Segment telewizyjny Warner Bros. Discovery, obejmujący m.in. grupę TVN, w minionym kwartale zanotował spadek przychodów o 8 proc. do 5,12 mld dolarów. Te z dystrybucji kanałów zmalały o 7 proc. od 2,8 mld dolarów, a z reklam - o 11 proc. do 1,99 mld. Natomiast sprzedaż treści wzrosła z 245 do 264 mln dolarów
Mimo ograniczenia kosztów (wydatki sprzedażowe, ogólne i administracyjne zmalały z 694 do 634 mln dolarów) skorygowany zysk EBITDA też spadł - z 2,29 do 2,12 mld dolarów.
Wytwórnie filmowe bez dwóch trzecich zysku
Mniej niż przed rokiem zarobiły też należące do Warner Bros. Discovery wytwórnie filmowe. Ich przychody zmalały o 12 proc. do 2,82 mld dolarów (z czego te ze sprzedaży treści - o 13 proc. do 2,62 mld).
Przy podobnych kosztach jak rok wcześniej skorygowany zysk EBITDA skurczył się z 607 do 184 mln dolarów.
Streaming zyskowniejszy, prawie 100 mln subskrybentów
Symboliczny wzrost przychodów - o 5 mln do 2,46 mld dolarów - osiągnął natomiast segment streamingowy koncernu. Wpływy z dystrybucji (czyli głównie opłat od subskrybentów) wzrosły z 2,16 do 2,18 mld dolarów, a ze z reklam podskoczyły ze 103 do 175 mln dolarów. Pozwoliło to zrównoważyć spadek przychodów ze sprzedaży treści ze 185 do 88 mln dolarów.
Przy nieznacznym wzroście kosztów uzyskania przychodów (z 1,81 do 1,89 mld dolarów, bez uwzględnienia amortyzacji i utraty wartości) oraz ograniczeniu kosztów sprzedażowych, ogólnych i administracyjnych streaming poprawił rentowność: jego skorygowany zysk EBITDA poszedł w górę z 50 do 86 mln dolarów.
W USA i Kanadzie przez rok liczba klientów platform streamingowych koncernu (HBO Max, discovery+ i uruchomionej w połowie ub.r. Max) zmalała z 55,3 do 52,7 mln, a w pozostałych krajach poszła w górę z 43,2 do 46,9 mln. Łącznie przełożyło się to na wzrost z 98,5 do 99,6 mln.
Przy czym tylko w pierwszym kwartale br. w USA i Kanadzie baza klientów zwiększyła się 52 do 52,7 mln. W tych krajach średni przychodów od subskrybenta poszedł w górę rok do roku z 10,82 do 11,72 dolarów, a na pozostałych rynkach - z 3,68 do 3,75 dol.
Mniej na odsetki i odpisy
Warner Bros. Discovery ograniczył wydatki mocniej od spadku wpływów - o 9,2 proc. do 10,22 mld dolarów. Kwotowo najmocniej zmalały koszty uzyskania przychodów (z 6,68 do 6,06 mld), wydatki sprzedażowe, ogólne i administracyjne ograniczono z 2,39 do 2,23 mld, zaś koszty amortyzacji i utraty wartości - z 2,06 do 1,89 mld.
Dzięki temu strata operacyjna zmalała z 557 do 267 mln dolarów. Nieco niższe niż przed rokiem okazały się też koszty obsługi zadłużenia (wydatki na odsetki zmniejszyły się z 571 do 515 mln), natomiast koncern zapłacił 136 mln dol. podatku dochodowego (wobec 178 mln zysku w tym obszarze przed rokiem).
W efekcie o ile na poziomie skorygowanej EBITDA jego zysk zmalał z 2,61 do 2,1 mld dolarów, o tyle strata netto zmniejszyła się z 1,07 mld do 966 mln dolarów (w przeliczeniu na akcję: z 0,44 do 0,40 dol.).
Wartość przepływów pieniężnych firmy z działalności operacyjnej sięgnęła w zeszłym kwartale 390 mln dolarów, wobec -930 mln przed rokiem.
40 mld dol. długu, inwestorzy niezadowoleni
Na koniec marca br. Warner Bros. Discovery miał 43,2 mld dolarów zadłużenia brutto (ze średnim terminem wykupu za 15 lat i oprocentowaniem 4,6 proc.) oraz 3,4 mld dol. wolnej gotówki. Relacja długu netto do skorygowanego zysku EBITDA z ostatnich 12 miesięcy wynosiła 4,1.
Firma spłaciła przez kwartał 1,1 mld dolarów długu. Z drugiej strony dysponowała niewykorzystanymi liniami kredytu obrotowego na kwotę 6 mld dolarów
Po publikacji tych wyników w czwartek przed startem sesji giełdowe akcje Warner Bros. Discovery taniały o ok. 3 proc. Przez minione dwa lata kurs koncernu stracił 54 proc., a od początku stycznia br. zmalał o 31 proc.
