W ramach współpracy przez cały styczeń 2025 roku na stacjach paliw Orlen (i tych własnych, i franczyzowych) przy kasach będą umieszczone puszki skarbonki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Orlen zachęci też swoich pracowników do zaangażowania się w finał WOŚP w wolontariat.
- Nie mogło nas tutaj zabraknąć. Realizujemy różne programy i projekty, które wspierają aktywność i rozwój młodego pokolenia, ale nie możemy zapomnieć o dzieciach, które mierzą się z najpoważniejszym wyzwaniem – ciężką chorobą. Mamy nadzieję, że dzięki sprzętowi medycznemu, który zostanie kupiony za zebrane podczas zbliżającego się Finału pieniądze, codzienność dzieci, ich rodziców oraz lekarzy stanie się choć trochę łatwiejsza i pozwoli tym małym bohaterom powrócić do zdrowia - komentuje Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.
CZYTAJ TEŻ: Tyle Orlen płaci za sponsoring reprezentacji piłkarskich. Premie za awanse i pozycję w rankingu
Orlen zaznaczył, że we wrześniu br. przeprowadzono badania na temat możliwej współpracy firmy z Fundacją WOŚP. - Ponad 70 procent klientów i klientek jasno wskazało, że Orlen powinien grać z WOŚP. Utwierdziło nas to w przekonaniu, że dołączenie do największej akcji charytatywnej w kraju to słuszna decyzja. To dla nas bardzo ważne, żeby dzieci w Polsce miały jak największy dostęp do kompleksowej i nowoczesnej opieki medycznej - mówi Lidia Kołucka, dyrektor wykonawcza Orlenu ds. sponsoringu.
Poseł PiS: to moja ostatnia kawa na Orlenie
Kilka dni temu dziennikarz TV Republika Piotr Nisztor podał, że współpraca Orlenu z WOŚP będzie mieć dużo szerszy zakres. - Pod koniec listopada Orlen podpisał umowę na sponsoring trzech najbliższych finałów WOŚP. Z nieoficjalnych informacji wynika, że łączna wartość kontraktu to ok. 3,9 mln zł. Do tego od stycznia 2025 r. od każdej sprzedanej przez Orlen kawy co najmniej 1 zł trafi na WOŚP - stwierdził na platformie X.
Zareagował na to poseł PiS Jan Kanthak, pokazując na TikToku, jak wylewa z kubka kawę kupioną na stacji Orlenu. Zaznaczył przy tym, że zawsze miał ambiwalentny stosunek do Jerzego Owsiaka. - Bo z jednej strony działa niby charytatywnie, a z drugiej strony no jest jaki jest - stwierdza.
Przypomniał, że jesienią ub.r. WOŚP prowadził kampanię pod hasłem „Polacy! Pokonajmy to zło!”, którą wiele osób interpretowało jaki poparcie dla ówczesnej opozycji przed wyborami parlamentarnymi, a w czasie powodzi na Dolnym Śląsku premier Donald Tusk zaangażował WOŚP w działania pomocowe. - Tusk spłaca teraz te długi, dając miliony - tu że niby na powodzian, ale tak naprawdę na Owsiaka - skomentował Kanthak
- To jest moja ostatnia kawa - podkreślił, wylewając zawartość kubka.
Najbliższy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 6 stycznia 2025 r. Cel zbiórki to wsparcie onkologii i hematologii dziecięcej, pieniądze zostaną przeznaczone na zakup najnowocześniejszego sprzęt diagnostycznego dla placówek w całym kraju.
