Telewizja Polska po raz kolejny Nowy Rok przywita w stolicy polskich gór - Zakopanem. Podczas wydarzenia wystąpią polscy i zagraniczni artyści. Jako pierwsi pisaliśmy, że na liście gwiazd są tacy wykonawcy jak włoski duet Al Bano i Romina Power, który wylansował popularny utwór „Felicita”, oraz zespół Ricchi e Poveri, znany m.in. z piosenki „Acapulco”. Wiadomo było także, że w Dwójce pojawi się Sławomir, którzy wystąpi również podczas imprezy sylwestrowej, emitowanej w Polsacie. Koncert rozpocznie jako pierwszy, by zdążyć na występ na Stadionie Śląskim.
Na sylwestrowej scenie Dwójki zagości muzyka w rytmie disco polo oraz disco. Na konferencji prasowej przedstawiono artystów: zespół Akcent z Zenkiem Martyniukiem, zwyciężczyni tegorocznej Eurowizji Junior Roksana "Roxy" Węgiel, Sylwia Grzeszczak, Natalia Schroeder, Marcin Miller z zespołem Boys, Margaret, Dawid Kwiatkowski, Michał Szczygieł, Radosław Liszewski z zespołem Weekend, Paweł Stasiak, Marcin Sójka (zwycięzca 9. Edycji „The Voice of Poland”), Komodo oraz Golec uOrkiestra.
Oprócz wspomnianych już wyżej, zagranicznych gwiazd na scenie pojawi się także Thomas Anders z byłego zespołu Modern Talking, znany jest z takich hitów jak „You’re My Heart, You’re My Soul”, „Cheri Cheri Lady”, „Brother Louie”, „You Can Win If You Want”, „Geronimo’s Cadillac” czy „Atlantis Is Calling ”.
Z naszych informacji wynika, że nie jest to jednak pełna lista gwiazd – telewizja publiczna co kilka dni będzie ujawniać nowych wokalistów i zespoły, które pojawią się na zakopiańskiej scenie.
Koncert poprowadzi Barbara Kurdej-Szatan, Tomasz Kammel, Norbert "Norbi" Dudziuk. Emisja rozpocznie się na antenie TVP2 o godzinie 20.00.
TVP zapowiada użycie technologii VR
Współorganizatorem „Sylwestra marzeń z Dwójką” jest Miasto Zakopane. We wcześniejszych latach Telewizja Polska współorganizowała wydarzenie z Miastem Wrocław.
- Zbliża się ten wspaniały Sylwester. Wtedy jest dobra telewizja, kiedy pozostawia po sobie dobre marki, instytucje i formaty. Takim formatem jest format narodowego Sylwestra w Zakopanem. To była rzecz, która chodziła mi po głowie od 20 lat, kiedy nie pomyślałbym, że zostanę prezesem telewizji: "Dlaczego Sylwestra nie ma w Zakopanem?" Przecież cała Polska jedzie do Zakopanego, a przynajmniej cała Polska chciałaby spędzić tam tę noc i pamiętać ten rok. Cieszę się, że to moje marzenie mogło zostać zorganizowane - stwierdził podczas konferencji prasowej Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej.
Dodał także: - W zeszłym roku pobiliśmy rekordy oglądalności, prawie 8 mln widzów w tzw. peaku. Rozbiliśmy bank. Sprawdziliśmy i rekord padł podczas występu Zenka Martyniuka, który śpiewał bezpośrednio przez Louisem Fonsim. Dlaczego w tym roku nie ma kogoś takiego jak Fonsi? Odpowiedź jest bardzo prosta: nie było w tym roku takiego przeboju, który miałyby 5 mld odtworzeń na YouTube. Gdyby taki przebój był, to jego wykonawca oczywiście byłby w Zakopanem - powiedział prezes Jacek Kurski.
Reżyserem wydarzenia jest producent telewizyjny Konrad Smuga.
- W tamtym roku mieliśmy fantastyczny wynik. Postaramy się, żeby teraz było jeszcze bardziej spektakularnie. Najbardziej chciałbym pokazać, że ten sylwester rzeczywiście jest w Zakopanem. Wym roku pracujemy nad tym, żeby pokazać, że scena jest bardzo blisko gór - podkreślił.
W rozmowie z Wirtualnemedia.pl zdradził, że nadawca będzie korzystał ze znacznie większych ekranów, niż rok temu.
- Użyjemy ok. 30 proc. więcej urządzeń do światła, niż w ubiegłym roku, spróbujemy wykorzystać wirtualną rzeczywistość. Do czego? Zostawimy to jako niespodziankę, zapraszamy przed telewizory - zapowiedział Konrad Smuga.
Nadawca nie zdradza kosztów organizacji
W zeszłym roku na wydarzenie ratusz wydał milion złotych. Wiadomo, że część kwoty na imprezę przeznaczyła także TVP, jednak nadawca nie ujawnił kosztów organizacji imprezy.
W zeszłym roku największą gwiazdą sylwestrowej imprezy TVP był portorykański piosenkarz i kompozytor Luis Fonsi, który m.in. zaśpiewał swój największy hit „Despacito”.
W tym roku - podobnie jak w kilku innych miastach Polski, m.in. w Warszawie nie będzie pokazu sztucznych ogni - włodarze miast zdecydowali się na taki krok, by nie straszyć zwierząt - szczególnie psów czy kotów.
Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że 31 grudnia 2017 roku ponad 6-godzinną transmisję w TVP2 oglądało średnio 4,69 mln osób (1-minutowy zasięg tej relacji wyniósł 15,62 mln widzów). Średni udział stacji w tym czasie wyniósł 52,97 proc.
