TVP zrywa współpracę z księdzem prowadzącym "Ziarno". Ujawniono jego obsceniczne zachowania

W sobotę białostocka mutacja „Gazety Wyborczej” opisała przypadki ks. Andrzeja Dębskiego, rzecznika prasowego białostockiej kurii archidiecezjalnej, wykładowcy tamtejszego seminarium i współpracownika TVP. Ks. Dębski miał pisać do kobiety m.in.: "będziesz suką do spełniania moich poleceń, zachcianek" oraz "będziesz pierwszą kobietą w historii wyruchaną w gabinecie metropolity białostockiego". Kapłan nie wypierał się wysyłania takich wiadomości, w rozmowie z dziennikarzem nie potrafił jednak wyjaśnić, dlaczego to robił.

Na publikację błyskawicznie zareagowała Telewizja Polska, zrywając współpracę z księdzem Dębskim. „Redakcja Audycji Katolickich TVP wyraża oburzenie skandalicznym zachowaniem ks. Andrzeja Dębskiego i decyduje o natychmiastowym zakończeniu współpracy przy programie Ziarno i innych produkcjach, a także o wycofaniu z emisji odcinków Ziarna oraz wszelkich materiałów z jego udziałem” – napisano na Twitterze. Duchownego zawiesiła także kuria.

Redakcja katolicka "rzetelnie informuje o nadużyciach"

Zapytany przez nas, czy afera z księdzem Andrzejem Dębskim mówi coś o stanie programów katolickich w Telewizji Polskiej, publicysta katolicki Tomasz Terlikowski odpowiada: - Raczej niewiele o programach katolickich. Jeśli już – to należy docenić to, że Redakcja Audycji Katolickich TVP - w odróżnieniu np. do innych redakcji publicznego nadawcy – bardzo często informowała o sprawach przestępstw seksualnych, popełnianych przez duchownych. Takie wiadomości pojawiały się w programach katolickich, co pokazuje jasno, iż redakcja ta w sprawach nadużyć osób duchownych zachowywała często dużo więcej poczucia „kościelności” niż inne redakcje w telewizji.

Terlikowski zwraca także uwagę, że od września br. nowym szefem Redakcji Audycji Katolickich będzie o. Michał Legan.  - Jest to człowiek, który ma naprawdę w tych sprawach (informowania o nadużyciach kleru – przyp. JK) niezwykle porządne poglądy – zaznacza nasz rozmówca.

„Ziarno” w TVP od 32 lat

Tomasz Terlikowski zwraca uwagę na inny aspekt sprawy: - Proszę pamiętać, że mówimy o księdzu, który był wykładowcą seminaryjnym i pełnił szereg innych ważnych funkcji. Jeśli o czymś ta historia nam mówi, to niestety mówi wiele o archidiecezji białostockiej, która jest diecezją pobożnych ludzi i czasem bardzo pobożnych księży, ale w układzie kurialnym - jak widać - wyraźnie coś nie zagrało.

Terlikowski podkreśla dla uzasadnienia swych słów: ksiądz Dębski był wychowawcą w seminarium, rzecznikiem prasowym arcybiskupa i kolejnych arcybiskupów. - To jest ksiądz, który był bardzo wysoko postawiony w tej archidiecezji, za wszystkich kolejnych metropolitów. To, że pracował w redakcji programów katolickich TVP wynikało wyłącznie z jego wysokiej pozycji w archidiecezji.  

Ksiądz Andrzej Dębski – jak pisze „GW” - wysyłał kobiecie także filmiki z planu programu dla dzieci "Ziarno", które prowadził w TVP. „Ziarno” to program dla uczniów podstawówek, nadawany na antenie TVP od 1990 roku. „Program jest lekcją szacunku dla ludzi starszych, ekumenizmu, tolerancji i otwartości na drugiego człowieka, niezależnie od koloru skóry, sprawności fizycznej czy wyznawanej religii” – informuje publiczny nadawca w opisie audycji.

Audycja emitowana jest w niedzielę o godz. 9.30 na antenie TVP ABC. Czas trwania odcinka Jeden odcinek programu „Ziarno” trwa ok 25 minut.