Aplikacja Telegram działa od 2013 r. Uruchomił ją Paweł Durow (miał wówczas 29 lat), a wymyślił jego brat. W ramach aplikacji można wymieniać wiadomości prywatne z innymi użytkownikami, tworzyć zamknięte grupy oraz publiczne kanały.
Miliony użytkowników i wersja Premium
Teraz ujawniono, że Telegram zgromadził ponad 700 mln miesięcznych, aktywnych użytkowników i, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wprowadza poziom Premium z dodatkowymi funkcjami. Firma nie ujawniła, ile kosztuje płatna wersja, ale według TechCrunch wydaje się, że opłata zamknie się w przedziale od 4,99 do 6 dol.
Warstwa Premium dodaje szereg dodatkowych i ulepszonych funkcji do aplikacji, która w styczniu 2021 r. przekroczyła liczbę 500 mln aktywnych użytkowników miesięcznie.
Telegram Premium ma umożliwiać użytkownikom wysyłanie plików o rozmiarze do 4 GB (wzrost z 2 GB) i obsługiwać na przykład szybsze pobieranie danych.
Czytaj także: Telegram: medium Zełeńskiego, Kliczki, płaczących Rosjanek, uciekających Ukraińców i rosyjskich mediów
Płacący użytkownicy będą mogli śledzić do tysiąca kanałów (z 500 oferowanych darmowym użytkownikom), oraz utworzyć do 20 folderów, w których będzie można umieścić nawet 200 czatów. Telegram Premium pozwoli także dodać do aplikacji maksymalnie cztery konta i przypiąć do nich do 10 czatów.
Subskrybenci Premium będą mogli również zamieniać wiadomości głosowe na tekstowe, korzystać z ekskluzywnych naklejek i reakcji oraz używać animowanych obrazków jako zdjęć profilowych. Będą też korzystać z usługi bez reklam.
Ruch ten jest próbą firmy, aby utrzymać jej rozwój „napędzany przede wszystkim przez użytkowników, a nie reklamodawców”, jak zaznaczono w komunikacie. Jest to również pierwszy raz, kiedy komunikator internetowy z setkami milionów użytkowników wprowadził poziom Premium. Signal, WhatsApp, Facebook Messenger, Wiadomości Apple'a i Wiadomości Google'a, czyli najwięksi rywale Telegrama, nie oferują usług płatnych.
Czytaj także: Messenger ma w Polsce 6 mln użytkowników więcej niż WhatsApp. Discord i Zoom przed Telegramem
Niektórzy analitycy mieli wcześniej nadzieję, że Telegram będzie w stanie spieniężyć platformę poprzez swój projekt tokena blockchain. Jednak po kilku opóźnieniach i problemach z regulacjami, Telegram poinformował w 2020 r., że porzucił projekt i zaoferował zwrot 1,2 mld dol., które zebrał od inwestorów.
