SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Albicla tymczasowo zablokowała komentarze. Sakiewicz: ataki trollingowe i hakerskie, nie wyciekły dane

W piątek na kilka godzin w serwisie społecznościowym Albicla.com, uruchomionym przez Kluby „Gazety Polskiej”, wyłączono opcję wpisów i komentarzy. - Prawdziwym problemem stały się ataki trollingowe i hakerskie zorganizowanych grup przestępczych. Nie jest prawdą, że jakiekolwiek dane wyciekły - zapewnił Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”.

Niektórzy internauci, którzy założyli profile na Albicla.com, w piątek od rana na innych platformach społecznościowych informowali, że nie mogą dodawać na portalu wpisów ani komentować treści innych użytkowników. Ponadto zniknęła część zamieszczonych już treści.

Po godz. 12 administracja Albicli ogłosiła, że opcja komentowania zostanie niebawem odblokowana. - Pojawiło się wiele profili i komentarzy niezgodnych z naszym regulaminem, dlatego też dotychczasowe komentarze jeszcze przez jakiś czas będą zablokowane. Przypadki rażącego naruszenia prawa będą zgłaszane do organów ścigania - napisano.

W czwartek informowaliśmy, że na Albicla.com pojawiło się wiele fałszywych profili, oznaczonych personaliami i zdjęciami żyjących i zmarłych polityków prawicowych, dziennikarzy mediów publicznych oraz Jana Pawła II. Z niektórych takich profili przesyłano absurdalne wpisy do autentycznych użytkowników.

- Jeżeli ktoś na portalu podpisze się Mieszko I czy Bolesław Chrobry, to oczywiste, że nikogo nie oszukuje, bo nawet dla człowieka średnio jest chyba jasne, że ci ludzie nie żyją. Natomiast jeżeli będzie to profil znanej osoby, który mógłby wprowadzać w błąd, to być może taką decyzję podejmiemy - zapowiedział Tomasz Sakiewicz w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Na portalu autentyczne profile znanych osób są odpowiednio oznaczane.

Sakiewicz zapewnia, że nie wyciekły dane użytkowników Albicla.com

Od uruchomienia Albicla.com w środę o godz. 17 zajmujący się cyberbezpieczeństwem serwis Zaufana Trzecia Strona kilkakrotnie zwracał uwagę, że dane na nowym portalu nie są należycie zabezpieczone.

- Pewnie w ogóle się nie spodziewaliście, ale po raz trzeci poznaliśmy hasło do bazy Albicla.com. No i paczka kodu źródłowego krąży w sieci - podała Zaufana Trzecia Strona w piątek po południu.

Zaznaczyła, że po wcześniejszych wpisach o lukach w zabezpieczeniach Albicli dostała wiele nowych informacji od użytkowników. - Oczywiście była wśród nich znowu metoda odczytywania dowolnego pliku, ale także link do sporej liczby plików kodu źródłowego serwisu. Pliki te wskazują na kolejne liczne błędy czekające na swoich odkrywców - stwierdzono.

- Zabezpieczeń jest sporo i wprowadzamy nowe ale włamują się nawet do największych . Nam na razie nic nie wykradziono - zapewnił Tomasz Sakiewicz w odpowiedzi na wpis jednego z użytkowników Twittera.

„60 tysięcy próśb o rejestrację”

Zaraz po starcie część użytkowników skarżyła się, że po założeniu profilu na Albicla.com musieli długo czekać na maila z linkiem do jego aktywacji. Tomasz Sakiewicz tłumaczył to w oświadczeniu wydanym w piątek po południu.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że portal wymaga jeszcze wiele pracy i kolejne jego funkcje będą udostępniane stopniowo w ciągu najbliższych tygodni. Mimo to portal spotkał się z gigantycznym zainteresowaniem. W ciągu dwóch dni dostaliśmy 60 tysięcy próśb o rejestrację, co jest niespotykanym w historii polskiego internetu wydarzeniem - podkreślił.

