Agora negocjuje ze związkowcami zwolnienia grupowe. Po kolejnym spotkaniu „jakieś pół kroku naprzód”

Piątkowe spotkanie z zarządem Agory dotyczące zwolnień grupowych nie przyniosło przełomu, na drodze do porozumienia zostało wykonane jakieś pół kroku naprzód - poinformowała działająca przy spółce „Solidarność”. Firma planuje pożegnać się z 84 pracownikami.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Agora negocjuje ze związkowcami zwolnienia grupowe. Po kolejnym spotkaniu „jakieś pół kroku naprzód”
Siedziba Agory, fot. materiały prasowe

- Zakończyliśmy właśnie spotkanie z zarządem o numerze ewidencyjnym trzy. Odnotowanych przełomów zero, ale można chyba ostrożnie uznać, że zręby idei się wykuwają, a na drodze do porozumienia zostało wykonane jakieś pół kroku naprzód - opisano w piątek wieczorem na facebookowym profilu „Solidarności” działającej w Agorze i spółce nadającej Radio TOK FM.

Poprzednie spotkanie odbyło się w czwartek. - Niestety nie możemy być wylewni - podpisaliśmy papiery, zgodnie z którymi część informacji będzie poufna przez długi czas, zaś część kolejna będzie współdzielić ten los aż do zamknięcia negocjacji - tłumaczyli związkowcy.

- Możemy więc jedynie poinformować, że zarząd przedstawił nam swoją propozycję, i że wobec braku porozumienia kolejna tura rozmów odbędzie się najprawdopodobniej jutro o godz. 15 - zaznaczyli.

 

Od ogłoszenia zwolnień mocno wzrosła liczba osób chcących zapisać się do związków zawodowych działających przy Agorze. - Ludzie zapisują się albo tylko deklarują na razie chęć wstąpienia. Dawno nie mieliśmy takiego ruchu - mówił nam Waldemar Paś, szef Komitetu Obrony „Gazety Wyborczej”. - W dniu ogłoszenia zwolnień padł nasz rekord zapisów dokonanych jednego dnia - relacjonuje z kolei Adriana Rozwadowska, przewodnicząca „Solidarności”.

- wszystkie osoby, które złożyły deklarację przystąpienia do nas, a nie otrzymały dotąd odpowiedzi, bardzo przepraszamy - po prostu nie było na to ani chwili, a liczba owych deklaracji jest spora. Nadrobimy w poniedziałek - zapowiedziała „Solidarność” w piątkowym wpisie.

Agora chce zwolnić 6 proc. pracowników

Po koniec paźdzoernika Agora poinformowała, że w ramach zwolnień grupowych planuje pożegnać się z 84 pracownikami. Zwolnienia mają zostać przeprowadzone od 21 listopada do 20 grudnia. Agora zapewnia w komunikacie, że „przeprowadzi te zmiany z dbałością o pracowników, oferując im szereg działań osłonowych i wspierających”.

Celem zwolnień jest obniżenie kosztów i poprawa efektywności procesów w firmie. - Z uwagi na czynniki ekonomiczno-finansowe tj. kryzys gospodarczy wywołany przez konflikt w Ukrainie, skutkujący m.in. wzrostem cen papieru oraz z uwagi na niekorzystne prognozy dotyczące rozwoju gospodarki w najbliższych kwartałach wymagane są zmiany struktury organizacyjnej spółki - wyjaśniono w komunikacie.

Zgodnie z prawem zarząd Agory zwrócił się do działających przy spółce związków zawodowych i jej rady pracowników o przystąpienie do konsultacji w sprawie zwolnień. Firma o zamiarze przeprowadzenia zwolnień poinformuje też właściwy urząd pracy.

Agora zapowiedziała, że w kolejnym komunikacie, już po zakończeniu konsultacji ze związkami zawodowymi poda szacowaną wysokość rezerwy związanej ze zwolnieniami. Rezerwa obciąży wynik spółki w czwartym kwartale br.

Sama spółka Agora odpowiada m.in. za działalność w obszarze prasy („Gazety Wyborczej” i magazynów), wydawnictwa książkowo-płytowego i serwisów internetowych (na czele z Gazeta.pl). Działalnością radiową, kinową i w reklamie zewnętrznej i programatycznej zajmują się inne spółki zależne w ramach grupy Agora.

Zwolnienia mają być szybkie

W dniu zapowiedzi zwolnień kierownictwo „Solidarności” poinformowało, że przekonało zarząd firmy, żeby redukcja zatrudnienia została zrealizowana szybko, w ciągu dwóch dni.

- Mamy w pamięci zwolnienia grupowe z ubiegłych lat, w trakcie których wypowiedzenia wręczano dzień po dniu przez kilka tygodni, w efekcie czego pracownicy i pracownice znaleźli się w – eufemistycznie ujmując – trudnej pod względem psychologicznym sytuacji. Dlatego zaproponowaliśmy dziś, aby teraz zwolnienia nie były rozciągnięte w czasie - i otrzymaliśmy zapewnienie (ze strony Wojtka Bartkowiaka i Adama Węgierskiego), że tym razem wypowiedzenia zostaną wręczone w ciągu maksymalnie dwóch dni (czyli 21 i 22 listopada br.) - opisano. - Po drugie Wojtek Bartkowiak przychylił się do naszego postulatu, aby stworzona została możliwość dobrowolnego odejścia z działów zagrożonych zwolnieniami - dodano.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/koniec-prasa-drukowana-zwolnienia-burda-agora-ringier-axel-springer-polska-jakie-tytuly-zamknieto,7169750203414657a ##

„Solidarność” podkreśliła, że zrobi „absolutnie wszystko, aby ograniczyć do minimum liczbę zwolnionych, a dla tych, których uratować się nie uda, wywalczyć jak najlepsze zasady odejścia”.

- Podczas poprzednich zwolnień grupowych udawało nam się dogadać z zarządem na lepsze warunki niż te, które wynikają z przepisów - zazwyczaj była to jedna lub dwie dodatkowe odprawy dla każdego i każdej - przypomniali związkowcy.

- Nie wiemy, czy i tym razem uda nam się dogadać z zarządem, czy też odstąpimy od podpisania porozumienia – a w zależności od tego nastąpią różne skutki prawne (o czym będziemy Was informować). Wybierzemy to, co będzie dla pracowników i pracownic lepsze - przyznali.

Zadeklarowali przy tym, że pomogą finansowo zwolnionym osobom. - Ponieważ pomoc ta będzie finansowana ze składek naszych członków i członkiń, zapomogi wypłacimy wyłącznie osobom, które do nas należą i uiszczają składki. Na razie jest jednak zbyt wcześnie, aby sprecyzować, jaka będzie wysokość zapomóg, i jakie kryteria ich wypłat przyjmiemy - zaznaczyli.

Komitet Obrony „Gazety Wyborczej” chce obniżki pensji zarządu Agory

Z kolei Komitet Obrony „Gazety Wyborczej” alaromował, że zapowiedziane przez Agorę zwolnienia obejmą więcej, niż 84 osoby, ponieważ zarząd informuje tylko o ludziach zatrudnionych na umowach o pracę. – A są przecież jeszcze ludzie zatrudnieni na umowach cywilnych i B2B, z nimi także firma się rozstanie. Dzisiaj nie wiemy, jaka będzie skala tych rozstań, ale deklarujemy, że w rozmowach z zarządem będziemy upominali się także i o te osoby – powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Waldemar Paś, szef Komitetu Obrony „GW”.

Dziennikarze z tego związku zaapelowali do zarządu Agory, aby ten obniżył swoje pensje – a tym samym "uratował kilka miejsc" pracy przez zapowiadaną likwidacją.

„Zarobki zarządu spółki Agora SA rosną (z 1,19 do 3,84 mln zł w pierwszym półroczu). Dlatego pytamy zarząd Agory SA, czy godzi się przeprowadzać zwolnienia grupowe i samemu podnosić sobie pensje? Uprzejmie apelujemy do zarządu Agory SA, aby zgodnie z hasłem założycielskim "Gazety Wyborczej" - Nie ma wolności bez Solidarności, rozważył zredukowanie sobie pensji zamiast je podwyższać, może w ten sposób uda się ocalić przed zwolnieniem kilka, a może nawet kilkanaście osób” – czytamy w apelu związkowców.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/adam-michnik-gazeta-wyborcza-nagroda-ksiezniczki-asturii,7169750298625665a ##

Związek Obrony „Gazety Wyborczej” powstał w czerwcu ub. roku, a jego głównym założeniem i ideą skupiającą działaczy była (i jest) obrona „Gazety Wyborczej” przed połączeniem w jeden pion biznesowy „GW”, portalu Wyborcza.pl i Gazeta.pl. Osoby tworzące trzecią już w spółce organizację związkową to głównie dziennikarze popierający szefostwo „GW” w staraniach, by zapobiec takiemu połączeniu.  Prace związku początkowo koordynował Wojciech Czuchnowski, przewodniczącym został Waldemar Paś.

W Agorze rozmowy o dodatkach inflacyjnych

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/prezes-agory-odpowiada-za-gazeta-pl,7169773856683649a ##

Poprzednie zwolnienia grupowe przeprowadzono w firmie wiosną 2019 roku: pożegnano się ze 147 pracownikami drukarni w Pile i Tychach, a oba zakłady niedługo potem zamknięto.

Natomiast wiosną 2020 roku, tuż po wybuchu epidemii, Agora planowała zwolnić większość pracowników swojej spółki zależnej Goldenline. Ostatecznie 26 osób pożegnało się nią w ramach odejść dobrowolnych.

W drugim kwartale br. grupa Agora przy wzroście przychodów o 30 proc. do 261,8 mln zł i zysku EBITDA z 14,7 do 26,1 mln zł zanotowała 17,6 mln zł straty netto (wobec 9,9 mln zł straty rok wcześniej). Najmocniej zwiększyły się wpływy kin Helios, przychody reklamowe wzrosły o 9,5 proc.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele