Związkowcy z Agory walczą o uregulowanie pracy zdalnej. „Regulamin łamie prawa pracownicze”

Komisja Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza od kilku tygodni negocjuje warunki pracy zdalnej, którą wprowadzono w Agorze od czasu trwającej pandemii koronawirusa. - Regulamin pracy zdalnej łamie w rażący sposób prawa pracownicze - uważa związek zawodowy.

Nikola Bochyńska
Nikola Bochyńska
Udostępnij artykuł:
Związkowcy z Agory walczą o uregulowanie pracy zdalnej. „Regulamin łamie prawa pracownicze”
Siedziba Agory (fot. materiały prasowe)

Według związku zawodowego w Agorze (jednego z dwóch działających przy spółce - przyp.red.) władze firmy „ominęły prawo”, wprowadzając zasady pracy zdalnej, ponieważ wymagało to konsultacji z nimi. Na zarzuty Agora odpowiedziała, że nie było potrzeby dokonywania zmian w regulaminie pracy oraz że w polskich przepisach nigdzie nie zawarto zapisu o konieczności konsultowania się w sprawie wydawania poleceń służbowych ze stroną społeczną. Związek domagał się również obniżki pensji zarządu.

- Mając na uwadze powyższe, Agora S.A. jako pracodawca miała prawo wydać polecenie o pracy zdalnej oraz uszczegółowić sposób jej wykonywania w „Zasadach pracy zdalnej”, co pozostaje bez wpływu na regulamin pracy oraz związane z tym konsultacje społeczne - wskazywała Ewa Zając, dyrektor ds. pracowniczych w swoim piśmie.

Godziny pracy i prawo do odpoczynku

Jak wynika z naszych informacji, prezydium Komisji Zakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Agorze odpowiedziało teraz na pismo firmy, w którym zgadza się z faktem, że mogła ona wprowadzić pracę zdalną w związku z tzw. ustawą covidową (ustawa z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych - przyp.red.).

Jednak art. 3 ustawy covidowej ma nie zezwalać pracodawcy na „samodzielne kształtowanie obowiązków dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ochrony przeciwpożarowej”.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/uokik-zakaz-przejecia-eurozetu-przez-agore-watpliwosci-lewiatan,7170388762265217a ##

- Materia ta, zgodnie z wyżej powołanymi przepisami Kodeksu Pracy, winna zostać unormowana w Regulaminie Pracy. Pozostajemy więc na stanowisku, że zapisy „Zasad Pracy Zdalnej” (to wewnętrzny dokument, dotyczący organizacji pracy zdalnej w Agorze – przyp.red.) dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy winny zostać skonsultowane ze stroną społeczną, inaczej nie mają mocy obowiązującej – uważa związek zawodowy. Według związkowców, zasady pracy zdalnej mogą stanowić aneks do regulaminu pracy i powinny zawierać takie informacje jak m.in. godziny pracy, zasady korzystania z odpoczynków oraz BHP, korzystanie ze sprzętu służbowego i RODO. Powołują się oni m.in. na jedną z opinii prawnych w tej kwestii.

Wątpliwości w kwestiach zachowania poufności

W „Zasadach pracy zdalnej” wymieniono także m.in. możliwość pracy zdalnej poza granicami RP na wyłączną odpowiedzialność pracownika lub współpracownika; zapisy dotyczące nadgodzin (wyłącznie za zgodą przełożonego lub na jego polecenie w szczególnie uzasadnionych przypadkach); czy kwestii ewidencji czynności, czasu i okresu pracy. Spółka musi zapewnić niezbędny sprzęt służbowy do pracy zdalnej; może także przeprowadzić zdalną kontrolę aktywności pracownika podejmowanych w czasie pracy (telefonicznie lub za pomocą innych środków komunikacji).

