Tabletowa rewolucja trwa, a w 2013 roku odbywała się dwutorowo. Z jednej strony pojawiały się drogie i ekskluzywne modele o wyśrubowanych parametrach, a z drugiej rozchwytywano low-endowe gadżety, których ceny nie przekraczały równowartości tysiąca złotych. Które z urządzeń zaprezentowanych w 2013 roku najmocniej zaznaczyły się na rynku?
Nexus 7 (2 gen.)Druga generacja 7-calowego tabletu Google, to kolejny dowód na to, że solidne urządzenie tego typu nie musi kosztować wiele. Zważywszy na to, że największą popularnością cieszą się tablety w cenach nieprzekraczających 1 tys. złotych, kalifornijski gigant wspólnie z tajwańskim Asusem dobrze trafili w potrzeby rynku. Choć z drugiej strony próżno szukać w modelu z 2013 roku rewolucyjnych parametrów - czterordzeniowy Snapdragon S4 Pro 1,5 GHz, 2 GB RAM i wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli to raczej standard w urządzeniach tej klasy.
Samsung Galaxy Note 10.1 2014Choć w nazwie nowego tabletu znajdziemy rok 2014 to trafił on do sprzedaży znacznie wcześniej. Jest to kolejne urządzenie Samsunga, którego jednym z atutów jest dołączany do zestawu rysik. Tym samym ma ono dobrze sprawdzać się w rękach artystów, twórców oraz ludzi biznesu. Wewnątrz umieszczono czterordzeniowego Snapdragona 800 oraz 3 GB RAM-u. Najnowszy tablet z linii Galaxy Note wyróżnia się ponadto wyświetlaczem, którego rozdzielczość wynosi 2560 x 1600 px. W połączeniu z przekątną 10,1 cali daje to bardzo przyzwoite zagęszczenie pikseli na poziomie 299 PPI.
Apple iPad AirProtoplasta rynku tabletów, firma Apple nie mogła przespać 2013 roku i dlatego rozszerzyła swoją ofertę o dwa nowe urządzenia. Flagowy produkt, iPad Air ma się wyróżniać smukłą konstrukcją (7,5 mm grubości), niewielką wagą (niecałe 0,5 kg) oraz nowoczesnym, 64-bitowym procesorem A7. Firma z Cupertino zastosowała tutaj ten sam układ, co w smartfonie iPhone 5S (choć o wyższym taktowaniu), czyniąc iPada Air pierwszym tabletem wspierającym nową architekturę
Apple iPad Mini z wyświetlaczem RetinaiPad Mini z ekranem Retina to znak zmian, jakie zaszły w strategii Apple w 2013 roku. Pierwsza generacja tego modelu miała stawić czoła tanim tabletom z Androidem. Szybko jednak okazało się, że to niemożliwe, bo producenci tych ostatnich stosowali bardzo agresywną politykę cenową. W 2013 roku Apple zdecydowało się zatem zaprezentować tablet o równie dużych możliwościach co zajmujący honorowe miejsce w ofercie iPad Air. Zastosowano tutaj zatem wyświetlacz Retina o wysokiej rozdzielczości oraz 64-bitowy procesor A7. Sprawiło to, ze iPad Mini stał się mniejszą, bardziej mobilną i smuklejszą, ale wcale nie ustępującą pola większemu bratu alternatywą (więcej o tym urządzeniu).
Sony Xperia Tablet ZPo sukcesach wodo- i pyłoodpornych smartfonów Xperia Z Sony zdecydowało się stworzyć tablet o zbliżonych cechach. W ten sposób powstało urządzenie cechujące się niezwykle smukłą (6,9 mm grubości) oraz lekką (495 g) konstrukcją. Walorów tych nie udało się pobić nawet Apple podczas premiery iPada Air. Dziś Xperia Tablet Z ciągle nie ustępuje parametrami nowszym modelom zaprezentowanym pod koniec 2013 roku, a przy tym pozostaje bezkonkurencyjna jeśli chodzi o jakość wykonania.
LG G Pad 8.3Rok 2013 był dla LG bardzo udany dzięki bliskiej współpracy z Google. Kwestią czasu był zatem powrót koreańskiej firmy na rynek tabletu. Pierwszym po długiej przerwie modelem wprowadzonym na rynek jest G Pad 8,3 wyróżniający się nietypową przekątną ekranu o proporcjach 16:10. Całość oparto na czterordzeniowym Snapdragonie 600 oraz wyposażono w solidną, nietuzinkową obudowę. Tablet szybko doczekał się wersji Google Play Edition z „czystym” Androidem, a pierwsze recenzje i opinie uznały go za jedną z najbardziej udanych premier mijającego roku.
