Wpis zapowiadał poranną audycję „Piękna czy bestia”, emitowaną w godz. 6-10, której gospodarzami są Joanna Zientarska i Łukasz Ciechański. W tekście zaznaczono, że Zientarska ma dzisiaj urodziny i kocha parówki.
Do tekstu dodano cztery zdjęcia pokazujące parówkę z kawałkami żółtego sera i oliwkami położoną za kreskami z ketchupu. Całość może kojarzyć się z samolotem podchodzącym do lądowania. Na pierwszych dwóch fotografiach kompozycja jest nienaruszona, za to na kolejnych - parówka przekrojona, a ser pokawałkowany i rozrzucony, są też plamy z ketchupu.
Internauci skrytykowali wpis za niestosowne żartowanie z katastrofy smoleńskiej
Pod wpisem natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy. W wielu oceniono, że wpis jest mono niestosownym żartem z katastrofy smoleńskiej. - Słucham Antyradio od lat, dzisiaj pierwszy raz zwątpiłam w Wasze człowieczeństwo. Tragedia tylu ludzi tych co odeszli i tych co zostali - napisała jedna z osób. - o to teraz tak dla równowagi poproszę o jakiś czarny humor związany z holokaustem, zamachamy w Nicei, Egipcie, z ofiar klęsk żywiołowych, dajcie jeszcze jakiś przerobiony mem z dziećmi z Syrii zamordowanych przy użyciu sarinu - kpił inny internauta.

Po godz. 9 wpis nie był już dostępny na fanpage’u. Profil Antyradia ma 303 tys. użytkowników.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/7-rocznica-katastrofy-smolenskiej-w-tvp ##
- Antyradio jak się ma jaja, to się podpisuje pod tym co się wrzuca, a nie usuwa żarty ze śmierci 96 osób. Może jakieś słowo wyjaśnienia? - zapytał jeden z użytkowników po usunięciu wpisu. - Posta śmieszkującego z śmierci 96 ludzi już nie ma, ale zapach mułu pozostał - stwierdziła inna osoba.
Antyradio i Łukasz Ciechański przepraszają, konsekwencje służbowe dla prezentera
Po godz. 10:30 Łukasz Ciechański przeprosił za publikację zdjęć z parówką. - Było to niestosowne i nigdy nie powinno mieć miejsca - stwierdził.
Do sprawy odniosła się również redakcja Antyradio, stwierdzając w oświadczeniu przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl, że "czuje się zażenowana umieszczonym dzisiaj rano postem na profilu stacji".

- Pragniemy wszystkich przeprosić za zaistniałą sytuację, która nie powinna mieć miejsca. Wobec redaktora, który umieścił wpis na FB, zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe - zapowiedział zespół redakcyjny rozgłośni. Zaznaczył, że Łukasz Ciechański nie jest autorem fotografii z parówką.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/relacje-z-7-rocznicy-katastrofy-smolenskiej-w-polskim-radiu ##

Według badania Radio Track od grudnia ub.r. do lutego br. udział Antyradia w rynku słuchalności wyniósł 1,6 proc.