Związkowcy mają także wątpliwości w zakresie zachowania poufności dotyczących informacji, które „nie stanowią tajemnicy przedsiębiorstwa, ale których ujawnienie mogłoby narazić spółkę na szkodę, w tym zaszkodzić jej reputacji, lub w inny sposób wyrządzić uszczerbek spółce”, co w dokumencie „Zasady pracy zdalnej” zaznaczała Agora. - Przepis ten jest niezgodny z prawem – uważa Komisja Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/agora-podatkowa-grupa-kapitalowa-w-2021-roku,7170417843951233a ##

Prawo do krytyki pracodawcy

Związek zawodowy w swoim piśmie - do którego dotarł portal Wirtualnemedia.pl - podkreśla także, że pracownicy mają prawo do krytyki pracodawcy, co dotyczy także warunków pracy. Powołuje się m.in. na wyrok Sądu Najwyższego z 2014 roku, który stwierdził, że „Prawo do dozwolonej krytyki stanowi element wolności wyrażania swoich poglądów (opinii), chronionej przez Konstytucję (art. 54 ust. 1) i prawo międzynarodowe”, a także, że pracownik w pewnych sytuacjach ma „nawet obowiązek dozwolonej krytyki, co wynika także z obowiązku pracownika dbałości o dobro zakładu pracy, którego nie można utożsamiać wyłącznie z dobrem pracodawcy”.

Dodatkowo zwracają uwagę, że „Pracownik nie może być pozbawiony możliwości otwartego i krytycznego wypowiadania się w sprawach dotyczących organizacji pracy, takich jak kolejność czynności czy podział zadań”. - Oznacza to, że krytyczną wypowiedź pracownika, którą cechuje rzetelność, rzeczowość, adekwatność do okoliczności faktycznych, która została wyrażona w odpowiedniej formie i przyjętych granicach, należy uznać za dopuszczalną i nienaruszającą dóbr osobistych pracodawcy – związek zawodowy przytacza wyrok Sądu Najwyższego.

Zatem według nich, punkt dotyczący obowiązku pracowników w zakresie zachowania poufności informacji, które „mogłyby zaszkodzić jej reputacji lub w inny sposób wyrządzić uszczerbek spółce” jest niezgodny z prawem, przez co nieważny i nie obowiązuje pracowników zatrudnionych w Agorze. - Domagamy się więc jego natychmiastowego usunięcia i poinformowania o tym pracowników – zaznacza związek zawodowy. - Reasumując, wskazać należy, że pracodawca nie może zabronić pracownikom rzetelnej i zgodnej z prawdą krytyki pracodawcy, nawet jeśli mógłby zaszkodzić reputacji pracodawcy. Pracodawca nie może również wydawać poleceń mniej korzystnych dla pracowników niż obowiązujące przepisy Prawa Pracy – podsumowuje w piśmie Komisja Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza.

Oburzające ma być także wprowadzenie możliwości kontroli pracownika przez pracodawcę w miejscu wykonywania pracy zdalnej (czyli obecnie w przeważającej mierze w jego własnym domu).

- Żaden przepis w obowiązującym stanie prawnym nie uprawnia państwa do wprowadzenia takiej możliwości i to w poleceniu służbowym. Dokonanie kontroli pracownika w jego miejscu zamieszkania będzie bowiem zawsze naruszeniem prywatności jego, jego rodziny i domowników - czytamy w piśmie do zarządu spółki.

Komisja uważa, że wprowadzany w ten sposób regulamin pracy zdalnej „nie ma nic wspólnego z zasadami partnerstwa względem związków zawodowych”. - Zarząd Agora S.A. w ostatnim czasie wykazał się chęcią współpracy z naszą komisją. Odbieramy te próby bardzo pozytywnie, liczymy na dalsze owocne rozmowy. Niestety, taka metoda regulowania pracy zdalnej stoi w sprzeczności z podejmowanymi do tej pory działaniami zarządu - zaznaczają związkowcy.

„Firma z korzeniami w ruchu >>Solidarności<< nie może narażać się na wstyd i skandal”

Dalej w swoim liście piszą, że firma z korzeniami w ruchu >>Solidarności<< „nie może narażać się na wstyd i skandal, jakim byłoby wprowadzanie regulaminów rażąco niezgodnych z prawem, łamiących prawa pracownicze i podejmowanych ponad głowami związków zawodowych”.