Nokia Lumia 2520Nokia do tej pory trzymała się z dala od rynku tabletów. Fiński koncern przespał smartfonową rewolucję i sukcesywnie nadrabiał to inwestowaniem w smartfony z rodziny Lumia. W końcu jednak zdecydowano się rozszerzyć ofertę. Lumia 2520 pod względem specyfikacji nie ustępuje tabletom z Androidem, dysponując czterordzeniowym Snapdragonem 800 i 2 GB pamięci RAM. Producent zadbał też o to, aby wizualnie i konstrukcyjnie tablet nawiązywał to linii smartfonów o tej samej nazwie. Z największą krytyką spotkała się decyzja o zastosowaniu tutaj systemu Windows RT 8.1 pozbawionego trybu klasycznego pulpitu.
Asus Memo Pad HD 7Asus to jeden z pierwszych „dużych” producentów z branży mobilnej, który zdecydował się na bardziej agresywną niż dotychczas politykę cenową. Rezultatem tego jest m.in. Memo Pad HD 7, gdzie zastosowano procesor MediaTek, wyświetlacz 720 p. i inne podzespoły ze średniej półki. Tym samym model ten stał się przykładem kompromisu między ceną, a jakością i użytecznością. Recenzenci przede wszystkim doceniali długi czas pracy na baterii, czego próżno było dotąd szukać w tej klasie urządzeń.
Asus Transformer Pad TF701TTajwańskki Asus nie zaniedbywał jednak miłośników urządzeń z najwyższej półki. Wprowadzony do sprzedaży pod koniec roku Transformer Pad TF701T to następca modelu TF700T. Głównym atutem tego urządzenia jest wyświetlacz pracujący w rozdzielczości 2560 x 1600 px oraz napędzająca całość platforma Nvidia Tegra 4. Jednocześnie nowe urządzenie pozwala na pracę w dwóch trybach – tabletu oraz netbooka, co jest typowe dla linii Transformerów. Asus w ten sposób wykreował własną niszę na rynku, do której konkurencji póki co nie udało się skutecznie trafić.
Lenovo Yoga Tablet 10Koniec roku przyniósł niespodziankę w postaci oryginalnego tabletu Lenovo Yoga. Urządzenie wyróżnia się bardzo nietypowym profilem, którego zwieńczeniem jest wysuwana stopka. Ma ona pozwalać na bardziej komfortowe pisanie na klawiaturze ekranowej, wygodną konsumpcję multimediów, a także prowadzenie wideorozmów. To jeden z niewielu tak odważnych pomysłów w segmencie tabletów. Co więcej, producent zastosował tutaj bardzo pojemny akumulator 9000 mAh starczający na kilkanaście godzin pracy i wycenił wszystko na 299 dolarów.
Co w roku 2014?Rok 2014 póki co nie zapowiada się rewolucyjnie dla branży tabletów. Z pierwszych doniesień wynika, że producenci będą eksperymentowali z większymi 11-, a nawet 12-calowymi wyświetlaczami. Podobnie jak w przypadku smartfonów będą dominowały tutaj rozdzielczości 2K oraz czterordzeniowe procesory.
Wielką niewiadomą pozostają natomiast ruchy gigantów rynku tabletowego. Plotki krążące wokół nowych iPadów i tabletów z rodziny Galaxy są mało konkretne, co daje pewną nadzieję, że producenci czymś nas zaskoczą. Coraz bardziej ugruntowaną pozycję w tym segmencie będą miały też Asus, LG i Sony, dzięki udanym premierom w 2013 roku.
Zmian natomiast nie powinniśmy spodziewać się w układzie sił na rynku oprogramowania. W dalszym ciągu wiodącymi platformami będą Android i iOS. Zmiana warty wydaje się zatem mało prawdopodobna. Daje się jednak zauważyć rosnącą liczbę niedrogich, 7-calowych tabletów z Windows 8.1 i chipami Intel Bay Trail, które mogą stanowić dla Microsoftu skuteczny klucz do zaistnienia w segmencie mobilnym.
