym promocji w dużych sieciach handlowych. Można zatem z całą stanowczością stwierdzić, że tegoroczny Czarny Piątek przeniesie się do Internetu" - zaznaczył.

Tym samym prawdopodobne staje się zatarcie granicy pomiędzy Black Friday (w zamyśle „świętem” zakupów stacjonarnych) z następującym po nim Cyber Monday czyli odpowiednikiem Black Friday dla e-commerce - wskazał.

Ograniczenia w handlu stacjonarnym wywróciły plany promocyjne sieci handlowych

Według eksperta, ograniczenia w handlu stacjonarnym z pewnością wywróciły plany promocyjne wielu sieci handlowych, przygotowane z myślą o Czarnym Piątku. "W przypadku niektórych sieci widoczny jest pewien chaos komunikacyjny – w jednym czasie w swoich przekazach posługują się hasłami z użyciem zwrotów: Black Weeks, Black Friday, Cyber Monday, tymczasem po sprawdzeniu oferty kryjącej się pod reklamami z tymi hasłami okazuje się, iż jest ona wystandaryzowana dla wszystkich użytych form reklamy i haseł" - wskazał.

Jak ocenił, w konsekwencji może to doprowadzić do dużej dawki sceptycyzmu wśród potencjalnych klientów, co do autentyczności zachwalanych przez sprzedawców promocji.

"Przez taką eksploatację niewątpliwie nośnego hasła w handlu, jakim jest Black Friday, można powiedzieć, iż Czarny Piątek w wydaniu krajowym jest jedynie słabą karykaturą oryginału zza oceanu" - uznał.

Dodał, że pomimo wspomnianego zamieszania promocyjnego większość sieci korzysta z szumu medialnego wokół Black Friday oraz faktu, że o specjalnych wyprzedażach z okazji Czarnego Piątku, według różnych badań słyszało od 50 proc. do nawet 90 proc. Polaków, a 1/3 deklaruje udział w Black Friday w ciemno. W związku z tym sieci handlowe swoimi działaniami promocyjnymi wychodzą poza Czarny Piątek i posiłkują się hasłami typu: Black Week, „Black Friday w każdy weekend miesiąca”, „wyprzedzamy Black Friday” itp.

Według Woźniakowskiego, popularność tego typu akcji promocyjnych związana jest również z coraz częstszym planowaniem przedświątecznych zakupów, a więc gromadzeniem prezentów dla najbliższych od przełomu października i listopada.

"Dzięki temu na grudzień mogą zostać trudne do zrealizowania wcześniej zakupy spożywcze. Takie podejście w wielu przypadkach nie obciąża nadto budżetu w stricte świątecznym miesiącu. Co jest korzystne zarówno dla handlowców jak i samych klientów. Ci pierwsi mają sezon świąteczny w zasadzie od początku listopada, Ci drudzy mogą sobie pozwolić na większe zakupy" - wyjaśnił.

Czy dzięki Black Friday konsumenci naprawdę oszczędzają?

Ekspert zwraca też uwagę, że trudno o jednoznaczną odpowiedź, czy dzięki Black Friday konsumenci naprawdę oszczędzają, czy może narażają się na niepotrzebne wydatki? Doradza za to, żeby starać się nie kupować pod wpływem impulsu. "Hasła typu +minus 90+, opatrzone są gwiazdką z informacją, że dotyczą jedynie wybranego asortymentu. A tym wybranym jest najczęściej jakiś jeden produkt od kilku sezonów zalegający na półkach magazynowych" - tłumaczy.

"W związku z tym, żeby uniknąć późniejszych rozczarowań, najlepiej porównywać ceny bieżące u różnych handlowców i patrzeć na ceny produktów - szczególnie tych droższych w określonym przedziale czasowym" - radzi.

Jak dodaje, należy też pamiętać, że część handlowców może pokusić się o nielegalne praktyki w czasie Black Friday, jak i całego dwumiesięcznego okresu, których możemy nie dostrzec w ferworze przedświątecznych przygotowań. "Skrajnym przypadkiem może być podszywanie się pod znany sklep internetowy i sprowokowanie dokonania płatności przez konsumenta za towar, którego oczywiście nigdy nie otrzyma" - podaje.

Dodaje, że można spotkać się też z manipulacją ceną, polegające na sztucznie podwyższaniu ceny wyjściowej i następnie jej obniżanie, pod hasłem promocji, do poziomu zbliżonego do ceny regularnej.

"Inną nielegalną praktyką może być informowanie konsumenta, iż dany produkt w promocyjnej cenie dostępny jest tylko w określonym czasie, np. w Czarny Piątek, podczas gdy jest to niezgodne z prawdą – celem takiego działania jest nakłonienie klienta do podjęcia natychmiastowej decyzji o zakupie" - wskazuje. Jak ocenia w takiej sytuacji konsument pozbawiany jest niejako możliwości dokonania świadomego wyboru.

W związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem i wprowadzeniem przez rząd nowych ograniczeń w stanie epidemii, od soboty, 7 listopada do 29 listopada br. w galeriach i centrach handlowych o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. część sklepów - w tym meblowe, kina i wyspy handlowe - będą zamknięte.

Otwarte mimo ograniczeń są m.in. sklepy spożywcze, kosmetyczne, apteki w tym sklepy z produktami leczniczymi i wyrobami medycznymi, ze środkami spożywczymi specjalnego przeznaczenia żywieniowego, z gazetami lub książkami, z artykułami budowlano-remontowymi, artykułami dla zwierząt domowych.

W galeriach mogą działać też punkty usługowe, m.in. fryzjerzy, optycy, placówki bankowe, pocztowe, ubezpieczeniowe, telekomunikacyjne a także zajmujące się naprawą samochodów lub motocykli, ślusarskie, szewskie, krawieckie, pralnicze i gastronomiczne oferujące wyłącznie żywność na wynos.

Zgodnie z zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego, rząd nie wyklucza przedłużenia terminu częściowego zamknięcia galerii handlowych.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"