W grudniu silne wzrosty w przemyśle, styczeń nie będzie gorszy

Produkcja przemysłowa w grudniu wzrosła o 7,7 proc. w skali roku, podczas gdy w listopadzie było to 9,1 proc. Jednak już po wyeliminowaniu efektów sezonowych wskaźnik ten zwiększył się o 9,5 proc. wobec 9,2 proc. zanotowanych w ubiegłym miesiącu. - W przemyśle wciąż więc nie widać oznak spowolnienia – mówi Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku. - Wzrost zanotowano, podobnie jak w listopadzie, w 26 z 34 monitorowanych sekcji, obejmuje zatem wiele sektorów – dodaje. Wyjaśnia, że najwyższy wzrost wystąpił w gałęziach przemysłu nakierowanych na rynek krajowy (produkcja koksu i produktów ropy naftowej wzrosła o 26,3 proc. w skali roku)., jednak to główną siłą napędową pozostają sekcje eksportowe (wyroby z metali – wzrost o 18,6 proc., a pojazdy samochodowe – 14,9 proc.) - Duża w tym zasługa słabego złotego i rosnącej konkurencyjności polskiego eksportu, widocznej choćby w 22,9 proc. wzroście produkcji sekcji meblarskiej – tłumaczy Marcin Mazurek, analityk BRE Banku. – Ta rosnąca konkurencyjność z jednej strony częściowo niweluje słabnący popyt zewnętrzny, z drugiej ciągle napotyka na silny cykliczny popyt wewnętrzny, który w ostatnim okresie w coraz większym stopniu przesunął się z projektów infrastrukturalnych w stronę projektów inwestycyjnych firm i może powoli zastępować kosztowny import – dodaje analityk. Z kolei produkcja budowlano-montażowa wzrosła w grudniu o 14,6 proc. w stosunku do 2010 r. Hamulcem dla wzrostów pozostała „deweloperka” (bez zmian w ujęciu rocznym), natomiast sekcje powiązane z infrastrukturą osiągnęły oczekiwane przez nas wzrosty, wspomagane dobrymi warunkach pogodowymi (średnio w okolicach 30 proc. w ujęciu rocznym).

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

- W styczniu roczny wskaźnik produkcji prawdopodobnie zanotuje podobnie imponujące wzrosty. Różnica w liczbie dni roboczych wyniesie +1, dodatkowo produkcję przemysłową powinna wspierać niska baza z poprzedniego roku, spowodowana wyjątkowo niskimi temperaturami  i długim, 4-dniowym weekenden w związku ze świętem Trzech Króli – prognozuje Ernest Pytlarczyk.

- Na podstawie danych o produkcji i budownictwie szacujemy, że PKB w IV kw. 2011 r. mógł wzrosnąć o więcej niż 4,0 proc. w skali roku, co jest wynikiem naprawdę imponującym – mówi Marcin Mazurek.

Z kolei ceny produkcji sprzedanej przemysłu wzrosły o 0,3 proc. w ujęciu miesięcznym, co przełożyło się na spadek rocznej dynamiki cen do 8,1 proc. z 9,1 proc. poprzednio. Ceny w przetwórstwie przemysłowym wzrosły również o 0,3 proc.

- Dane tylko utwierdzą Radę Polityki Pieniężnej w dotychczasowej retoryce. Nie ma więc co liczyć na szybki powrót oczekiwań na obniżki stóp – mówi Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku. 

grafika

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Resort kultury z programem wsparcia dla lokalnych mediów. 10 mln zł dla niezależnych redakcji

Resort kultury z programem wsparcia dla lokalnych mediów. 10 mln zł dla niezależnych redakcji

Redakcja "Wyborczej" murem za Czuchnowskim. Jest oświadczenie po fali gróźb

Redakcja "Wyborczej" murem za Czuchnowskim. Jest oświadczenie po fali gróźb

Nie żyje szef MakoLab. Zarządzał firmą prawie dwie dekady

Nie żyje szef MakoLab. Zarządzał firmą prawie dwie dekady

Tak wygląda studio Lotto po przełomowej zmianie. Mamy zdjęcia

Tak wygląda studio Lotto po przełomowej zmianie. Mamy zdjęcia

Top 10 systemów CRM na 2026 rok – porównanie funkcji, kosztów i wdrożeń
Materiał reklamowy

Top 10 systemów CRM na 2026 rok – porównanie funkcji, kosztów i wdrożeń

Netflix zapożycza się na właściciela TVN. Kredyty na pięć lat

Netflix zapożycza się na właściciela TVN. Kredyty na pięć lat