Grzegorz Hajdarowicz: Znaki towarowe „W sieci opinii” i „W sieci” na sprzedaż

Zarząd spółki Gremi Media podjął decyzję o sprzedaży znaków towarowych m.in. „W sieci opinii” i „W sieci”. Grzegorz Hajdarowicz bierze pod uwagę możliwość sprzedaży tych znaków również spółce Fratria.

Krzysztof Lisowski
Krzysztof Lisowski
Udostępnij artykuł:

- Od piątku będziemy czekać na oferty i liczę, że stosunkowo szybko pojawi się propozycja atrakcyjna finansowo. Możemy sprzedać prawa do całej nazwy, możemy ją wydzierżawić, możemy sprzedać jej fragment, a także wymienić na inną w barterze. Jestem otwarty na wszelkie propozycje - powiedział w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Grzegorz Hajdarowicz, właściciel Gremi Media.

Od kilku dni media relacjonują spór pomiędzy Gremi Media, której właścicielem jest Hajdarowicz oraz Fratrią, wydającą tygodnik „W Sieci” braci Karnowskich. W środę informowaliśmy, że warszawski Sąd Okręgowy - na wniosek Gremi Media - zakazał Fratrii wydawania tygodnika „W Sieci”. Tytuł ten miał naruszać prawa intelektualne Gremi Media, gdyż - zdaniem sądu - zbyt bezpośrednio nawiązuje do nazwy serwisu „W sieci opinii”, który funkcjonuje jako jedna z podstron „Rzeczpospolitej” (wsieci.rp.pl). W związku z zaistniałą sytuacją Fratria zdecydowała, że jej pismo od poniedziałku nosić będzie nazwę „Sieci”. Pojawiają się opinie, jakoby zakazanie wydawania „W Sieci” miało na celu ograniczenie wolności słowa w Polsce, a sam Grzegorz Hajdarowicz miał być realizatorem planów układu rządzącego.

- Mamy tutaj do czynienia ze sporem o prawa intelektualne i tym samym o pieniądze, a nie o wolność słowa. Bracia Karnowscy - moim zdaniem - zupełnie bezzasadnie próbują udowodnić, że sądowe postanowienie o zabezpieczeniu praw majątkowych mojego wydawnictwa jest z mojej strony rzekomą próbą ograniczenia wolności słowa w Polsce i próbą zlikwidowania tygodnika „W Sieci”. Gremi Media chroni swoje interesy i nikt nie ma prawa zabronić jej korzystania z prawa ani z możliwości, jakie posiada spółka w tym zakresie - powiedział nam Grzegorz Hajdarowicz.

- Byłem bardzo aktywny w walce z systemem komunistycznym m.in. dlatego, że uważałem, iż własność prywatna była w tym systemie nie respektowana, a wręcz naruszana. Nie mogę zgodzić się z tym, żeby ktoś dziś naruszał moją własność i używając demagogicznych argumentów zamykał mi usta - uzupełnia Hajdarowicz.

Właściciel Gremi Media ujawnia w rozmowie z nami nowe fakty dotyczące całej sprawy. - My już 22 listopada ub.r. poinformowaliśmy spółkę Fratria, że wydając magazyn pod tytułem „W Sieci” naruszy ona nasze prawa do nazwy. Wniosek do sądu złożyliśmy dopiero na początku stycznia br., a Sąd Okręgowy w Warszawie dopiero pod koniec miesiąca podjął decyzję w tej sprawie. Fratria usiłując nie odebrać postanowienia sądu, zmieniała adresy i zachowywała się w sposób wskazujący na nieczyste intencje. Podjęła postanowienie sądu 1 marca br., zatem dopiero z tym dniem to postanowienie mogło wejść w życie - powiedział nam Hajdarowicz.

Grzegorz Hajdarowicz podkreślił w rozmowie z nami, że - jego zdaniem - bracia Michał i Jacek Karnowscy celowo przemilczają fakt, że strona „W sieci opinii” należąca do Gremi Media (wcześniej Presspubliki) była rozwijana wtedy, kiedy byli oni współpracownikami Presspubliki. - Bracia Karnowscy nie współpracowali z nami społecznie, nie siedzieli tutaj dla idei, lecz mieli bardzo dobrze płatne wynagrodzenia miesięczne. Biorąc udział w kreowaniu domeny „W sieci opinii” nie robili tego za darmo, lecz za bardzo duże pieniądze - powiedział nam Grzegorz Hajdarowicz.

Hajdarowicz uważa także, że decyzja o kontynuowaniu wydawania magazynu „W Sieci” jako „Sieci” byłaby - jego zdaniem - „rażącą próbą oszukania systemu prawnego w Polsce oraz jego jako właściciela znaku”. - Uważam, że w państwie prawa można się z pewnymi rzeczami nie zgadzać, ale powinno się szanować wyroki i postanowienia sądowe. Brak szacunku dla prywatnej własności to dla mnie anarchia i totalitaryzm - stwierdza Grzegorz Hajdarowicz.

Grzegorz Hajdarowicz jest także zbulwersowany insynuacjami, jakoby miał niszczyć media należące kiedyś do Presspubliki, a obecnie do Gremi Media oraz być wykonawcą woli układu rządzącego i Donalda Tuska. - Zupełnie nie wiem, co odpowiedzieć na tego typu zarzuty. To są jakieś totalne bzdury. Rynek jest bardzo trudny. Przejąłem Presspublikę jako spółkę będącą w dramatycznej sytuacji, nastawioną tylko na wydawanie tytułów w druku. W sytuacji, kiedy papier umiera, staramy się przekonwertować ją na spółkę elektroniczną, i to z sukcesem. W styczniu br, zanotowaliśmy aż 43-procentowy wzrost sprzedaży wydań elektronicznych. Wprowadzamy spółkę w nowoczesność i jest to proces, który nie może trwać kilka dni, będzie trwał kilka lat - podkreśla Grzegorz Hajdarowicz.

Tygodnik „W Sieci” został stworzony przez dziennikarzy serwisu wPolityce.pl i część byłego zespołu „Uważam Rze” (odeszli oni z pracy po zwolnieniu naczelnego Pawła Lisickiego), a kierowany jest przez Jacka Karnowskiego. Wydaje go Fratria, spółka należąca do Apelli, firmy obsługującej reklamowo SKOK-i. Z danych ZKDP wynika, że średnia sprzedaż ogółem „W sieci” w grudniu 2012 roku wyniosła 119 254 egz. (więcej na ten temat).

Krzysztof Lisowski
Autor artykułu:
Krzysztof Lisowski
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"