Ogromny wzrost wpływów Ten Square Games wynika głównie ze skoku popularności gry mobilnej „Fishing Clash”. W całym 2017 roku wpływy z niej wyniosły 3,8 mln zł, natomiast w kolejnych kwartałach ub.r. było to 7,56 mln zł, 17,53 mln zł, 28,85 mln zł i 34,83 mln zł (czyli łącznie 88,76 mln zł). Gra w skali globalnej została udostępniona w czwartym kwartale 2017 roku.
Przychody z „Let’s Fish” zwiększyły się w skali roku z 12,81 do 16,45 mln zł, a z „Wild Hunt” - z 864,1 tys. zł do 4,88 mln zł. W sprawozdaniu finansowym firmy napisano, że skokowy wzrost wpływów z tego drugiego tytułu jest związany m.in. ze „zmianami w algorytmach sklepów mobilnych, które mają na celu wspieranie gier o wyższej jakości”.
Z kolei przychody z pozostałych gier firmy zmalały z 9,55 do 6,38 mln zł.
90 proc. wpływów z mikropłatności w grach
Ten Square Games udostępnia swoje gry w tzw. modelu fremium: są dostępne za darmo, emitowane są tam reklamy, a użytkownicy mogą dokupować dodatkowe atrybuty.
W ub.r. wpływy z mikropłatności od użytkowników wyniosły 105,03 mln zł i stanowiły 90,2 proc. przychodów, natomiast rok wcześniej było to 15,42 mln zł i 57,1 proc. udziału. Natomiast wpływy reklamowe zmalały z 8,87 do 5,97 mln zł, a ich udział - z 32,8 do 5,1 proc. Przychody z licencji zwiększyły się z 2,74 do 5,47 mln zł.
Wpływy z gier mobilnych poszybowały w górę z 14,81 mln zł w 2017 roku do 98,5 mln zł w ub.r., natomiast przychody z gier przeglądarkowych - z 12,22 do 17,97 mln zł.
Dwa główne regiony, w których zarabia Ten Square Games, to Europa i Ameryka Północna. W tym pierwszym przychody firmy w skali roku zwiększyły się z 14,49 do 49,16 mln zł (a ich udział w łącznych przychodach - z 53,6 do 42,4 proc.), a w drugim - z 6,66 do 47,74 mln zł (udział wzrósł z 24,6 do 41 proc.).
Mocno w górę poszły też wpływy w pozostałych regionach, kwotowo najbardziej w Azji - z 4,41 do 12,69 mln zł.
23 mln zł na reklamowanie „Fishing Clash”
Koszty sprzedaży zrealizowanej w ub.r. przez Ten Square Games wyniosły 58,63 mln zł, wobec 7,88 mln zł w 2017 roku. W górę poszybowały przede wszystkim wydatki na usługi obce - z 11,38 do 63,62 mln zł.
W sprawozdaniu firma podała, że jej koszty z tytułu prowizji pobranych przez sklepy z aplikacjami zwiększyły się z 3,6 do 30,1 mln zł. W ub.r. producent przeznaczył 24 mln zł na marketing (z czego 23,4 mln zł na reklamowanie „Fishing Clash”), a rok wcześniej jedynie 1,5 mln zł.
Zysk operacyjny Ten Square Games wzrósł z 10,86 mln zł w 2017 roku do 44,31 mln zł w ub.r., a zysk netto - z 8,41 do 36,47 mln zł.
Niebawem premiera „Golf Rush”
W liście do akcjonariuszy prezes Ten Square Games Maciej Popowicz wśród celów firmy na br. wymienił „wzmacnianie pozycji ‘Fishing Clash’, jego dalszy rozwój, monetyzacja, utrzymanie pozycji lidera i wieloletnie utrzymanie, a także „przeniesienie naszych najlepszych doświadczeń z ‘Fishing Clash’ na obszary pokrewne tematycznie, w najbliższej nam niszy sportowo-symulacyjnej”.
Firma skupia się na dwóch nowych grach: „Golf Rush” i grze hobbystycznej bazującej na sukcesie „Fishing Clash”. Tak zwany soft launch (czyli testowe udostępnienie wybranej grupie użytkowników) tej pierwszej jest planowany w najbliższych tygodniach.
Z kolei w ub.r. firma pracowała także nad dwoma grami zespołu Mango. Pierwsza z nich - „Fishing Battle” polegająca na łowieniu ryb na czas - została testowo udostępniona w czerwcu ub.r. Po danych od użytkowników podjęto decyzję o zakończeniu tego projektu.
- Poszukiwanie nowych obszarów w niszach obecnie przez nas niezagospodarowanych. Najciekawsze kierunki rozwoju to gry skierowane do kobiet bazujące na łączeniu casualowych mechanik rozgrywki i najpopularniejszych nisz tematycznych. Obecnie pracujemy nad dwoma takimi tytułami - dodał Maciej Popowicz w liście do akcjonariuszy.
Ten Square Games należy do współtwórców Naszej Klasy
Głównymi akcjonariuszami Ten Square Games są Maciej Popowicz (ma akcje stanowiące 56,01 proc. kapitału) i wiceprezes spółki Arkadiusz Pernal (26,8 proc.). Obaj wiele lat temu byli współtwórcami serwisu Nasza Klasa (obecnie NK.pl), Popowicz w 2008 roku sprzedał pakiet kontrolny witryny estońskiej spółce Forticom.
W maju ub.r. Ten Square Games zadebiutowała na warszawskiej giełdzie. W ciągu niespełna roku jej kurs wzrósł z 48 do 100 zł, a tym samym kapitalizacja giełdowa poszła w górę z 349,2 do 727,5 mln zł.
