Wydawca Trójmiasto.pl zarabia przede wszystkim na sprzedaży oferty reklamowej serwisu. - Drugi kwartał 2020 przyniósł chwilowy spadek zamówień na reklamę i obniżone przychody. W sytuacji kryzysu wywołanego wirusem firma postanowiła wpierać lokalne firmy działające w branżach najbardziej dotkniętych lockdownem. Oferowaliśmy tym podmiotom darmowe prezentacje i bezpłatną reklamę - opisano w sprawozdaniu spółki złożonym w KRS.
- Szeroka obserwacja rynku reklamy pozwoliła nam przekierować część swojej uwagi na branże, które w dobie pandemii rozwijały się mocniej korzystając z nietypowej koniunktury - dodano.
Trójmiasto.pl od lat jest w czołówce najpopularniejszych witryn regionalnych. Według badania Mediapanel w sierpniu br. zanotowało 2,42 mln użytkowników i 8,38 proc. zasięgu.
- Rok pandemii utwierdził nas w przekonaniu, że zawsze aktualne lokalne informacje są bardzo ważne dla grupy odbiorców portalu, a w okresie np. manifestacji i protestów na ulicach nasz raport był najczęściej używanym narzędziem, zarówno do pozyskiwania informacji jak i dzielenia się nimi - opisano w raporcie Trójmiasto.pl.
- Odnotowaliśmy zdecydowany wzrost oglądalności oraz zwiększone zaangażowanie i interakcje z użytkownikami w tym narzędziu. Dodatkowo czas pandemii zdecydowanie pokazał, że nie ma lepszego miejsca do oferowania darmowej pomocy lub jej poszukiwania niż Lokalny Serwis Ogłoszeń, w którym stworzyliśmy dla użytkowników narzędzia niezbędne w czasie pandemii, takie jak rekrutacja zdalna/wideo, wideo prezentacja mieszkań, oferty pracy wyłącznie online, nauka online i korepetycje online, zakupy i zamówienia on-line - wyliczono.
Na krótko spadek zatrudnienia
Koszty operacyjne Trójmiasto.pl zmalały dużo słabiej od wpływów - o 3,7 proc. do 12,63 mln zł. Większość to wydatki pracownicze: nakłady na wynagrodzenia spadły z 7,67 do 7,4 mln zł, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia dla pracowników - z 1,43 do 1,34 mln zł.
W ub.r. przeciętne zatrudnienie w spółce wynosiło 70 etatów, o siedem mniej niż rok wcześniej. - W drugim kwartale zdecydowaliśmy się na niewielką restrukturyzację zatrudnienia w firmie. Natomiast w trzecim i czwartm kwartale stworzyliśmy nowe stanowiska wynikające z potrzeb firmy i ostatecznie na koniec 2020 utrzymany został podobny poziom zatrudnienia w porównaniu do stanu sprzed pandemii - zaznaczono w sprawozdaniu.
Koszty usług obcych zwiększyły się z 2,91 do 3,14 mln zł, a na amortyzację - z 201,9 do 228,2 tys. zł. Natomiast wydatki na zużycie materiałów i energii zmalały z 347,4 do 178,5 tys. zł, a pozostałe koszty rodzajowe - z 453,2 do 236,2 tys. zł.
560 tys. zł z tarczy finansowej
Pozostałe przychody operacyjne Trójmiasto.pl poszły w górę z 69,7 do 377,6 tys. zł. W zeszłorocznej kwocie 357,2 tys. zł stanowiły dotacje.
W maju ub.r. spółka uzyskała 562,5 tys. zł częściowo bezzwrotnej pożyczki od Polskiego Funduszu Rozwoju, której do 75 proc. może zostać umorzone w ramach tzw. tarczy finansowej.
Zyskowność firmy mocno zmalała. Zysk sprzedażowy zmniejszył się z 810,9 do 111,6 tys. zł, zysk operacyjny - z 849,7 do 243,3 tys. zł, a zysk netto - z 647,9 do 145,6 tys. zł. Kwota zapłaconego podatku dochodowego spadła ze 190,9 do 123,9 tys. zł.
Zeszłoroczny zysk netto został przeznaczony na kapitał zapasowy.