- W końcu główne postulaty „Solidarności” dotyczyły właśnie wolnych, niezależnych związków zawodowych i demokratyzacji zakładów pracy. Aby uniknąć problemów prawnych i poważnego uszczerbku na wizerunku firmy, działając w najlepszym interesie Agory żądamy natychmiastowego wycofania się z proponowanego regulaminu pracy zdalnej. Zamiast tego proponujemy stworzenie nowego regulaminu - w porozumieniu ze związkami zawodowymi działającymi przy Agorze i po szerokich konsultacjach z załogą. Uzgodnienie zasad pracy zdalnej w proponowany przez nas sposób będzie działaniem na korzyść firmy, w pełni zgodnym z etosem Agory wyrażonym w haśle "Gazety Wyborczej": „Nie ma wolności bez Solidarności" – zaznacza Prezydium Komisji Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza.

W rozmowie z nami Maciej Orłowski z OZZ IP zaznacza, że chcą złożyć skargę do Państwowej Inspekcji Pracy, a równolegle także podjąć inne działania. - Wiemy, jak działa w Polsce PIP, nie możemy tylko na tym polegać, a wysokość kar jest śmiesznie niska. Będziemy podnosić te kwestie na spotkaniach z działem HR i z zarządem. Jeżeli te rozmowy nie dadzą żadnego efektu - a tego się spodziewamy, bo Agora idzie w zaparte - to będziemy szukać innych środków nacisku - informuje portal Wirtualnemedia.pl.

Dodatkowo związkowcy chcą w firmie przeprowadzić ankietę na temat pracy zdalnej (m.in. jej wad i zalet czy rekompensat za prąd), rozważają także zorganizowanie pikiety pod siedzibą Agory. - Chcemy pokazać, że nie jest to tylko kwestia istotna dla kilku "oszołomów" ze związku, ale dla ludzi w całej firmie - podsumowuje Maciej Orłowski.

Agora: Kluczowy kodeks pracy

Poprosiliśmy Agorę o komentarz czy firma jest skłonna negocjować zasady pracy zdalnej ze związkami zawodowymi.

Nina Graboś, dyrektor ds komunikacji korporacyjnej w spółce odpowiedziała nam, że firma wprowadziła "Zasady pracy zdalnej", aby odpowiedzieć na wątpliwości pracowników i często zadawane przez nich pytania, np. "o kryteria i zasady obowiązujące przy ustalaniu, kto i kiedy pracuje zdalnie, o korzystanie ze sprzętu służbowego w domu czy o możliwość wykonywania pracy zza granicy".

- Kwestia pracy zdalnej nie została dotąd uregulowana w kodeksie pracy. Obowiązują przepisy tymczasowe, które nie wymagają zmian w regulaminie pracy. Z tego powodu wprowadzenie "Zasad pracy zdalnej" nie wymagało formalnych konsultacji z organizacją związkową. Jeśli okaże się, że praca zdalna zostanie na stałe wprowadzona do kodeksu pracy, to oczywiście rozpoczniemy rozmowę na ten temat z organizacjami związkowymi i wprowadzimy w porozumieniu z nimi odpowiednie zmiany w regulaminach - zaznacza Nina Graboś.

Jednocześnie podkreśla, że wiele zagadnień związanych z pracą zdalną jest omawianych podczas regularnych spotkań ze związkami zawodowymi funkcjonującymi w Agorze.

 Przychody sprzedażowe całej grupy kapitałowej Agora w drugim kwartale ub.r. zmniejszyły się o 52 proc. do 129,5 mln zł, a przy obcięciu kosztów operacyjnych o 34,4 proc. strata netto pogłębiła się z 6,6 do 41,1 mln zł. W całym półroczu firma miała 88,2 mln zł straty. Wskutek epidemii najmocniej ucierpiały sieć kinowa Helios i zajmująca się reklamą zewnętrzną Grupa AMS.

Nikola Bochyńska
Autor artykułu:
Nikola Bochyńska
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące