SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Akson Studio ogłasza konkurs na serial, uczestnik przekazuje prawa do projektu. "To standardowy zapis"

Akson Studio ogłosiło konkurs "Less is more” na nowy serial telewizyjny. W regulaminie znalazł się zapis, że zwycięzca dostanie 10 tys. zł nagrody, a w zamian zrzeknie się wynagrodzenia z tytułu emisji serialu. - To standardowy zapis, stosowany także przez innych producentów - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Marta Polaczuk z Akson Studio.

Akson Studio to znana i uznana wytwórnia, odpowiadająca za wprowadzenie na ekrany wielu filmów fabularnych, dokumentalnych, spektakli teatralnych i programów telewizyjnych. W portfolio studia znajdują się m.in. takie filmy, jak „Wałęsa. Człowiek z nadziei”, „Miasto 44”, „Katyń”, „Biała sukienka”, „Powidoki”, „Bodo” czy „Zemsta”. Seriale - „Bodo”, „Przyjaciółki”, „Misja Afganistan” „O mnie się nie martw”, „Przepis na życie”, „Bulionerzy”, „Czas honoru”, „Oficer”, „Magda M.”, „Rodzina zastępcza”, czy wprowadzone niedawno na ekrany TVP i TVN „Wojenne dziewczyny” i „Belle Epoque”.

Najnowszy konkurs ogłoszony przez producenta („Less is more”), ma wyłonić następny hitowy serial telewizyjny. W regulaminie znalazł się jednak jeden zapis, który wzbudził sporo zastrzeżeń.

„Uczestnicy Konkursu przyjmują do wiadomości i potwierdzają, iż wartość promocyjna związana z rozpowszechnianiem Scenariusza (…) lub Nagroda, o której mowa w § 4 ust. 1 Regulaminu, stanowią całkowite i odpowiednie wynagrodzenie z tytułu udzielania zgód i przeniesienia praw, o których mowa w Regulaminie. Uczestnikom nie przysługuje jakiekolwiek dodatkowe wynagrodzenie z powyższych tytułów” - brzmi zapis. Nagrodę stanowi 10 tys. zł.

- To oznacza, że autor dostanie dychę, za to zostanie ograbiony z wielokrotności tej kwoty. Oczywiście wiem, że wizja trafienia ze swoim serialem do telewizji, zobaczenia znanych aktorów w rolach itd. jest dla wielu - zwłaszcza debiutujących - autorów wystarczającą formą wynagrodzenia i gotowi są dopłacić, żeby doświadczyć, ale nie zmienia to faktu, że ze strony Akson taki zapis w regulaminie to zapowiedź chamskiej kradzieży - napisał na swoim profilu facebookowym dziennikarz zajmujący się telewizją, Wojciech Krzyżaniak.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Marta Polaczuk z Akson Studio mówi jednak, że nie ma żadnych powodów do obaw, gdyż zapis ten jest standardowym zapisem konkursowego regulaminu. - Stosujemy go nie tylko my i stosujemy go nie tylko w przypadku tego konkursu - przekonuje. - To jest zapis, który ma nas ustrzec przed przykrymi wypadkami. Jak się organizuje tego typu konkursy, trzeba być ostrożnym pod każdym względem - dodaje Polaczuk. Nie chce jednak zdradzić, jakim konkretnie wypadkom ma zaradzić ten zapis.

Akson Studio czeka na zgłoszenia konkursowe do lipca br.

Dołącz do dyskusji: Akson Studio ogłasza konkurs na serial, uczestnik przekazuje prawa do projektu. "To standardowy zapis"

26 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
man
ostatnio co nie wyprodukuje Akson to oglądalnościowa i jakościowa porażka - Bodo(!), BE(!), Wojenne Dziewczyny (zapowiada się podobnie). Ostatnim udanym serialem był Czas honoru (pierwsze sezony).
odpowiedź
User
Neo
Na pewno nie jest to konkurs dla debiutujących utalentowanych ludzi, a już z pewnością dla doświadczonych. Musieliby być idiotami gdyby podpisali taki dokument. Pozostają ludzie o grafomańskich zapędach którzy klepią biedę.
odpowiedź
User
marketer
dobre ;)

musze zrobić też taki konkurs ;)
odpowiedź