Bez obiecanego meczu Bundesligi w Vectrze. „Problemy po stronie Viaplay”

W zeszłym tygodniu pisaliśmy, że operator kablowy Vectra zapowiedział „prezent” dla abonentów. Na kanale 258, gdzie wcześniej znajdowała się usługa pay-per-view miały pojawić się transmisje wybranych spotkań niemieckiej ligi. Wyłączne prawa do tych rozgrywek ma NENT Group, właściciel platformy streamingowej Viaplay.

„Otwarte okno” na kanale 258 Vectry do dla serwisu okazja do promocji. Zwłaszcza, że w tej sieci kablowej można przetestować Viaplay przez miesiąc za darmo. Podobne promocje oferuje konkurencyjny operator UPC Polska. Transmitował też wybrane mecze Bundesligi od 6 do 21 listopada ub.r. na kanale Galeria UPC.

„Problemy z transmisją po stronie nadawcy”

7 stycznia o godz. 20.30 zapowiadana była transmisja spotkania Bayern München – Borussia Mönchengladbach. Nie była ona jednak dostępna na kanale 258. Przekaz uruchomiono dopiero dzień później przy okazji meczu TSG Hoffenheim – FC Augsburg, natomiast o 18.30 transmitowano spotkanie Eintracht Frankfurt – Borussia Dortmund. 9 stycznia o 17.30 abonenci Vectry i Multimedia Polska mogli też oglądać pojedynek VfL Bochum 1848 – VfL Wolfsburg. 15 stycznia o 15.30 zapowiadana jest transmisja meczu Union Berlin – TSG Hoffenheim, natomiast 16 stycznia o tej samej porze meczu FC Augsburg – Eintracht Frankfurt.

Wielu klientów krytykowało Vectrę na jej fanpage’u na Facebooku za brak pierwszej z zapowiadanych transmisji. Krytyczne komentarze pojawiły się już na początku piątkowego spotkania. - Kolejna kompromitacja Vectro. Miała być Bundesliga, mecz trwa 10 minut, na kanale 258 dalej plansza – zwrócił uwagę abonent Vectry.

- Pod jakim kątem trzeba oglądać kanał 258, żeby było widać mecz? Bo na razie widzę tylko szara planszę - ironizował jeden z klientów operator. - A Lewego to możemy sobie tylko na zdjęciu pooglądać (1:1) - dodał inny.

Do krytyki internautów odniosła się też sama Vectra. - Drodzy Klienci, niestety dzisiejszy mecz nie był dostępny, w związku z problemami z transmisją po stronie nadawcy. Przepraszamy za niedogodności. Wspólnie z Viaplay pracujemy nad rozwiązaniem tej kwestii i udostępnieniem kolejnych meczów - odpowiedział operator na Facebooku.

Viaplay działa od sierpnia

Platforma Viaplay wystartowała na polskim rynku 3 sierpnia ub.r. W jej ofercie są m.in. mecze Bundesligi, Ligi Europy, skandynawskie seriale, produkcje znane z innych platform, jak „Opowieść podręcznej”, nowa polska edycja programu „Fort Boyard” i starsze filmy. Tuż po starcie eksperci i internauci nie kryli rozczarowania z powodu jakości transmisji. Były one oferowane w rozdzielczości HD 720p. Dzisiaj Full HD to standard, a Eleven Sports 1 jest też dostępny w 4K. Viaplay testuje obecnie transmisje w rozdzielczości Full HD. Viaplay był też później krytykowany za przerwy w transmisji z hitowego meczu Bundesligi z Robertem Lewandowskim i problemy z odbiorem gali KSW.

Skandynawska NENT Group poinformowała, że w trzecim kwartale ub.r. platforma streamingowa Viaplay zyskała poza Skandynawią 286 tys. subskrybentów, z czego zdecydowaną większość w Polsce. Dzięki współpracy z partnerami (UPC Polska, Vectra, Play) NENT spodziewa się znacznego wzrostu liczby abonentów, ponieważ stanowią oni 25 proc. udziału polskiego rynku płatnej telewizji i 30 proc. tego samego rynku krajów bałtyckich. Pod koniec września Viaplay pozyskał łącznie 313 000 subskrybentów w naszym kraju, Litwie, Łotwie i Estonii.

Słabiej wyglądają ostatnie dane dotyczące Viaplay w Mediapanelu. We wrześniu, kiedy wszyscy mogli przez miesiąc za darmo przetestować serwis, platforma zanotowała 2,25 mln użytkowników i 7,71 proc. zasięgu, w październiku - 1,66 mln użytkowników i 5,63 proc. zasięgu, a w listopadzie już tylko 1,1 mln internautów i 3,69 proc. zasięgu.