- Przygotowywana przez nas infrastruktura powinna była to obsłużyć. Mimo to, wielu rejestrujących się nie otrzymuje potwierdzenia loginów. Dzieje się tak gdyż blokowane są maile na serwerach poczt na których nasi czytelnicy mają skrzynki - wyjaśnił Sakiewicz. Zaznaczył, że internauci, którzy nie dostali linków aktywacyjnych, mogą przesłać maila na adres kontakt@gazetapolska.pl.

Według Sakiewicza prawdziwym problemem nowego portalu „stały się ataki trollingowe i hakerskie zorganizowanych grup przestępczych”. - Próbowano włamywać się do baz danych i blokować pracę portalu. Nie jest prawdą, że jakiekolwiek dane wyciekły. Jedynym efektem tych prób jest spowolnienie naszej pracy i czasowe utrudnienia w komentowaniu - opisał.

Przypomniał, że zarządzane przez niego media w ostatnich latach doświadczyły „kilku ataków zorganizowanych przez rosyjskie służby”.

- Mimo ich dolegliwości żaden nie był tak szeroki i wielopoziomowy jak obecne - przyznał Sakiewicz. - Zwiększamy poziom zabezpieczeń i odsiewamy przestępców od ludzi, którzy chcą po prostu nawet najostrzej podyskutować. Jednocześnie próbuje się straszyć użytkowników naszego portalu rzekomymi zagrożeniami i na wszelkie sposoby zniechęcać do uczestnictwa w debacie - wyliczył.

- Zdajemy sobie sprawę jak ważna jest uruchomienie niekontrolowanych przez lewackie ruchy mediów społecznościowych. Dzisiaj to największe forum wymiany informacji i myśli i dlatego nie ustąpimy przed atakami. Wolność jest warta poświęcenia - podkreślił redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.

Ablicla należy do wydawcy Niezalezna.pl

Właścicielem serwisu Albicla jest spółka Słowo Niezależne, wydająca też serwis Niezalezna.pl powiązany z „Gazetą Polską” i „Gazetą Polską Codziennie” oraz miesięcznik „Nowe Państwo”. Tomasz Sakiewicz jest jej prezesem.

Sakiewicz powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl, że uruchomienie Albicli kosztowało ponad 100 tys. zł. Witrynę przygotowała grupa informatyków, która wcześniej opracowała nowe wersje Niezalezna.pl i portalu Telewizji Republika.

- Trudno w to uwierzyć, ale nikt z tych kilkudziesięciu ludzi jeszcze nie poprosił o pieniądze. Oczywiście będziemy chcieli się z każdym rozliczyć, chyba że ktoś zadeklaruje, że pracował społecznie - stwierdził Tomasz Sakiewicz. Na stałe przy obsłudze serwisu ma pracować 10-20 osób.

Sakiewicz nie wykluczył, że na Albicli pojawią się reklamy. - Jeżeli ruch będzie duży, będziemy starali się go skomercjalizować. Powód stworzenia portalu był inny, natomiast bardzo dobrze, jeżeli udałoby się zarobić na tym jakieś pieniądze - powiedział.

W 2019 roku firma Słowo Niezależne osiągnęła wzrost przychodów o 36,5 proc. do 8,55 mln zł oraz zysku netto z 441,6 tys. zł do 1,1 mln zł. Wpływy z reklam poszły w górę o 38 proc.

Dołącz do dyskusji: Albicla tymczasowo zablokowała komentarze. Sakiewicz: ataki trollingowe i hakerskie, nie wyciekły dane

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
dramat
Skoro twórcy robili serwis za darmo, to co kosztowało 100,000 złotych? Catering Ssakiewicza?
odpowiedź
User
ejże
A ja to szanuję. Zamiast niszczyć cudze, próbują zrobić własne, w tym środowisku to chyba pierwszy taki przypadek. Sakiewicz, może nie uwierzysz, ale ja na serio trzymam kciuki!
odpowiedź
User
Kultura
Tomeczku, a zapłaciłeś już ludziom z Republiki zaległe pieniadze? Za październik, za listopad o grudniu już nie wspominam. Powiedz proszę, może oni też nie pytają o pieniądze? A brzuch rośnie. Może warto pójść do diabetologa, oczywiście do prywatnego. Przecież Pan nie będzie czekał :D
odpowiedź