Według analityków ZenithOptimedia w przyszłym roku mobilny dostęp do treści wideo w internecie po razy pierwszy wyprzedzi stacjonarny pod względem czasu korzystania. O ile w 2012 roku na ten pierwszy przypadało tylko 22,9 proc. ogólnego czasu na e-wideo (biorąc pod uwagę 40 najważniejszych krajów), o tyle w ub.r. było to 40,1 proc., w 2016 roku po raz pierwszy będzie ponad połowa - 52,7 proc., a w 2017 roku - 58,1 proc.
Z kolei liczba widzów oglądających regularnie tradycyjną, linearną telewizję osiągnie szczytową wartość w br. (po wzroście w skali roku o 3,1 proc.), a w najbliższych latach będzie nieznacznie maleć - kolejno o 1,9 proc. w 2016 roku i 0,9 proc. w 2017 roku. Zdaniem ZenithOptimedia to rozszerzenie trendu spadkowego, który od kilku lat dotyczy czasu poświęcanego na oglądanie linearnej telewizji.
Jeśli chodzi o najważniejsze rynki, to liczba widzów linearnej telewizji zmniejsza się od 2013 roku we Francji i Rosji, w Wielkiej Brytanii i USA spadek liczby telewidzów zaczął się w 2014 roku, a w tym roku spadki zostaną odnotowane także w Chinach. - Mają one bezpośredni związek ze wzrostem ilości i jakości materiałów wideo dostępnych online, zarówno na platformach, gdzie dominują krótkie formy, takich jak YouTube, jak i oferujących dłuższe produkcje, jak np. Netflix - tłumaczą analitycy ZenithOptimedia. I prognozują, że liczba widzów oglądających regularnie wideo w internecie wzrośnie w br. o 5,8 proc., w 2016 roku o 5,1 proc., a w 2017 roku o 5,3 proc. Zdecydowanie większe wzrosty nastąpią w Chinach (o 27,2 proc.), Francji (o 50 proc.), Niemczech (o 27,5 proc.) i USA (o 12,3 proc.).
Jednocześnie będą zwiększały się nakłady na internetowe reklamy wideo. W br. podskoczą o 28,9 proc. do 16,1 mld dolarów, w 2016 roku - o 22,5 proc., a w 2017 roku - o 19,7 proc. do 23,7 mld dolarów. Ich udział w całym rynku e-reklamy wzrośnie z 10,2 proc. w 2014 roku do 12,8 proc. w 2017 roku.
Kluczowym rynkiem pod tym względem jest USA, gdzie wydatki na e-reklamy wideo wyniosą w br. 8,5 mld dolarów, czyli 52,9 proc. globalnych wydatków.
